Gość Azzurro Napisano Grudzień 28, 2015 Dziewczyny, ja w zeszlym roku też bylam smutna w Święta choć z nadzieją, że jakimś cudem jednak w tej ciąży będę, na przekór temu pieprzonemu amh, he i kilka dni po nich nastąpila szczęśliwa owulacja. Nie poddajemy się girls, trzeba próbować ale jak mój doktorek powiedzial, ważne jest pozytywne nastawienie!!!!!. A wracając do amh, już bylo tu wiele przykladów że jednak nie jest to badanie tak wiarygodne jak jest przedstawiane, niby nie może się zwiększyć a tu ciągle ktoś pisze że tak się stalo, Sonic ostatni przyklad, coś musi być na rzeczy, bo wzroslo aż dwukrotnie do poziomu niemal takiego , które nie wskazuje na slabą rezerwę. Tak jak Bella pisala, ważne jest fsh, póki nie wskazuje menopauzy to zawsze jest nadzieja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość merdzik Napisano Grudzień 28, 2015 Azzzuro to mnie podbudowalas. Bo ja wszystko mam modelowe. Poza amh. Fsh bylo idealne. Tylko po roku staran takich z testami owulacyjnymi dzidzi nie bylo to stwierdzilam ze nie ma co czekac trzeba sie badac. No i amh bylo jak wyrok. In vitro i koniec... ja nie mam problemu z tym tylko wolalabym zajsc w ciaze tradycyjnie. Zastanawiam sie co jeszcze moze byc nie tak. Cykle mam idealne poza tym ostatnim. Na usg byly pecherzyki. Co prawda dwa tylko ale chyba bez stymulacji to normalna liczba. Sa cialka zolte. Hsg idealne. Endometriozy i pco nie mam. Moze cos ze sluzem??? Naprawde zastanawiam sie czy nie isc do jakiegos naprotechnologa. Bo wszyscy lekarze u jakich bylam polecaja invitro. A ja lubie wiedziec co jest nie tak. Bo cos jest. Aaa m tez jest ok. Znaczy szalu nie ma ale chlopaki sa i merdaja ogonkami. Chodze teraz do invicty ale mysle czy nie isc gdzies indziej. Z drugiej strony lapie mnie panika ze jak nie zdecyduje sie na invitro to te debile za chwile zakaza i bedzie klops. Echhhhh. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro Napisano Grudzień 29, 2015 Merdzik- bierz suplementy które ostatnio zlecil Tobie lekarz, na efekty jak zawsze czekać trzeba min. 3 miesiące, sprawdź potem amh i fsh. Niestety pęcherzyki mogą zawierać zdegradowane komórki więc nie ma co nimi tak się sugerować. Miałaś robione USG w 2-3 dniu cyklu, czyli podczas okresu? Wtedy widać pęcherzyki antralne, u mnie było właśnie słabo z nimi dlatego mój kiepski wynik amh nie jest żadną pomyłką i nawet jakby wzrósł dwukrotnie to i tak dalej mizeria. Ja też miałam w ciagu roku owulacje niemal każdego miesiąca, chyba dwa razy mi nie wyszło na teście . U mnie zalecenia były jak u Belli, 3 inseminacje i in vitro , akurat naszemu lekarzowi ufałam, gdybym miała amh w okolicach 1 to bym odkładała decyzje o in vitro w czasie. Ja na twoim miejscu też bym zbyt dlugo nie zwlekała bo komórki z wiekiem tracą na jakości a póki masz dobre fsh to podczas stymulacji jest szansa że jakieś pobiorą . Poczekaj co przyniesie suplementacja i jak nie wyjdzie naturalnie to podejmij decyzje co dalej . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bella84 0 Napisano Grudzień 29, 2015 Merdzik te 2 pecherzyki to co masz na mysli? 2 dominujace pecherzyki w okresie owulacji czy usg bylo w 2-3 dc i to 2 pecherzyki antralne...musisz sprecyzowac bo to istotna kwestia...liczba pecherzykow antralnych ponizej 5 na kazdym z jajnikow oznacza obnizona rezerwe..ja z reguly mialam po 4 na kazdym jajniku...ale tu mowie o antralnych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bella84 0 Napisano Grudzień 29, 2015 Wogole przed ciaza mialam cykle 26-27 dni a teraz mam ok 33 dni...ciekawe co to oznacza...nie mniej oznaki owulacji w sensie plodny sluz jest..i ostatnio owulka tez na usg byla ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość merdzik Napisano Grudzień 29, 2015 W czwartym dniu cyklu mialam cale szalone dwa graffa wiec szalu nie bylo wiec nawet specjalnie sie nie sugerowalam. Potem nie wiem bo lekarz nie kazal sprawdzac. Poszlam dopiero jak spoznial mi sie @ i bylo cialko zolte i dziwnie male emdometrium. Tylko 7 mm. Ale to moj pierwszy cykl na ziolach wiec moglo poszalec. Teraz sie suplemetuje i ziola bo milek pozwolil. Poczekam do owulki i odstawie ziola. Tak z ciekawosci sprawdze hormony za trzy miesiace. Tylko dawke dhea mala dostalam. 50 dziennie. Ale nie kombinuje sama. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość merdzik Napisano Grudzień 29, 2015 Cate do kogo w arvimedzie chodzilas? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 29, 2015 Merdzik graffa to dominujace pecherzyki ktore widac w okresie okoloowulacyjnym...w 4 dc ciezko mowic o pecherzykach dominujacych.... To tak w ramach sprostowania... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek85 Napisano Grudzień 29, 2015 Hej dziewuszki :-) w sobotę jadę do kliniki to będzie 11dc zobaczymy co zdziałało clo i kiedy inseminacja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 30, 2015 Cate Hej Dziewczyny! Naj! Naj! Najlepsze zyczenia na Nowy Rok! A szczególnie w tym Najważniejszym temacie! :-) Merdzik w Krakowie w Artvimedzie chodzę do dr Chrostowskiego. To nie jest duża klinika ale po różnych kontaktach z różnymi lekarzami po raz 1 poczułam, że komuś zależy i się angażuje. Poczytaj na forum o tym lekarzu. Zapytaj tam, też, czy nie maja jeszcze refundacji. Ja po dhea 75 jednostek, branych rano jak juz wspomniałam sama zaszłam w ciążę, co dla mnie było CUDEM ze względu na amh. A i po dhea rosną piersi.. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość siedemcztery Napisano Grudzień 30, 2015 Cate jak długo brałaś ten Dhea ? i jakie miałaś AMH ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość siedemcztery Napisano Grudzień 30, 2015 Catem doczytałam: 2,5 miesiąca, szkoda że nie udało się utrzymać ciąży.... no ale ważne że wiesz że możesz zajść naturalnie, to już coś ja od 6 mcy się staram i nic :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Grudzień 30, 2015 Dziewczyny ja podobnie jak Cate bralam dhea oczywiscie po konsultacji z lekarzem, bralam dhea firmy eljot 25 mg 3xdziennie od lutego jakos i w maju zaszlam w ciaze ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro Napisano Styczeń 2, 2016 Smutasek - daj znać jak wizyta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Styczeń 2, 2016 :-) pęcherzyk ma 18-19mm i w poniedziałek o 14 inseminacja. Jutro mam zastrzyk z Ovitrelle i nigdzie nie mogę go u nas kupić więc muszę wysłać męża, żeby pojechał do apteki przy klinice bo tam są. Rozmawiałam z lekarzem o ewentualnym in vitro i powiedział, że narazie mam się skupić na inseminacji i myśleć pozytywnie o niej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Styczeń 2, 2016 Azzurro... a jak u Was? Pociesza mnie, że nowy rok, nowe szanse. Musi być dobrze. Choć dzisiaj na wizytę jakaś zestresowana jechałam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Styczeń 2, 2016 Ja myślicie dzisiaj sieksik wieczorem może być czy lepiej już czekać do poniedziałku? Lekarz nie powiedział a ja zapomniałam zapytać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bella84 Napisano Styczeń 2, 2016 Smutasku jesli nasienie jest ok to dzis jak najbardziej mozecie seksik, jutro przerwa i wtedy w poniedzialek inseminacja ;) my 2 dni przed inseminacja sie bzykalismy ;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Styczeń 2, 2016 Bella... dzięki :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro Napisano Styczeń 2, 2016 Smutasek- sex jak najbardziej dziś , wiem , że dużo dziewczyn nawet po inseminacji jeszcze "dziala" Ja w sylwka tak rozcięlam sobie palec , że gdybym nie miala w domu chirurgicznych, specjalnych plastrów na glebokie rany to bym musiala zaliczyć pogotowie. Teraz czekam na drugi po porodzie okres, ciekawe czy coś się zmieni jak chodzi o czas trwania cyklu, przed ciążą mialam 24-25 dniowe, więc lada moment powinien się zjawić choć jak będzie jakaś lipa to pójdę zbadać za jakiś czas poziom fsh, żeby sprawdzić czy się nie poglębia. W sobotę mój synek skończyl 4 miesiące , ale od urodzenia spać w nocy nie daje. Budzi się jeszcze 2-3 razy na karmienie, marzę o jednej przespanej nocy w Nowym Roku :-))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Styczeń 3, 2016 Azzurro... to jeszcze maluszek. Ale wkońcu będziecie przesypiać całe noce. Mój dość szybko dał nam pospać ale nie był na piersi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro Napisano Styczeń 3, 2016 smutasek- ja nie karmię piersią, bo szybko stracilam pokarm. Też masz synka?, nie wiedzialam. Czyli starasz się o drugie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Styczeń 3, 2016 Azzurro...tak mamy już synka (staraliśmy się o niego pół roku, ale męża nie było na miejscu). Teraz stwierdzili niepłodność wtórną i zobaczymy co dalej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro Napisano Styczeń 3, 2016 he, okres przyszedl po staremu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bella84 0 Napisano Styczeń 4, 2016 Kochane!!! Natchne Was nadzieja ponownie!!! Dzis wyszedl mi pozytywny test ciazowy i sama nie wierze ze to znowu sie dzieje zwlaszcza ze to byl pierwszy cykl gdzie maz strzelil w plodne i to byl jeden jedyny strzal !! Do tego zloty strzal byl w 10 dc a plodne konczyly mi sie w 15 dc!! Wiecej od tamtego 10 dc nie bylo strzalow bo maz wyplynal ;) wiec nawet juz nie zdarze zrobic powtornie amh fsh i innych ale powiem Wam jedno...co glowa czysta od mysli i stresow to lepsza niz wszyscy lekarze iui i ivf razem wziete ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smutasek85 0 Napisano Styczeń 4, 2016 Bella... gratuluję :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bella84 0 Napisano Styczeń 4, 2016 Dziewczyny z moja lila zaszlam jak bralismy slub wtedy nie mialam czasu na stres i myslenie...ale udalo sie wtedy przy 3 iui, teraz przy lilce wogole nie mam czasu na myslenie i prosze ;) to wszystko jest w glowie..a nie jakies amh...czy fsh i inne ;) serio uwierzcie Lonia i ja jestesmy tego swietnym przykladem ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sonic86 Napisano Styczeń 4, 2016 Bella jakie wiadomości wspaniałe!! Gratuluję z całego serducha! :-) Życzę teraz nudnej ciąży ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro Napisano Styczeń 4, 2016 Bella- nie wierzę, normalnie mnie wbiło w łóżko, takiego info się nie spodziewałam, ale Ci zazdroszczę, supppper, kurczę piękna wiadomość. Ach też bym tak chciała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro Napisano Styczeń 4, 2016 Bella- ja z synkiem zaszłam w ciążę też w grudniu, po dwóch strzałach. To w lato będziesz eksponować brzuch w sukienkach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach