Pierwszy taniec - ile lekcji wziąć?

Hej, mam pytanie :) Niedługo zaczniemy lekcję pierwszego tańca. Mamy już wybraną szkołę tańca (Ananday w Krakowie) i podkład, wiemy też, że nie chcemy żadnej choereografii, po prostu przyjemny dla oka taniec :) Oboje mamy całkiem dobre wyczucie rytmu. Instruktor mówi, że starczą nam 2h, ale nie wiem, czy to nie za mało? Jakie macie doświadczenia?

Napisałaś, że nie chcecie żadnej choreografii i masz obawy, czy dwie godziny wystarczą? Hmmm... Albo nie masz o czym pisać, albo... ...albo to zakamuflowana reklama szkoły tańca :-o

skoro i tak dobrze tańczycie i nie chcecie zadnej choreografii, to po co w ogóle tam idziecie?

My z mezem chodzilismy na kurs do takiej mlodej dziewczyny - widac ze dobrze sie na tym znala (w Krk) :) Bylismy 3 razy po 1,5 godziny i bylismy na "kursie" tylko my i Ona. Uczylismy sie zwyklego tanca 2na1 i przeroznych obrotow - goscie byli zachwyceni ;)

Il lekcji to zależy od poziomu nauczyciela, Waszej pojętności oraz koncepcji tańca. Popatrz tu http://swiatwesela.pl/organizacja-wesela/pierwszy-taniec może się więcej wyklaruje.

tyle ile będzie potrzeba

ja również gdy zaczynałam swoją przygodę w Anaday, ćwiczyłam 2h na zajęciach, ale w domu również jako samouk próbowałam powtarzać elementy pokazane na zajęciach.

U nas było tak, że ja tańczyłam przez wiele lat i nie było problemu z choreografią i ze mną :) za to mój facet :p no cóż, spędziliśmy kilka popołudni na ćwiczeniach żeby chociaż postawę miał jak należy i nie mylił kroków :) w każdym razie pierwszy taniec wypadł nawet dobrze :) w najgorszym razie świetnie się sprawdza mgła z ciekłego azotu, wtedy nie widać tańczących od ziemi do kolan i ma się romantyczny nastrój

Zacznij od jednej i zobacz czy Ci się spodoba :D polecam http://toster.pl :)

Ja uczęszczałam do szkoły tańca Anandey i mysle że dwie godziny spokojnie ci wystarcza chociaż w dużej mierze będzie zależeć to od twoich predyspozycji bo jeśli chodzi o fachowców to mają świetnych.