seks na sankach...

Jakieś ciekawe miejsca mieliście tej zimy? Na lodowisku, sankach, balkonie, za bałwanem, itp? Do czego mi to? Ano do niczego? Piję piffko -moje pierwsze w tym roku spoglądam na zimę za oknem i się zastanawiam czy są kaskaderzy co lubią takie ekstramalne wygibasy na świeżym powietrzu.

na sankach- dobre, jeszcze siusiaka do szronu przykleić

A pod choinką się liczy? ;-)

jeszcze nie miałam ...ale mamy w planach z Adasiem seks na sankach czekamy aż będzie więcej śniegu;)

pod choinką ale tą w lesie. Bo tą w domu to świątecznie. :D

choinka była w domu:D:D zgodnie z obietnicą -a co powiesz o sobie?

no jasne że w domu :D:D autorze topiku - a ty coś powiesz ;-)

co powiem o sobie? hmmm mam 176 cm wzrostu, szare oczy, ciemny blondyn hehehe:D Tak serio to zimą na świeże powietrze wyciągam interes tylko wtedy gdy chcę siusiu :D

Ano ma 176 cm wzrostu, szare oczy i jestem ciemnym blondynem hehhe Zimą staram się nie wyciągać sprzętu na powietrze, noooo chyba że siły wyższe wzywają :D

kuźwa... co jest z forume? odpowiadam i po 5 minutach dalej nie widze tego co pisałem i na nowo piszę. Wtedy pojawiają się 2 posty. Też tak macie?

tez tak mamy:(

wszyscy tak mamy od kilku dni-masakra:(

więc mamy coś wspólnego heheh :D

Mamy coś wspólnego mówisz:) jesteś blisko ;-) Aha i twoje gg jak by nie aktualne, albo zapomniałeś że masz:D

ups-to tak popychamy żeby szybciej poszło

Będę musiał tam zajrzeć. Kurcze, jeszcze 5 minut i batreia w laptopie mi siądzie. Idę zaraz szałera wziąć.

Na nartach ostatnio jechałem i chciałem wyruchać laskę i jak rozpiąłem rozpora to penis mi wypadł i przejechałem go nartami. Cholernie bolało i tak mi spuchł że wplątał mi się w nogi i upadłem. Staczając się zrobiła się ze mnie wielka biała kula i wyglądałem jak bałwan który trzymał wąż strażacki.

za zimno na takie igraszki