Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdemotywowana róża

błędne koło - pomóżcie

Polecane posty

Gość zdemotywowana róża

jestem studentką, ale chciałabym znaleźć jakąś prace powiedzmy na pół etaty, żeby po skończeniu studiów mieć jakieś doświadczenie, ale kurde wszędzie szukają tylko z doświadczeniem, a ja zupełnie go nie mam. takie błędne koło. :O co zrobić, żeby jakoś iść do przodu i sie rozwijać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
no chętnie, ale to po skończeniu studiów, a teraz co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadraTura;Koła
z problemami z błednikiem to do laryngologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
słucham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
słucham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra w takim razie jak chcesz sobie dorobić to zostań kelnerką albo sprzedawczynią w jakimś sklepie 🖐️ tam chyba nie trzeba doświadczenia? no chyba, że teraz już też musi być... 5 lat doświadczenia i znajomość 5 języków :) hahaha :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvvhf
co studiujesz,jakie miasto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
ale chodzi o to, że chciałabym zdobyć jakieś doświadczenie przydatne w przyszłości do szukania jakiejś poważniejszej pracy, więc doświadczenie typu kelnerka nic mi nie da. nawet do jakiejś głupiej pracy w telemarketingu, gdzie płacą 8 zł/h trzeba mieć doświadczenie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
ale chodzi o to, że chciałabym zdobyć jakieś doświadczenie przydatne w przyszłości przy szukaniu poważniejszej pracy, a myślisz że jakaś firma doceni moje doświadczenie jako kelnerka? nawet do pracy w głupim telemarketingu trzeba mieć doświadczenie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
studiuję ekonomie, ale nikogo to nie obchodzi, bo wszędzie tylko pytają o doświadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
teraz jak napisałam co studiuję to wszyscy znikneli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
może ktoś inny doradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ererrtrtrttyty
po znajomosci albo dac d... praca bedzie, takie są realia w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
tak to ja nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvvhf
jak mozesz odezwij sie na gg:45888838

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
aktualnie nie bardzo moge, a co? napisz tu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orange orange !!!
czemiu nie mozesz na staz ? to najlepsze rozwiazania ,a na twierdzenie że w sklepie czy jako kelnerka nie trzeba doświadczenia odpowiem wam buhaha, też szukam pracy i to w krakowie i widzę co jest ,DRAMAT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
masz racje, wszędzie chcą doświadczenia. a co do stażu to może nie najgorsze rozwiązanie, tylko jakoś nie widze nic ciekawego. Ostatnio widziałam jedną oferte stażu, ale na 3 miesiące. Chciałoby sie wam pracować za darmo przez trzy miesiące? Już nie mówie o tym jak łączyć to ze studiami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
masz racje, wszędzie chcą doświadczenia. a co do stażu to może nie najgorsze rozwiązanie, tylko jakoś nie widze nic ciekawego. Ostatnio widziałam jedną oferte stażu, ale na 3 miesiące. Chciałoby sie wam pracować za darmo przez trzy miesiące? Już nie mówie o tym jak łączyć to ze studiami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiskaksijwkaiks
jak czytam posty ludzi,ktorzy szukaja nieudolnie pracy ,albo narzekaja ,ze kazdy wymaga doswiadczenia itd to smiac mi sie chce....... jak zaczynalam studia (a skonczylam rok temu wiec w miare wspolczesne realnia :p) to pierwsza prace znalazlam (bez doswiadczenia i bez wyksztalcenia) w call center..zarabialam swietnie bo stawka godzinowa 7 zl, plus prowizja od sprzedazy ,a,ze wykorzystalam szkolenia i techniki spzredazowe ,ktorych nas uczyli mialam swietne wyniki i dostawalam 1800 zl, praca na luzie, wsrod mlodych ludzi itd... i tak po roku bylam supervisier-em zespolu itd itd pracy szukalam tydzien, oczywiscie jelsi ktos mysli,ze na dzien dobry dostanie podstawe nie wiadomo jaka to bedzie szukal i nie znajdzie,jedynie bedzie narzekal ludzie praca jest !! moze wiecej wymagajcie od siebie a nie od PANSTWA!! w kazdej branzy zaczac trezba od najnizszego sczebla,ale jesli jest sie dobrym to mozna bardzo wysoko zajsc, do tego 1800 zl na poczatek to byla swietna kwota i pozwalala mi na niezaleznosc finansowa a nawet bylo mi lepiej niz wczesniej kiedy to dostawalam od rodzicow 400 zl na zycie miesiecznie pluz 500 na pokoj :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiskaksijwkaiks
jak czytam posty ludzi,ktorzy szukaja nieudolnie pracy ,albo narzekaja ,ze kazdy wymaga doswiadczenia itd to smiac mi sie chce....... jak zaczynalam studia (a skonczylam rok temu wiec w miare wspolczesne realnia :p) to pierwsza prace znalazlam (bez doswiadczenia i bez wyksztalcenia) w call center..zarabialam swietnie bo stawka godzinowa 7 zl, plus prowizja od sprzedazy ,a,ze wykorzystalam szkolenia i techniki spzredazowe ,ktorych nas uczyli mialam swietne wyniki i dostawalam 1800 zl, praca na luzie, wsrod mlodych ludzi itd... i tak po roku bylam supervisier-em zespolu itd itd pracy szukalam tydzien, oczywiscie jelsi ktos mysli,ze na dzien dobry dostanie podstawe nie wiadomo jaka to bedzie szukal i nie znajdzie,jedynie bedzie narzekal ludzie praca jest !! moze wiecej wymagajcie od siebie a nie od PANSTWA!! w kazdej branzy zaczac trezba od najnizszego sczebla,ale jesli jest sie dobrym to mozna bardzo wysoko zajsc, do tego 1800 zl na poczatek to byla swietna kwota i pozwalala mi na niezaleznosc finansowa a nawet bylo mi lepiej niz wczesniej kiedy to dostawalam od rodzicow 400 zl na zycie miesiecznie pluz 500 na pokoj :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
tak, dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdemotywowana róża
dzięki za rade wiskaksijwkaiks, a ty studiowałaś dziennie czy zaocznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×