Podejrzewam, ze jestem chora psychicznie.wejdzcie, proszę....

-kłamię, nawet na błahe tematy, potem sama w to wierzę -mam częste napady płaczu, niekiedy śmiechu i płaczu jednocześnie -mam obsesję na punkcie exa i wszytskiego i wszytskich z nim związanych -często chodzę z telefonem i udaję, że z kimś gadam :O -jestem agresywna -jestem niemiła i opryskliwa dla ojca i to co by nie zrobił ja nie umiem miło się do niego odezwać :( -mam często złe nastroje, płaczę bez powodu, nawet przy obcych ludziach w miejscach publicznych -lubie wypić, co konczy się zazwyczj zle, bo wygaduję głupoty, płaczę...

to po co udajesz że z kimś gadasz przez telefon?

Hmm...chyba rzeczywiście masz problem. Może pora umówić się na wizytę u specjalisty? Tutaj nikt Cię nie zdiagnozuje, ale objawy masz, że tak powiem-niepokojące.

chyba już czytałam Twoje wypowiedzi i raczej były rozsądne. Napisałaś lubię wypić.Może to jest problem?Pozbierasz się-jestem pewna.Trzymam za Ciebie.

mam złamane serce, na kazde niepowodzenie reaguje płaczem.. najgorsze jest to, ze przed znajomymi udaję, że jest wszystko ok..ze jestem silna, zadowolona z zycia, wystraczy ze wypiję..i mogę robic jako prysznic, bo łzy leją się ze mnie hektolitrami

teraz z miła chęcią pożegnam się z życiem

jak podejrzewasz to znaczy, że nie jestes chora :D

Polecam na to związki litu-pisali że pomaga na schizofrenię.

Stadium pozakochanne.