co zrobić w takiej sytuacji z pracą?

mam nie lada problem jak sie okazuje:O otóz--pracuję na cały etat na czas nieokreślony i na początku lutego wyjeżdzaam za granicę. napisałam szefowi podanie o urlop bezpłatny na okres 2 miesięcy(luty,marzec) ale mi odmówił bez podanie przyczyny. każe mi się zwolnić za porozumieniam stron(urlopu wypoczynkowego mam dopiero 1,5 dnia,bo dopiero mamy styczen). nie wiem co mam począc w tej sytuacji? odwołać wyjazdu nie mogę. myslałam jeszcze,żeby iśc do swojej lekarki ,żeby mi dała L4 chociaż na miesiąc,ale boje się,ze pracodawca zakwestionuje jego prawdziwośc i co wtedy??

glupia szmata ma prace stalą to ona za granice musi jechac, powinnien cie wywalic szef i taka ejst prawda, mam nadzieje ze to zrobi

tak, zwolnij się za porozumieniem stron, albo rybki albo akwarium

l4 nie bierz bo cie sprawdza.

1)z jakiego powodu mnie wyzywasz? 2)skąd wiesz,że mam stałą pracę i za ile pracuję?

To są właśnie pracownicy godni pożałowania :o Powinien cię wywalić. Nie kombinuj tylko się zwolnij i daj innym normalnie pracować. Chciałabyś aby twój pracownik tam z tobą zakombinował??????????????????????

zostań kochanką szefa

pracuję za marne grosze i lada chwila moje stanowisko pracy upadnie. poprostu boję się,ze jak nie wyjdzie mi za granicą to bym miała do czego wrócić. w moim miescie jest cięzko z pracą,gdybym odpukać--musiała wracać do Polski. poza tym mam na utrzymaniu dziecko i zobowiązania wobec banku i to spore--dlatego chciałam się zabezpieczyć w razie czego. czy to tak trudno zrozumieć?

powiedział mi,żebym napisała wypowiedzenie za porozumieniem stron. ale ja nie chcę sie zwalniać.

zrozum, że pracodawca w razie L4 normalnie ci płaci, no 80% i jeszcze liczy ci się urlop - też go zrozum :o baby to tylko kombinują :o

pirdolisz bez sensu.Skoro twoje stanowisko ma upasc to niby jak chcesz sie zabezpieczyc i do czego wracac jak za 2 msce juz moze nie bedzie do czego.I z jakiej racji chcesz blokowac etat.Zwolnij sie a oni przyjma kogos kto potrzebuje pracy .A zanim sie wezmie kredyt to trzeba pomyslec jaka ma sie sytuacje i stabilizacje.

l4 placi zus pracodawca skladki

Ale kombinujesz. Jak wiesz, że stanowisko padnie za 2 miesiące to wtedy wyjeżdżasz, proste.

pierwsze 30 dni chorobowego płaci pracodawca a nie zaden zus

otóz wyjaśniam--pracuję w firmowym sklepie mojego szefa(jest ich kilkanascie). dopóki nie myslałam o wyjeździe to były szanse,ze w razie upadku mojego sklepu szef mnie przeniesie na inny jego punkt. X a odnosnie kredytu---nie wiesz jak jest. musiałam go wziąc,są rózne sytuacje w zyciu.

przez pierwsze 31 dni l4 płaci pracodawca :) takie własnie pracownicy mają pojęcie o prawach i obowiązkach :o

wiem,ze za 1 miesiąc zwolnienia płaci pracodawca, potem juz dalej płaci ZUS boje się iść na L4 bo pracodawca moze zakwestionowac prawdziwośc tego zwolnienia i ZUS moze mnie wezwać na komisję lekarską(a ja bede za granicą) i wtedy leżę:O porazka by była:O dostałabym dyscyplinarkę i już nigdzie bym pracy nie znalazła. nawet w Chinach;)

wiem,ze za pierwszy miesiąc płaci pracodawca,potem dlaje płaci ZUS. boję się ze jak pójde na zwolnienie to pracodawca(wiedząc o moim wyjeździe) może zakwestionować prawdziwośc mojego L4 i ZUS mnie wezwie na komisję a ja będę poza Polską wtedy:O lipa kompletna by była wtedy:O dostałabym dyscyplinarkę chyba:O i juz nigdzie bym pracy nie znalazła, nwet w Chinach;) COŚ MI NIE DODAJE POSTÓW,WAM TEŻ?

i co myslalas, ze sobie wyjedziesz do lepszej pracy a miejsce bedzie czekac na ciebie? i jeszcze szef ma moze przywitac cie z otwartymi ramionami i dac podwyzke, bo kiedys moze wrocisz? :o

i bardzo dobrze, ze bys dostala dyscyplinarke trzeba skonczyc z tym kombinowaniem :o

czy to takie dziwne,ze nie chcę palic mostów za sobą? mam dziecko na utrzymaniu i spory kredyt. poprostu boję się tak odciąć całkowicie i wyjechać. jestem zbyt odpowiedzialna,zeby sobie tak lekko podchodzic do zycia. troszkę wyobraźni i zrozumienia:O

to nie wyjezdzaj :o

to ciągle będę stała w miejscu:O :O :O dziwię się jego decyzji--przecież pracuje u niego tyle lat. przecież pracodawcę nic nie kosztuje udzielenie pracownikowi urlopu bezpłatnego,przecież urlop bezpł jest bezskładkowy:O zablokował mnie dokumentnie. zapomniał ile wniosłam do jego firmy:O

Niestety, nie można mieć wszystkiego. Chciałabyś trzymać etat i pracować za granicą. Rozumiem, że chciałabyś mieć do czego wrócić, ale rozumiem też szefa, że nie chce się zgodzić na urlop bezpłatny, szczególnie, że sklep może będzie likwidowany. Moim zdaniem jeżeli jesteś zdecydowana na wyjazd to zwolnij się i jedź. Nie da się trzymać dwóch srok za ogon... Co do zwolnienia, to nie wiem jaki lekarz Ci da na miesiąc od razu ... chyba, że masz jakieś choroby przewlekłe lub inne poważne problemy zdrowotne. Lekarz też się boi, bo w razie kontroli niestety odpowiada.

jestem zbyt odpowiedzialna... laska teraz to albo rybki albo akwarium. albo zostajesz u, albo rzucasz robote w Polsce i jedziesz tam . proste jak budowa cepa.

zwolnij się i tyle

krakersiku---dziekuję Ci za te słowa widzę,że potrafisz wejśc w moje położenie

to stoj w miejscu :o kobieto nie mozna miec ciasta i zjesc ciasto trzeba bylo wczesniej o tym pomyslec

chyba nie mam innego wyjścia--tylko opuścić pracodawcę na stałe i wyjechać. może i parę lat temu by sie zgodził,ale teraz?? takie czasy,ze kazdy tnie koszty gdzie może i nie ma przelewek.

Zwolnij się, twój szef to na pewno jakiś łysy kutas w mercedesie.