Ja nie potrafie po "dzisiejsemu" wychowywac dzieci

bicie a dyscyplina to dwie rozne rzeczy. Moje dzieci ucze dyscypliny a ni bije ich. Trzylatk potrafi powiedziec prosze, dziekuje , przepraszam. i ciesze sie, ze ja tego nauczylam.

Toksyczna jak rozumiesz "kary naturalne"?

A moja 9.5letnia córka w domu jest jak szogun a w szkole mówią, że mam złote dziecko :D Cieszę się, że jest w szkole uczynna, serdeczna, miła, pomocna bo w domu mam rewers tego co wymieniłam :D

Kara naturalna :: bedziesz glodny do nast posilku kiedy nie zjesz obiadu, do tego czasu zadnego podjadania, niech raz porządnie łapy zmarzna gdy upiera sie ze nie chce nalozyc rekawiczek,wtedy poczuje ze nie przyjemnie ,jak paluchy szczypią,upominasz go aby nie skakal na lozku, jak kiedys zleci na podloge, to sie przekona co matka miala na mysli, nie wtykaj łapek miedzy drzwiczki,przytnie raz ,drugi paluchy to zapamieta Kara logiczna :grasz w domu w pilke, wtedy jest konfiskowana, nie chce sie dziecku juz swojej zabawki (np pilki,pluszaka)z parku niesc ,wtedy zostaje z ryzykiem utraty ze ktos sobie ją wezmie ,u starszego juz np nie wyniesione smieci zalegające od dluzszego czasu,i doprposic sie nie mozna- na lozko wysypa,brudne naczynia zalegające w zlewie, takze do ich pokoju to wyniesc i wrzucic na lozko, i ogromny szereg przeroznych wyjscz sytuacji,ktore mozna realizowac ze stoiskim spokojem,nie furią