Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KarolinnaX

Ubezpieczenie zdrowotne a PUP

Polecane posty

Gość znowu 10 osób pisze..,,,
chcesz mieć ubezpieczenei zdrowotne czy komplet świadczeń ? składki zdrowotnej mąż nie musi za ciebie płacić i będziesz ubezpieczona tzn. będziesz mogła iśc do lekarza. kompletu składek nie ma sensu płacić, zatrudniać się ciebie w firmie męża też nie opłaca bo nie może twojego wynagrodzenia wrzucić w koszty. członkowie bliskiej rodziny nie mogą być pracowniakmi w JDG tylko osobami współpracującymi. musisz się wyrejestrować a jeśli chcesz mieć pracę a nie pasożytować na mężu to będzie problem bo osoby wyrejestrowanej nie zatrudnią z prostego powodu jeśli zatrudnia się kogoś zarejestrowanego to można uzyskać 20 tyś dotacji jeśli przepracuje 2 lata. tracąc status bezrobotnego tracisz 90% szans na pracę. no ale jesteś leniem skoro nie chce Ci się raz w miesiącu jechać do UP więc do rpacy się i tak chyba nie nadajesz. radzę się nad sobą zastanowić bo kiedyś mąż splajtuje i skończyśz jak ktoś z tematu obok kogo z mieszkania wywalają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolinnaX
zxcc - rozumiem, jeśli jeszcze będziesz tak miły, to napisz proszę, co mam powiedzieć w UP, jedynie to że chciałam się wyrejestrować? Czy mam dodać, że chcę aby ubezpieczał mnie mąż. (w sumie nie wiem po co miałabym to mówić i czy ich to interesuje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolinnaX
znowu 10 osób pisze - tak, tak - jestem wielkim leniem :D Przestań bredzić człowieku, napisałam wyżej dlaczego teraz praca mnie nie interesuje i latanie ze skierowaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolinnaX
a jeśli chcesz mieć pracę a nie pasożytować na mężu to będzie problem bo osoby wyrejestrowanej nie zatrudnią z prostego powodu jeśli zatrudnia się kogoś zarejestrowanego to można uzyskać 20 tyś dotacji jeśli przepracuje 2 lata. tracąc status bezrobotnego tracisz 90% szans na pracę OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO Nie wiem gdzie Ty mieszkasz, ale mniem że w dużym mieście, tu gdzie mieszkam, to pracodawców uczestniczących w takich programach jest tak mało, jeśli nie wcale, że nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. BRAK KASY! I takich progr,. aktywizacyjnych już dawno tu i w miastach ościennych nie ma. A jak ktoś jest w czymś dobry, to pracodawca i tak go zatrudni, więc nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrqerwqe123
a co się dzieje z tym ubezpieczeniem z PUP w przypadku długiej choroby, np nowotworu, ktoś się orientuje? przegladałam te przepisy i cos jest o tym, ze hospitalizacja dłuzsza niz 90 dni i traci sie status bezrobotnego. co z ubezpieczeniem wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu 10 osób pisze..,,,
to nie jest żaden program aktywizujący i ten przepis obowiązuje w całym kraju ale są takei wymogi że korzystają z niego tylko właśnie tam gdzie jest bieda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu 10 osób pisze..,,,
jak chorujesz dłużej to nie musi za ciebie odprowadzać składek czy to pup czy pracodawca. to nie znaczy że nie jesteś ubezpieczoan tylko że na zus przechodzą obowiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolinnaX
znowu 10 osób pisze..,,, - napiszę w skrócie. Mieszkaliśmy parę lat za granicą, gdzie oboje pracowaliśmy. Po powrocie urodziło nam się dziecko. Mąż pracował w kilku miejscach, nie miał problemu ze znalezieniem pracy, bo nie jest sierotą. Pracę zmieniał ciągle na lepszą, ale u nas w mieście bieda, więc i zarobki adekwatne do tego. To o czym pisałeś, że jeśli zatrudnia się bezrobotnego, to MOŻNA (dobre słowo "można", bo często tak właśnie nie jest) uzyskać dotację itp. To teraz dam Ci prosty przykład. Mąż dostał się swego czasu do pracy, gdzie pracodawca starał się o taką właśnie dotację, ale że brakło kasy i nie było już o co się starać, to wypieprzył męża na bruk. Takich dziś mamy pracodawców. To nie pracodawca, tylko właśnie PASOŻYT jak określiłeś mnie, ale do tego zaraz się ustosunkuję. Taką samą sytuację spotkało wiele osób. Także daj sobie na wstrzymanie z tymi dotacjami, bo na mojej str. UP już dawno widnieje napis, że pieniędzy na dotację BRAK!!! A więc zatrudniają ludzi którzy mają doświadczenie i odpowiednie wykształcenie. A teraz kolejna kwestia. Nie jestem żadnym pasożytem. Mąż sam zaproponował abym podpięła się pod jego ubezpieczenie, a nie jak kretynka latała z dzieckiem na ręku do UP, potem stamtąd ze skierowaniami do pracodawców i znowu do UP i tak w kółko, bo tak to u nas wygląda. Nie wiem jak w innych miastach. To czysty nonsens w sytuacji kiedy mam małe dziecko i stać nas żebym to ja się nim zajmowała. Poza tym nie martw się o męża, bo nawet jeśli jego firma splajtuje to żaden koniec świata. Ma on 2 i ręce i 2 nogi i jeszcze nigdy nie miał problemu ze znalezieniem pracy. A tak jeszcze od siebie dodam, Boże chroń inne kobiety od mężów, którzy nazywają swoje żony pasożytami, tylko dlatego że chcą zajmować się dzieckiem przez pierwsze 2 lata, zamiast dawać pod opiekę obcym babom. Nie po to urodziłam, zeby teraz podrzucać własne dziecko jak kukułka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derfghg
KarolinnaX Czemu wróciliście do kraju? z uk czy z innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolinnaX
Z Irlandii. Wróciliśmy bo taki był nasz zamiar od początku. Chcieliśmy tylko zarobić na budowę domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina X dobrze Cię rozumiem,u mnie w Katowicach jest identycznie latałam z maleńkimi dziecmi od Up do pracodawcow i z powrotem (gdzie , gdy tylko pracodawca usłyszał ze są małe dzieci sam ze mnie rezygnował ) w kółko bez sensu ja tez nie pracuję ubezpiecza mnie i trójkę dzieci mąż w pracy dajemy radę chcialiśmy sie starac o wieksze mieszkanie, to pani w urzedzie miasta kazała mi sie znowu zarejestrować w up tylko po to by miec zaswiadczenie ze jestem bezrobotna paranoja ja chcialam mieszkanie a nie prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×