Podrywa mnie instruktor

Wiesz co miszczu, nie przypinaj własnemu widzimisię łatki obiektywizmu.

Jak ojciec uczy syna jeździć na rowerze i kładzie jego ręce na kierownicy a na nich swoje to nie dlatego, że jest pedofilem, tylko poto żeby dzieciaka nauczyć odpowiednich ruchów...No ale przecież jak was ktoś dotknie tzn już że chciał was zgwałcić

miszcz kozery Jeny ale z Ciebie szowinista. Nigdy sie w aucie nie malowalam. Mam prawko od 8 lat jezdze bez wypadkowo. Satystyki nie klamia wiecej wypadkow powoduja mezczyzni wiec moze im trzeba by bylo zabrac prawko.

Nie tak tylko sprawdzam kiedy zaczna sie inwektywy typu prawiczek, mały fiutek i pasztet;) Widzę, że już niedaleko:D

Nie chodzi o ladzenie rak zeby cos pokazac. Ale o teksty mowione przy tym nie dwuznaczne. O hamulcu recznym juz nie wspomne. HJaracie sie na sam widok jak babka kladzie tam swoja rek a o testach juz nie wspomnej jakie plyna z waszych ust. ZALOSNE

A jak instruktor wsadza rękę w majtki kobiecie, to znaczy, że mu w ręce zimno.

Dziewczyny, nie zwracajmy uwagi na te żałosne i pełne błędów ortograficznych (typu chamowanie) wypowiedzi "miszcza". Ma facet kompleksy w realu to chce się wyładować emocjonalnie w Sieci. A co do problemu zakłopotanej88, to uważam że nie wolno tego lekceważyć. Jeśli instruktor jest pracownikiem Szkoły Jazdy, to możesz zwrócić się do jej właściciela, z prośbą o stanowczą zmianę instruktora, jednocześnie oficjalnie zgłaszając przyczynę owej prośby. Możesz też delikatnie zasugerować, że jeśli sytuacja się powtórzy, to wystąpisz o zwrot opłaty za kurs z jednoczesnym powiadomieniem organów ścigania o zaistniałej sytuacji.

Największymi szowinistkami i do tego obłudnie seksistowskimi są kobiety...Przykro mi to mówić ale Większość z was nie potrafi obiektywnie ocenić sytuacji a to z tego powodu, że macie już określone "oczekiwania" i spodziewacie się konkretnych zachowań do których naginacie nawet niewinne gesty.

push

:D:D No i sie doczekałem:P

jesteście jebnięte psychicznie:) Pozdrawiam

Nadinterpretacja? Co innego pokazac jak sie wrzuca biegi a co innego klasc swoja dlon na innej i przytrzymywac prawie za kazdym razem i pasow mi nie zapinal, wystarczylo powiedziec zebym pochylila oparcie do przodu. Dlaczego cala wina lezy we mnie twoim zdaniem?

Jak ojciec uczył mnie jeździć non stop trzymał rękę na hamulcu ręcznym...Cholera...Tak przykro uświadomić sobie tyle lat po jego śmierci, że był zboczeńcem:(

I jeszcze jak dociskał moją nogę swoją w chwilach kiedy już zmierzałem na stłuczkę. Bożeeee!!! Mój stary był ZBOKIEM...nieeee...nieeeeee:O

Tak olinka...jak ktoś się z Wami nie zgadza tzn, że jest frustratem:( Ja pierdole...To jest dopiero syndrom heleny trojańskiej:P

„Jak ojciec uczył mnie jeździć non stop trzymał rękę na hamulcu ręcznym...Cholera...Tak przykro uświadomić sobie tyle lat po jego śmierci, że był zboczeńcem" A czułeś się molestowany? Gdyby to była córka sąsiada, to pewnie wyglądałoby inaczej. Dlatego nie klepie się córek sąsiadów po pupie, nawet przyjacielsko i żartobliwie. Są pewne normy społeczne, które pozwalają czuć się nam komfortowo w każdej sytuacji.

miszcz kozery My Ciebie nie mamy zamiaru obrazac. Powiedz tylko czy gdyby Twoja dziewczyna uslyszlala takie teksty z ust instruktora to uwazasz ze to nie jest molestowanie typu (ojoj jak dobrze trzymasz ten hamulec reczny mmm rozmarzylem sie itd) i wiele innych i rozumiem ze powinna sie z nich cieszyc. To jest Twoj tok myslenia. W koncu jakis pan uzaje ja za atracyjna a to dla nas kobiet jest glowny cel egzystencji. BOZZZE

Miszcz swoje a ja swoje. Niech tak zostanie. Nudno by bylo gdyby wszyscy sie zgadzali. Zmienie instruktora i po klopocie.

Dla instruktora który już pewnie nie raz był w sytuacji zagrożenia życia spowodowanej np przez kursanta raczej normy społeczne nie są istotne. No kurwa...są sytuacje gdzie nie liczą się wasze odczucia iście z bajek o księżniczce na ziarnku grochu tylko np bezpieczeństwo. Czasem trzeba się również ubrudzić a nierzadko zabluzgać. I nie jest tu priorytetem wasz poczucie czegokolwiek. Dobra...beznadziejne jesteście:P

Ja w wojsku też miałem się powoływac na normy społeczne? Że nie chce się kąpać na golasa w zimnej wodzie z innymi tylko chce mieć prywatną kabinę z natryskiem i ciepłą wodą? Albo, że nie życze sobie spać dupa w dupe na poligonie z powodu zimna tylko wg norm żądam apartamentu z regulacją temperatury. Kurwa jebie sie we łbach

kora...To chyba nie Ty zakładałaś ten temat a autorka nic nie wspominała o takich tekstach. Więc skończ pisac bajki i teoretyzować. Ja odnoszę się do tego o czym pisała koleżanka która założyła topik...Ok?;)

Ale nikt nie mowi ze uczenie kogos jazdy nie jest trudne a czasem nawet moze zgrazac zyciu?? Pytam sie tylko czy przy tej nauce KONIECZNE sa tego typu teksty do kobiet plynace z ust instruktora- jak napisalam powyzej??!!

„Dla instruktora który już pewnie nie raz był w sytuacji zagrożenia życia spowodowanej np przez kursanta raczej normy społeczne nie są istotne." Myślę, że łapanie kursantki za tyłek w sytuacji zagrożenia jest bardzo rozsądnym zachowaniem. Przecież te auta są tak przystosowane, że instruktor nie musi, a nawet nie powinien pchać łapy tam gdzie nie trzeba.

A popłynęły takie teksty?

A może widział, że jesteś spięta i postanowił Cię rozluźnić trochę tymi komplementami...Nikoniecznie mu się udało ale zaraz pisać że ktoś Cię chciał zerżnać w biały dzień w samochodzie? Nie wszystko na tym świecie dzieje się z waszego powodu i z powodu waszej dupa...Ale ciężko wam to ogarnąć...Nie dziwie się

Piasales wyraznie tez do mnie w powyzszych tekstach.Ale ze Cie zagielam to oczywiscie juz sie wycofujesz, bo nie masz kontragrumentow. I to nie sa bajki to co ja pisze (takie teksty usyszlalam nieststety-zreszta w tym czasi chodzila na kurs tez moja kolezanka to mowila mi to samo o tymze Panie instruktorze. Ale ze Cie zagielam to oczywiscie juz sie wycofujesz. bo nie masz kontragrumentow. I ta wiekscos intruktorow to prymitywne byle trepy na emeryturze-stad ten szowinizm z Twojej strony.

miszcz kozery Rozmuznic mozna owiac fajny kawal i nie sprosny. Ale oczywiscie Panowie intrsuktorzy sa na to za glupi.

Jak Ci ginekolog wkłada palca w pizde tzn, że cie molestuje? nie...robni to co konieczne aby przeprowadzić badanie. Tak samo proktolog wsadzający łapska w moją dupę nie jest pedałaem

Nie jestem żadnym instruktorem debilko:P Jestem przystojnym facetem który ma dziewczynę. A kłoce się z wami nie dlatego, że (i tu uwaga!!!!) jesteście kobietami i coś od was chce i nie mogę dostać tylko dlatego, że (druga uwaga) Nie zgadzam się z tym jak interpretujecie konkretną sytuację opisaną przez autorkę. Nie odnoszę się do przypadku o którym pisze druga koleżanka...I na tym olega wasz problem. Wszystkie męskie zachowania kładziecie do jednego wora

miszcz kozery O matko no teraz to zes sie zblaznil. Nie wiedzialam ze macie tyle wsponego z ginekologiem. LUDZIE sluchajcie intruktorzy prawka to lekarze. NO ja nie wiedzialam tego przepraszam.