Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Antwerpka

Zwiazki Z ZAGRANICZNYMI - jak to jest ??????

Polecane posty

Gość Antwerpka

jw! ja jestem od 3 lat z Belgiem, jacys inni mi podobni kafeterjanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drucik sejf
Ja jestem w związku z francuską i jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antwerpka
a i piszcie jak dlugo jestescie, gdzie mieszkacie ( on/ona w PL czy wy tam?) i czy jestescie malzentwem czy nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiszka pliszka
tak jak innych tematow dot ciazy itp spoko :) ja z holendrem, jestesmy po slubie rok, spodziewamy sie pierwszego dziecka, mieszkamy w Holandii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbbjjjjjjjjjjjjjjjjbygf
Ja z Irlandczykiem 6lat w maju slub :) Jest super. Mieszkamy w Irlandii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kanada2222
Ja z Kanadyjczykiem od 2 lat, przeprowadzam sie tam wkrotce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie mala mi
A Ja jestem z Amerykaninem ! Jestesmy ze soba rok i 5 miesiecy i w zeszly poniedzialek mi sie oswiadczyl !!!! :)))) jestesmy szczesliwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta876
Bylam w zwiazku z Holendrem przez rok i to doswiadczenie nauczylo mnie, ze jednak wole miec partnera Polaka. Na poczatku jest fajnie, ale pozniej wychodza roznice kulturowe, wartosci, nie poroumiewasz sie w swoim jezyku itd. Sa szczesliwe pary, ale ludzie musza byc bardzo tolerancyjni, na poziomie, zeby po latach te roznice nie zanieczyszczaly zwiazku, szczegolnie jezeli ludzie sa wierzacy i rozni ich religia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vink
Ja mam meza holendra od prawie roku :)w zwiazku od 4 lat. Jestem szczesliwa i moj maz rowniez. Znalazlam tzw. Swoja druga polowke:)Takze odnoszac sie do wypowiedzi wyzej, to czy zwiazek sie uda nie zalezy od kultury ale od osobowosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laampka
4 lata znajomości, 3 lata związku, 1,5 roku małżeństwa z Włochem. Jest rewelacyjnie, trafiliśmy na siebie idealnie. Ale kiedy się poznaliśmy, ja już znałam bardzo dobrze język i kulturę, on też był świadomy różnic kulturowych. Dlatego też świetnie się dogadujemy. W naszym przypadku to, że jesteśmy różnych narodowości, tylko ubogaca nasz związek, każde z nas wnosi dużo lokalnego kolorytu i swoich smaczków kulturowych. Trudności, jeśli już są, raczej związane są z kwestiami formalnymi. Ale tak na co dzień, jakoś ta narodowość w ogóle jest przezroczysta, nie zwracamy na nią większej uwagi. Vink ma absolutną rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×