czy podczas porodu naturalnego odczuwa sie dyskomfort?

ból bólem wiadomo ale przecież przy porodzie jest kilka osób najczęściej ginekolog, pielęgniarka potem neonatolog (który też sie tam czasami gapi)-czasami więcej osób poza tym można zrobić kupe przy tych wszystkich ludziach a poza tym kobieta wygląda mało apetycznie bo jest spocona i ma czerwoną twarz...

A dla kogo Ty masz na porodówce apetycznie wyglądać? Co temat to głupszy.

Jak ktos myli porodówke z salonem kosmetycznym to pewnie bedzie wielki dyskomfort :D

Podczas porodu nie mysli sie o takich rzeczach.kobieta jest tak zmeczona i tak obolala ,ze ma dokladnie w dupie jak wyglada i kto sie na nia gapi.Chce tylko juz byc po i utulic maluszka.

nie czuałm dyskomfortu...to tak jak kazda inna interwencja medyczna - znika wstyd..ważna by mi pomogli i tyle :)

do katastrofffa: Super to opisałaś:)

Hmm jak by to napisać... Ból będzie tak rozrywający, ze nie pozwoli Ci myśleć o niczym innym. Koleżanka z sali mówila, że nie boi się bólu, liczy się dziecko. Jak ją wieźli na porodówkę, krzyczała, żeby ją zabili :D

do katastrofffa: Super to opisałaś:)

ze sa w zyciu o wiele wazniejsze sprawy, niz to, jak wygladasz i co kto sobie o tobie pomysli.

dyskomfort?bo sie spociłam?autorko....widać nie rodziłaś jeszcze dyskomfort to mam wtedy jak mnie poduszka w nocy uciska :)

Nawet moja wyjątkowo wstydliwa i panikująca przyjaciółka powiedziała po porodzie, że faktycznie się o tym nie myśli, bo jest wszystko jedno. Ja też tak uważam :)