Silny ból i krwawienie na początku ciązy...

Dziewczyny napiszcie czy coś na ten temat wiecie... Moja siostra jest w 5-6tyg ciązy i dostała silnego bólu i krwawienia, pojechała do szpitala i tam zobaczyli, że z ciąża jest ok... pokazywali jej podczas usg dopochwowego, ale zostawili ją na obserwacji. Miała któraś podobne doświadczenia ?

Ja bym jeszcze udała się do prywatnego gina. Ból jest ok., ale krwawienie jest niepokojące.

moja bratowa w ciazy blizniaczej w ok 5-6 tyg. c krwalila, byla kilka dni w szpitalu, ale wszystko bylo ok. Z kolei moja kolezanka nie wiedzac ze ejst w ciazy miala lekkie krwawienie i myslala, ze to okres.

Najpierw ból, potem krwawienie, zabrało ją pogotowie do szpitala. Ból podobno strasznie kłująco silny

Ale do jakiego gina skoro autorka pisze że zostawili na obserwacji jej siostrę.

Do gina , żeby potwierdził to co powiedzieli w szpitalu. Leżałam w szpitalu kilka dni z powodu komplikacji w ciąży i uważam, że pomimo iż wydawałoby się, że lepiej niż w szpitalu nikt się nie rozezna w stanie zdrowia człowieka, to jednak czasem potrafią coś zbagatelizować, przeoczyć. Być może powinna brać luteinę, nie wiem. Krwawienie w ciąży nigdy nie jest ot tak sobie.

ja tak mialam i do 16 tyg ciazy bralam duphaston na podtrzymanie ciazy i lezenie plackiem,5 razy bylam w szpitalu z powodu bola brzucha i krwawienia

ból. pierwszy trymestr: leżenie i duphaston. przyczyną był krwiak, który się ładnie wchłonął.

poprawka. u mnie to nie było krwawienie a plamienie.

u mnie bylo krwawienie w13 tyg ciazy ale dlatego bo lozysko bylo nisko usadowione

Ona ból odczuwa nadal, pobrali jej krew i mocz i nic więcej nie wiadomo :(

może być krwiak, mogła pęknąć torbiel. jeżeli w szpitalu zostawili, może być poronienie w trakcie

Powiedzieli jej, że z ciąża ok, pokazali "kuleczkę" podczas usg, o poronieniu nawet nie chcę myśleć...

w szpitalu z powodu krwawień leżałam 4 razy.

TEŻ OBSTAWIAM PORONIENIE W TRAKCIE Mamy tu do czynienia z silnym bólem i z krwawieniem, a nie plamieniem

A bijące serce było widać? Czy tylko sam pęcherzyk i zarodek? Kuleczka to niewiele mówi.

już po ptokach

ja trafiłam koło 9 tyg do szpitala z lekkim krwawieniem. Leżałam tydzień pod obserwacją, lekarze stwierdzili lekkie krwawienie, jednak nie zdiagnozowali przyczyny, plamienie ustało, z maleństwem było wszystko ok i wypisali mnie do domu. Na wypisie miałam jedynie informację, że ciąża jest zagrożona.

no, ale autorka pisze, że jej siostra miała silny ból... to chyba o czymś świadczy? Moim zdaniem też już du.pa i współczuję

poroni

ja w 8 tygodniu trafiłam do szpitala nie z plamieniem,krwawieniem tylko z krwotokiem ze skrzepami,krew się ze mnie lała jak z kranu powodem był pęknięty krwiak, ciąża utrzymana bez leków moje bliźniaki mają teraz 2 latka :) głowa do góry

ciąża utrzymana... a miałaś silne bóle? Powodujące omdlenie?

i jak z siostrą?

Dziś siostra czuje się lepiej, ma już tylko plamienia brązowe, nie krwawi, nadal nie wiele wie... ma się oszczędzać, nie może wstawać/chodzić. Tyle co do łazienki. Nic nie mówią. Skąd krwawienie? Nic nie wiadomo ... :o Pewnie jutro powtórzą badanie z krwi i będzie wiadomo jak ciąża się rozwija...

też tak miałam i.................. poroniłam :(

Co tam u siostry ?