Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość autorrrka tego tematu

OWSIKI U DZIECKA-jak wygladalo u was leczenie?

Polecane posty

Gość autorrrka tego tematu

JW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrrka tego tematu
up-prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam
jako dziecko, z tego co pamiętam piłam syrop, pomogło. teraz mozna bez rp kupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zentel dla dziecka, męża i dla mnie. dwa tygodnie codzienna zmiana pościeli i jej prasowanie po praniu w wys temp. tak samo reczniki, bieliza. kurze scierane na okragło... dobrze, ze był to wrzesien wtedy, slonecznie jeszcze było i w miarę szybko wszystko schło na dworze. mały miał raz, jakies 2 lata temu, więcej nie przytargał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
typowych leków na owsiki nie kupisz bez recepty. jest taki specyfik na pasożyty bez recepty, kosztuje ok. 35 zł, ale starcza na odrobaczanie jeden dorosłej osoby lub dwójki dzieci. kiedys uzywano bodajze pyrantelum, ale zentel to lek nowszej generacji. aha zentel przepisała dla całej roziny pediatra dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie odrobaczam syna
syropem od pediatry + pyrantelum dla calej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrrka tego tematu
moze ktos jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkawariatka
Moja córka też miała Pyrantelum, a oprócz tego podawałam jej pestki z dyni, sok z kapusty i zioła (syrop jakiegoś zakonnika - ale nie pamiętam nazwy). Owsiki to paskudztwo! Trudno się tego pozbyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorrrka tego tematu
Czyli to nie jest tak,ze dziecko wezmie leki i po sprawie...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owsikiiiiiiiiiiii
napiszcie cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsik12
no moja córka co chwilę ma owsiki , które przyniosła z przedszkola. Trudno się tego pozbyć, niby rodzice odrobaczają dzieci ale ciężko dziecko namówić do np nie pchania rączek czy zabawek do buzi. Schemat leczenia co 3 miesiące, bo co mam zrobić. No ale czy te leki nie szkodzą???? Owsiki tez szkodzą ?? Co bardziej?? Nie wiem kiedy w końcu się tego pozbędziemy, chyba dopiero jak będzie starsza, bo je się tylko o drugie maleństwo w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pamiętam jak mieliśmy z bratem owsiki,rodzice dawali nam do picia sok z kiszonej kapusty(na szczęcie lubiliśmy) i zero słodyczy przez jakiś czas.Zawsze pomagało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×