Czy jest jakakolwiek szansa na zajście w ciążę jeśli się używało prezerwatywy?

I ta prezerwatywa nie pękła i nie zsunęła się, ale użyliśmy jednej prezerwatywy do kilku stosunków pod rząd w różnych pozycjach (to ma jakieś znaczenie?) Czy są wtedy jakiekolwiek szanse na ciążę?

a gumkę płukałaś albo coś??

Kilka razy w jedną się spuścił ? To niezly ogier.

Jak to płukałam? Nie ściągał jej zwyczajnie bo to było jedno po drugim trzy razy.

Pytam poważnie bo jestem przerażona.

ale czekaj, spuścił się kilka razy w jedną gumkę??

No jeśli miał 3 wytryski to gumka mogła się przepełnić. Gumki sa jednorazowe przceiż.

to raczej mało prawdopodobne zapytam z ciekawosci ile masz lat autorko

To jak było?

Trzy wytryski miał, ale nie wiem czy się przepełniła. Wszystko było mokre bo ja byłam bardzo mokra, fuj. Że też ja tu muszę o takich rzeczach pisać. Stara dupa ze mnie gdyż za niedługo mi 30 stuknie i mamy dwoje dzieci ale planowanych wiec nigdy takiej sytuacji nie mieliśmy i nie mam pojęcia.

Najlepszą pewność będziesz miała, gdy kupisz test i sprawdzisz... Ja miałam kiedyś taką sytuację, że brałam tabletki anty i zabezpieczaliśmy się prezerwatywą, jednak zawsze jak się spotykaliśmy, było tak ciekawie, że wiecznie o tabletce zapominałam, któregoś razu tak, żeśmy wariowali, że gumka pękła i cała zawartość wylądowała w mym wnętrzu.... Nie masz pojęcia, jakiego miałam stracha, tym bardziej, że to był początek związku i nikt z nas nie wiedział jak się dalej nam ułoży... Ja przerażona, a on stwierdził: "No to będziemy mieć dziecko...;) Ja kocham dzieci" Koniec był taki, że tabletka zadziałała i dzidzia się nie pojawiła... A my już dawno nie jesteśmy razem... Każdy z nas ma coś przeznaczone, dlatego jeśli będziesz w ciąży to znaczy za tak miało być... Powodzenia:)

Bardzo się denerwuję. W czwartek zrobię test. Mąż twierdzi ze jego zdaniem nie ma żadnych szans na to a ja już nie wiem co mam myśleć. Nam nic nie pękło bo gumka była cała. Myślicie, ze są jakiekolwiek szanse na to czy powinnam przestać się zamartwiać?

jesteś bardzo zabawna:)

To cieszę się ze ci poprawiłam nastrój bo mi nie jest do śmiechu. 8 dni mi się już okres spóźnia i jestem kłębkiem nerwów.

Podniose ten temat bo może ktoś się wypowie jeszcze.

mnie zastanawia jedno... dlaczego nie założyliscie nowej gumki po kazdym razie? no i jeszcze jedno... skoro spóźnia ci się 8 dni dlaczego nie zrobisz testu??

Skoro okres spóźnia Ci się już 8dni to dlaczego czekasz z testem do czwartku?

Mieliśmy ostatnią. Wiem to brzmi żałośnie aż się sama uśmiecham. Ja się zwyczajnie boję. Cały czas myślę, ze zaraz dostanę. Piersi mnie bolą ale to przed okresem, nie mam żadnego śluzu tylko tak strasznie sucho. Żadnych mdłości, żadnych objawów ciąży więc liczę ze się lada chwila pojawi krwawienie. Jak do czwartku się nie pojawi to muszę już zrobić test bo mój najdłuższy w życiu cykl trwał 34 dni i to było dawno temu, a dziś mam 36 dzień cyklu, jutro 37. Poczekam do 40 i zrobię test. Ale czy to według was prawdopodobne?

no hmm moze byc prawdopodobne. przecież członek nie był non stop twardy. miedzy jednym-drugim-trzecim razem napewno zwiotczał chociaż na chwilę i wtedy sperma mogla wycieknąć

To mnie nie pocieszyłaś teraz. Mam nadzieję, że jutro się wszystko rozstrzygnie.

z drugiej strony pozazdroscic udanego życia intymnego :P

Raczej nie. Ale dla bezpieczeństwa możesz sobie wyznaczać dni płodne i niepłodne. Fajne sa testery na ślinę. W dni płodne po prostu bardziej uważajcie i tyle

Jeśli nie było żadnej awarii, to myślę że nawet po kilkakrotnym użyciu tej samej gumki szans na zajście w ciąże raczej nie ma. Ja kilka miesięcy temu miałem wypadek z pękniętą gumą a do tego kończyłem w środku. Moja dziewczyna powiedziała że to najgorszy dzień cyklu na takie wypadki, a mimo to nam się udało. Strachu najadłem się więcej niż przez całe swoje dotychczasowe życie ale na szczęście wszystko skończyo sie dobrze mimo że szansa była ogromna. Od tamtej pory używamy pigułek i wszystko jest super. Tak wiec tobie radze zrobic to samo i nie bedzie juz więcej strachu.

heh guma wielorazowego użytku .....ale powiem Ci, że my używaliśmy zawsze gumek i po ponad 2 latach jest ciąża mimo, że gumka nie pękła, była dobrej firmy itp itd.

bieda w naszym kraju skoro nawet na gumkach sie oszczedza:( a swoja drogą autorkoo dałabys mi numer do swojego skoro 3 razy pod rzad potrafi bez przerw:D

Możesz coś więcej powiedzieć nt tego testera?

Wejdź sobie na stronę www.testerafrodyta.pl - tam znajdziesz odpowiedzi na pytania

Masz około 30 lat i jedziesz na jednej gumce ? ;/ Jesli prezerwatywa nie pekla to ryzyka raczej nie ma, a raczej szanse sa znikome...

ja też się obawiam, bo okres mi się spóźnia dwa dni okresu nie ma śluzu też nie, a używamy tylko gumek- ale też ani nie pękła ani nic ale szansa zawsze jest na to by zajść w ciąże....testu też się boję robić,i nie wiem sama....czy komuś przy uzywaniu gumek tylko udało się zajść w ciąże mimo wszystko?

Ja bralam tabletki i w dodatku uzywalam prezerwatyw, zadna mi nigdy nie pekla, ani sie nie zsunela, a dziecko bedzie wkrotce mialo 6 lat :)