Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Heeeepy miumi

Nie chcę wracać do pracy...

Polecane posty

Gość Heeeepy miumi

Mam malutkiego synka i jeżeli wrócę do pracy, to nie będzie mnie 10 godzin (8 godz. plus dojazdy), nie będę go oglądać przez cały dzień. W pracy jak zwykle wyścig szczurów, koledzy sztucznie uśmiechnięci, szef ciągle z pretensjami...teraz tak jest w wielu firmach przez ten cholerny kryzys, więc nawet zmiana pracy nic mi nie da. Jejku jak ja bym chciała zostać z tym kochanym maluchem tak jeszcze przez 2 lub 3 lata w domu, w tym kochanym bezpiecznym i ciepłym kątku., ale bez mojej wypłaty nie damy rady. Gy zaszłam do firmy na chwilkę, a potem byłam zmuszona załatwić kilka rzeczy w urzędach dla szefa, to gdy złapałam w objęcia mojego malucha, poczułam się taka szczęśliwa, naprawdę nie chcę wracać do pracy, jeszcze nie teraz...A muszę, bo finanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfvdrfcrf
nie dziwie Ci się, pracowałam w kilku miejscach , wszędzie sie ludzie nienawidzą przez ten kryzys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia0156
kolejna leniwa locha :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to idz do innej
roboty podzwigaj troche garów na stołówce biurwa i jej źle z papierkami lata i wielkie halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha10
""kolejna leniwa locha"" od kiedy istnieje cywilizacja kobiety rodziły dzieci i zajmowały się domem - to komuniści wygonili je do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1 i 2
a ile lat ma syn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odp...->
to ile ma Twój synek? jak nie chcesz wracać do pracy to zrób sobie kolejne dzieciątko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka wrocila
po macierzynskim i własnie nie ma jej po 9-10h a dziecko ma 7mcy tez traci na dojazdy kupe czasu,a kasa zadna ja bym olała prace,albo poszukała pół etatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vginna jestemchyba33
a gdzie tatk sprawca ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kolezanka wrocila
w sumiie pomysł nie jest zły,skoro ma byc rok teraz macierzynskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To normalne że każdy chodzi do pracy tylko po to żeby zarabiać pieniądze. Nie znam osób którzy by lubili pracować i biegli do niej jak na skrzydłach. Ja też gdybym nie musiał to bym nie pracował tylko spał do późna, oglądał filmy i poświęcał się swojej pasji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×