Nie wytrzymam

Nie wiem od czego zacząć,nie chce mi się już latać koło swojego męża,jest moim równolatkiem i chyba dlatego uważam,ze jest gówniarzem.Jest niedojrzały jak na swoje 40 lat,wredny,kłótliwy,wymiękam. Co bym nie zrobiła to źle,jak przyznaje mu rację to jest git,ale jak mam swoje zdanie to jestem głupia.... Ciąlgle powtarza,że trzeba być sobą że w małżeństwie liczy się szczerość,zgadzam się z tym,tylko,że jak jestem szczera to mam dwa dni spokoju,bo zaj.... focha i nawet nie śpi ze mną,tylko w salonie ogląda porno i sie onanizuje,później przyłazi i udaje,że mnie kocha.Po tylu latach już mi się znudziło z nim być.Mamy już spore dzieci,on ich nie nazywa dziećmi tylko bachorami,ciagle marudzi na nich i ma do mnie pretensję,że wychowałam ich na cioty,nadmieniam,że jak chciałam iść do pracy powiedział,żebym nie szła,bo kto się będzie nimi zajmował.Szukałam teraz pracy;ale kto chce babkę 40-letnią,nikt. Gra na moich emocjach,jest dobry,ale za chwilę mnie opier... jak gówniarę,znowu jest dobry,żeby za chwilę się wogóle nie odzywać i siedzieć jak jeban.... mruk. Nie mam nawet z kim pogadać. Mam często wrażenie,że wyszłam za tyrana,który musi mieć wszystko pod kontrolą. On może dzień zaczynać od oglądania gołych bab,ja nie mogę sobie pograć w gierkę,bo za długo siedzę. Obiad zawsze ugotowany,pranie zawsze zrobione,wszystko posprzatane,on i tak zawsze będzie miał do mnie pretensję,tylko,że jak odebrał swojego laptopa z naprawy to bez przerwy tam siedzi. Mam dosyć,jestem w czarnej dupie za przeproszeniem,bonic nie mam i z nikąd pomocy,pracy nie mogę znaleźć a jak bym miała zwiać z chaty to chyba tylko pod most razem z dziećmi,bo napewno z nim nie zostaną. Wiem,że zaraz będziecie pisać o tym,że seks gówniany i ogląda inne baby,nie będę się tłumaczyć,ale żadnych zastrzeżeń nigdy nie miał,zawsze było zaj.....tylko moje zdanie jest takie,że jak ktoś jest uzależniony od oglądania porno i onanizmu to ....... Trochę mi ulżyło,popisałam sobie,napiszcie coś ciekawego,mądrego a nie same pretensję,ze ja jestem do d..... Pozdrawiam

To jak z nim wytrzymałaś tyle lat? Wynika z tego, że już dawno nie jesteście małżeństwem. Tylko on jest "pan", a ty kuchta do czarnej roboty. Może się jednak ocknij i stwórz sobie własne, atrakcyjne życie

takie meza sobie wybrałas

takiego meza sobie wybralas

On taki nie był,niestety jest tak,ze jak ktoś był wredny to będzie jeszcze bardziej,rozmowa z nim nic nie daje,to tak jakbym mówła do ściany,zawsze chciałam zwyczajnie pogadać to sie nie dało,to zawsze mi zależało a nie jemu,nie wiem co ja tu robię,on i tak robi po swojemu,jest coraz gorzej,kiedyś mu zależało na mnie,ale teraz to ma to w d..... Przestańcie pisać,że takiego sobie wzięłaś,bo jak bierzesz ślub to jesteś gówniarą bez doświadczenia,później się okazuje,kto to jest......

Jest problem,ze zawsze zwracałam uwagę na innych,starłam sie pomóc,nie patrząc na siebie,ale teraz widzę,ze faktycznie egoizmu mi brak,nie potrafię być taka i interesowac się sobą. Do tej pory nie potrafię realizować swoich marzeń,planów,bo dzieci,bo mąż i obawa,że mnie zwyczajnie wyjeb....z domu. Niedawno powiedział,ze po co tu właściwie jestem,mam prać sprzątać itp.Buntuje się,ale później sumienie mnie gryzie,ze zrobiłam coś źle,wbrew sobie kosztem dzieci.

no właśnie, i takie sa skutki jak gówniara wychodzi za mąż

No fakt.takiego debila sobie wybrałam i teraz muszę się męczyć,dziękuję za pozytyw.......

Jak się nie ma z kim pogadać,to sie tu wchodzi po to,zeby ktos coś dobrego napisał,żeby poradził,co robić,ale jak widać są "inni" ludzie którzy cie zawsze dobiją,skopią leżącego,dziękuję.

a nie myślałas zeby po prostu od niego odejść? Zacząć wszystko od nowa?

Zawsze jest jakies wyjscie, nie wiem w jakim wieku masz dzieci. Poszukac pracy, wyjechac nawet za granice, zaczac nawet od sprzatania byle z dala od męza

Jak odchowałaś dzieci, to moim zdaniem powinnaś teraz podjąć jakąś pracę, zamiast siedzieć marudzić i pisać, że nikt cię nie zechce. Miałabyś zajęcie, miałabyś na swoje wydatki i wspomogła finansowo rodzinę. Może mąż też tak uważa, tylko nic nie mówi, żeby nie było, że teraz zmienia zdanie? Może stąd te napięcia między wami?

posłuchajmy teraz meza :) fajna masz stopke