czuje sie cholernie samotny :/

Nie mogę nikogo poznac . Podobno jestem bardzo przystojny , nie słysze tego tylko od mamy hehehehe . Prowadze ciekawe zycie . Moja eks była mega piękna kobieta , inteligetna , madra zyciowa , idealna matka i kochanka , totalny ideał naprawde , ale ideały nie istnieja jest jedno ale niestety chora psychicznie . Mniejsza z nia . Zostawiła mnie bo cos se uzbdurała . Od tego czasu nie mogę nikogo poznać . Byłem może na 2 randkach od rozstania . Juz obniżyłem prog ze nie musi wyglądać jak modelka z okładek gazet . Normalna dziewczyna jest ok . Pierwsza psycholog zadawała mi dziwne pytania ze sie wystraszylem jak analizy mi robila . Kolejna najwieksza wariatka jaka w zyciu widzialem . Masakra jak ja czuje sie samotny . :(

dowciapny:)

na pewno jeszcze znajdziesz jakąś normalną dziewczyne . Trzymam kciuki za ciebie

Nie wiem, co powiedziec:-) gdzies czytalam, ze niemozliwe jest, by przystojny facet nie mogl sobie znalezc dziewczyny. Ale najwazniejsze, ze masz poczucie humoru:-)

andone,daj maila to popiszemy ;p

boze , nawet zalozylem kiedys konto na sympati . Znalazlem jakas dziewczyne , nawet ładna , taka 7/10 jak dla mnie . Moze byc . Widac ze dobrze ubana i zadbana . Ok zagadam , pare wymian zdan , daj zdjecie . Okej wkleiłem stwierdzial ze wygladam jak gangster i nie jest zainteresowana . Dobra napisałem ze nie prowadze dzialanosci przestepczej , dałem profil do fb . To stwierdzila ze super ale tyle osob pisze ze cos tam cos tam . Przeciez nie bede sie plaszczył przed nia jak 10000 innych desperatow . Napisalem do innej boze 6/10 nigdy takiej dziewczyny brzydkiej nie mailem no niech strace . A ona mowi ze ma konto od 5 lat masakra juz podziekowalem .

Haha! Ooj tam nie zniechecaj sie. Mlody jestes ile masz lat? Albo imprezy, albo portale:-P

5 lat i nikogo nie znalazła . Wiesz podobno przystojny , wczoraj gadałem z kolezanka starsza ona z 35 ja 26 . Mowie ze tragedia jest nic nie moge wyrwac . Ona do mnie ze moze dziewczyny sie wstydza Ciebie , bo jestes zbyt przystojny . Mowi ze jej corce sie strasznie podobam i chciala by mnei poznac ale ona 18stka . Przeciez nie bede mowił do kumpeli mamo , i sie posmialismy tylko ehhh

A wiec piatek sobota niedziela lec do klubu;-) tam dziewczyn nie brakuje, bedziesz mogl sobie dopasowac odpowiednio wygladajaca dziewczyne

Portale Przegladnalem z 1000 stron sympati z mojego wojewodztwa . Juz nie mowie ze chce dziewczyne 8/10 . Zawsze takie mialem ale jakos nei wyszlo ok rozumiem nie tylko uroda sie liczy . Dobra ale podgadałem do tych sredni to jakies zlewki mi wala . Nie wiem czemu bo swiruje do nich 10000 innych pawianow a ona mysli ze bede sie z nimi bił o nia prosze , znam swoja wartosc . Balety , tutaj nie ma problemu .Znaczy mieszkam na miastowsi , kazdy sie zna . U mnie juz nic nie ma ciekawego . A Ostatnie w wiekszym miescie . Poznalem dziewczyne taka 6,5/10 ale obnizamy wymagania ! nie tylko uroda ! Sama mnie zaczepiła , Zaczelismy tanczyc no i sie rzucila na mnie i lizanie ok rozumiem alkoho itd . Spoko fajnie ale to nie kandytka na partnerke niestety .

Ogolnie mi glupio miec konto na takim portalu . Bo po pierwsze mieszkam na miastowsi kazdy sie zna , jak sie ludzie dowiedza to bedzie zwała na całe miasto . Jestem jakos tam znana osoba .... To raz . Dwa ze zawsze mialem no ładne dziewczyny i nie mialem z nimi jakos problemow . A teraz zebram sie po interncie zeby z kims byc . Masakra . Nie mam nic do ludzi co posiadaja tam konta . Ale jakos mi nie przystoji . Niechce wyjsc na snooba czy cos . Ale chyba jestem bardzije ze starej szkoly ze dziewczyny sie poznawało w zyciu codziennym a nie przed ekranem

To nie ma dla ciebie rady. Widocznie zostaniesz starym kawalerem. No chyba, ze zaczniesz postrzegac kobiety nie w liczbach (typu ta ma 6/10), a w zupelnie innych kategoriach.

Kurde poznałem ostatnio dziewczyne . Znaczy znajoma mojej kolezanki mieszka za granica , kiedys zobaczyla moje konto na fb i sie wypytwala strasznie chciala poznac . Pech chcial mialem wypadek i nie bylo okazji . Przed wyjazde przelotem czesc czesc sie poznalismy fajna kocur taki . I podobno wporzadku i by mi pasowała a mowia to osoby ktore mnie znaja , ale oczywisce wyjezdza za granice ehhhhh

Kurde poznałem ostatnio dziewczyne . Znaczy znajoma mojej kolezanki mieszka za granica , kiedys zobaczyla moje konto na fb i sie wypytwala strasznie chciala poznac . Pech chcial mialem wypadek i nie bylo okazji . Przed wyjazde przelotem czesc czesc sie poznalismy fajna kocur taki . I podobno wporzadku i by mi pasowała a mowia to osoby ktore mnie znaja , ale oczywisce wyjezdza za granice ehhhhh

ahahaha te liczby pewnie glupie wygladaja strasznie , patrzac z boku . Wychodze na pol glowka . Ale to nie jest tak . Powiem jak to wyglada . Moja matka ostatnio mnie sie spytała czy nie moglbym sobie znalesc normalnej dziewczyny . Na co odpowiedzialem , ale co ? mam znalesc taka co mi sie nie podoba ? nie podnieca mnie ? nie pociaga ? A pozniej przy najblizszej okazji ja zdradzic ? Bo bede czegos w zyciu szukał potrzebował czegos ? Moze to brzmi strasznie pusto . Ale w ogolnym rozrachunku wychodze tak ze jesli mam kobieta to pożądam tylko jej i nigdy nie mysalem o innej .

To szukaj dalej. Moze z kumplami bedzie ci latwiej skoro sam nie masz polotu?

YYy to ze gej ?? ja ?? hahahahaa ? nie nie nie . hhahaahha hetero 100% nawet kiedys robilem badania na plec mózgu wyszlo ze jestem skrajnie meski i nie ma prawdopodobnosci bycia homo lub bi :) Kobiety sa piekne i cudowne . Dla nich zrobiłbym wszystko . Przez długi okres czasu słabo zarabiałem koło 2 tys zł . I mialem kobiete oddalona o 140 km . Przez cały zwiazek nie odlozylem zadnych pieniedzy tylko dlatego ze jak mialem jakies wolne to wydawalem na podroz do niej . Chociaz zeby ja zobaczyc na godzine lub dwie bo była dla mnie wszystkim , co najwazniejsze w zyciu .

to nie chodzi o to ze wiesz uwazam sie oo jestem ken i chce barbie Ja nie czuje sie kompletnie przystojna osoba , Ale słysze to co chwile od kolezanek , od dziewczyn kolegow , nawet od znajomych mojej matki . Ale nie czuje tego tak wewnetrznie , moze dlatego ze mialem bardzo dlugi okres czasu straszny tradzik . I czułem sie szkaradny i moze tak mi zostało . Ale jak kolega ktory był modelem pare lat mowi , kurwa czlowieku gdybym ja wygladał jak Ty to bym przeruchał poł miasta . Chociaz traktruje to w stylu dobra nie załamuj sie ze nie masz dziewczyny bedzie dobrze :) Wiem ze szczęście w związku daje pociąg fizyczny do ciała , ale również emocjonalny do osoby . Gdy to wszystko połączymy ta druga osoba staje jak diament . Kiedys tak nie myslalem do poki sie nie zakochalem pierwszy raz naprawde . I zrozumialem jak to wyglada . I zrozuamielem ze jest to bardzo trudne do osiagniecia . I niechce zyc w zwiazku bez milosci ,albo w milosci jakiejs patologicznej .