założyłam salon kosmetologii estetycznej i...

...i niestety w mojej miejscowości nie mam klientów, bo większość woli iść do dziewczyn po 1-dniowych kursach, albo takich, które uczą się z internetu. Nie liczy się dla nich jakość tylko cena. JESTEM ZAŁAMANA, bo część kasy jest dotacji i muszę prowadzić działalność przez rok. jak przetrwać ten rok?!

rozreklamuj się zrób promocje dla klientów, karnety...

skoro jak piszesz klienci kieruja sie ceną to ją obniż, lepiej zarobić mniej niż tracić skoro już musisz prowadzić tą działalność:o może z czasem jak klienci zobaczą że twoje usługi sa np lepszej jakości to będą dalej korzystać nawet jak podniesiesz ceny

a przynajmniej na te najbardziej podstawowe zabiegi obniz cene.

reklama i promocje już są...ceny też mam naprawdę niskie :O już więcej zjechać z ceny nie mogę, bo pracuję na ekskluzywnych markach....ale się wpieprzyłam :O

skoro te ekskluzywne marki nie maja powodzenia, to może jednak wprowadz te tańsze:P widocznie w twoich okolicach nie ma dużego zapotrzebowania na ekskluzywność

jak długo masz już ten salon? czasami potrzeba czasu żeby klient przekonał się, pogadaj z kimś kto prowadzi salon fryzjerski może jakiś klub fitness o specjalnych promocjach dla ich klientów, może wtedy ktoś się da namówić na twoje usługi

j.w. a z ciekawosci zapytam, na jakich kosmetykach pracujesz? jakich marek?

zbyt dużo zainwestowała w kosmetyki, żeby teraz je zmienić.Salon mam od 4 miesięcy i ok.2 osoby na miesiąc :( Raty, czynsz...wszystko kosztuje.

to super, Ty masz biznes a ja skonczylam fakultet z biznesu i reklamy, pomysle nad tym jak Ci pomoc ;) powiedz, masz strone internetowa? skad klientki dowaduja sie o Twoim salonie, o cenach i uslugach?

nie ma tam zadnych bogatych panius ktore byloby na to stac? to jak wcelowalas w rynek? zero popytu, kto niby by sie zgodzil dotowac cos takiego nierentownego? :O