Co oni mogą knuć? Jakie mogą być przyczyny ?

mam w klasie 2 chłopaków. pewnie bym nie zauwazyla gdyby nie to ze kolezanka mi powiedziala,a mianowicie chodzi o to ze od kilku tygodni zauwazyla jak oni zerkają na mnie, na lekcji, na przerwie, nie caly czas, co jakis czas na pare sekund i sie odwracaja, i wlasnie nie razem a niezaleznie od siebie.Nie zauwazylam zeby cos gadali, raz tylko uslyszałam jak przypadkiem spojrzalam na nich szukajac czegos w plecaku , coś w stylu ze się spojrzałam... Nie gadam z nimi, jestesmy sobie nadal obojetni, nie wiem o co chodzi. Nie podejde i nie spytam bo sie wstydze.O co moze chodzic? pomozecie?

Jesteś obiektem ich kpin :D

:D

kreca sobie z ciebie beke

tylko jak mam sie dowiedziec? czemu mieliby beke robic ze mnie? nie smieja sie nie zauwazylam przynajmniej zeby sie smiali,normalnie patrza i nic wiecej

up

Być może ktoś puscił paskudna plote na twój temat, z racji twego wielku pewnie wolisz doszukiwać się w tym zainteresowania ale szczerze w to wątpie

nawet o zainteresowaniu nie myślę,bo umiem odroznic zainteresowanie, nawet tzw konskie zaloty od zwyczajnego patrzenia sie, wlasnie nie wiem mysle ze ktos by mi powiedzial, w klasie jest oprocz nich jeszcze kilkoro chlopakow ale oni chyba nic nie wiedza, tak sie zachowują.. kurcze nie wiem juz...

chodzisz do podstawówki?

nie, to dziwne ze chcialabym sie dowiedziec jakos i licze na rady starszych madrych osob??

niczego sie chyba nie dowiem ..

skad ty bierzesz te minki?