NAPISALAM KIEROWNICZCE SMS-A - NIE ZALUJE

to stara jedza, mimo ze wchodzilam jej do dupy i super odwalalam swoja prace to mnie zwolnili ! nie znam nawet powodu, powiedziala nawet kto wylatuje ( jak sie zblizal koniec miesiaca) mowila do mnie o kims innym, smiala sie ze ta osoba ma lewe rece, ze miala swoja szanse i zamronowala.. A tu się dowaiduje, że to ja wylatuję :O wkurzylam sie i napisalam, ze mowila co innego i ze nie nadaje sie do tarcia chrzanu nawet, nie zaluje

uważaj, bo takie akcje działają destrukcyjnie na psychikę. Jak cie wywalają niesprawiedliwie, mam na mysli.

tzn co kkonkretnie?? ja po prostu bylam w szoku, kiedy to szef a nie kierowniczka do mnie zadzownil, ze musze spadac, zacząć motać- sam nie umiał podać powodu :O :O :O tak z dnia na dzien...mam dystans do siebie wielki, ale dobrze wiem, ze w tej dziedzinie akurat wiem co robię, znam się na rzeczy, wiec wiem ze to jej kaprys lub gorszy dzien, bo mial wyleciec kto inny, caly cza o tym gadala

no toja niesprawiedliwie pracę straciłam x razy. Bo ktoś mógł mnie zwolnić bez konsekwencji, bo byłam słabą psychicznie idiotką, która nawet nie zaszantażowala ich tym, że wie o ich przekrętach.