Podrywa mnie instruktor

Hej mam taki maly problem i licze na rade...moze byl ktos w podobnej sytuacji? Zapisalam sie na prawko, podczas pierwszych dwoch godzin jazd moj instruktor prawil mi komplementy i dziwnie mi bylo dlatego na kolejne jazdy zapisalam sie do innego. Wczoraj wsiadam do "L" a tu znowu on. Niby tamtemu cos wypadlo. Tym razem przy zmianie biegow przxtrzymywal mi dłon i prawie mnie pocalowal chcac poprawic mi fotel. Powiedzialam ze sama dam sobie rade a on ze z przyjemnoscia to robi i ze bede jeszcźe z niego zadowolona. Juz sama nie wiem czego jeszcze moge sie spodziewac.

jak mnie podrywał instruktor sztuk walki to na macie zostawił rączki. Jedną - bo mu ja prawie zlamalam i drugą - bo wybił dziurę w macie waląc żeby go puścić

powiedz smiało i zdecydowanie ze to jest molestowanie myślę że to wystarczy tylko musisz byc pewna siebie i się niebać

POmyśleć co by było gdyby CIę nie podrywał:D:D

Gdyby mnie nie podrywal to nie zawracalabym wam glowy.

push:)

Nie ale założyłabyc pieć topików o tym, że faceci są beznadziejni

Inaczej: Gdybyś chodziła na kursy razem z koleżanką do tego samego instruktora i podrywałby ją a nie Ciebie to Twoje poglądy uległy by zapewne delikatnej modyfikacji:)

Oczywiście gdyby był przystojny:) Więc Twój problem to nie skandaliczne zachowanie rozpatrywane obiektywnie wg jakichś norm tylko egoistyczne poczucie dyskomfortu psychicznego spowodowanego w.w zachowaniem przy czym ta sama sytuacje przy nieco zmienionych warunkach początkowych wyglądałaby dla Ciebie zupełnie inaczej. Pytanie brzmi więc o co Ci kaman?

Że cię podrywał? Że podrywał Cię nie dość przystojny? ("co on sobie wyobraża?! Obraża moją samoocenę, jak śmie") Czy jesteś mężatką? Wierną i kochającą?

Sorry ale wiekszosc tych instruktorow to zboczuchy. Oni mysla ze kazda ktora wsiada z nim do auta to jest chetna. ZALOSNE. Panowie czy Wy dostajecie erekcji od samego faktu ze jedzie kolo was fajna babka?? Jak tak jest to moze zacznijcie jesc brom jak w wojsku bo to jest CHORE i to sie nazywa MOLESTOWANIEM. Za takie zachowanie bez problemu mzona sadownie stracic licencje. Nawet mam przyklad ze tak sie stalo w jedym kolesiem u nas w miescie.

miszcz kozery Jak ktos jest brzydki to powinien tymbardziej znajc swoje miejsce w szerego. Z czym do LUDU??!! Faceci sa zaosni!!

czyli gdyby nie był brzydki to nienazawałabyś tego molestowaniem?:)

"w szeregu?" Dzizus...A to Ty obciągasz w armii żołnierzom?:D

I jeszcze nie wiesz, że miejsce w szeregu zależy od wzrostu a nie od wyglądu?:) Chyba za dużo to sie na buźki nie patrzysz:P:D:D

miszcz kozery Nie. Moelstowanie to molestowanie czy robi to brzydki czy przystojny to nie ma znaczenia. C brzydce sa jeszcze bardziej zalosni bo sorry ale powinny wiedziec ze jaks ladna laska nawet na nich nie spojrzy. Zreszta tu chodzi o nauke jazdy a nie podryw. Babki chca sie czegos nauczyc a tu dupa lovelas sie znalazl i w ten sposob prawko beda zdawac 10 razy. Bo instruktor zamist uczyc jazdy bedzie uwodzil kursantke.

@miszcz kozery Może jego problemem jest mało profesjonalne zachowanie oraz molestowanie klientów w miejscu pracy. Nikt nie chodzi na kurs prawa jazdy, żeby się dowartościowywać seksualnie. Oczywiście każda kobieta powinna być wdzięczna każdemu obcemu facetowi za to, że łaskawie dowartościował ją soczystym klapsem w pupę, bo inaczej czułaby się taka mało atrakcyjna i ignorowana.

miszcz kozery Jak jestes glupi i ograniczony to Ci tumaczyc nie bede bo i tak nie zrozumiesz. Pewnie ejstesc jednym z tych debilnych napaencow co zmaist uczyc jazdy uwodzi ladne babki.

Masz szanse dostać prawko wykorzystując umiejętności zgoła inne niz potrzebne do kierowania pojazdem....Czego i tak się nigdy nie nauczycie z powodu mizernej orientacji przestrzennej:P To nie była obelga.. Np większą percepcje barw. Podejrzewam, że gdyby światła na skrzyżowaniach były konstruowane "pod" kobiety to byłoby co najmniej 5 kolorów: czerwony: stój pomarańczowy: kończ poprawianie makijażu żółty: przejrzyj się w lusterku pry okazji jak będzie chwila sprawdzając sytuacje za samochodem zielone: pakuj kosmetyczkę żeby ci nie wpadła pod pedał w czasie chamowania i seledynowe: ruszaj:)

miszczu nie jestem mezatka, nawet nie mam faceta ale to nie zmienia faktu ze czuje sie zaklopotana bo nie prowokuje go do takiego zachowania. Jest przystojny i otwarty ale podrywa tak pewnie kazda co ladniejsza. Surowo troche mnie oceniasz. Zapisalam sie znowu do innego a jak wyjdzie tak jak ostatnio to powiem o tym molestowaniu. Dziekh za rady

:D:D Nie...nie mam prawka nawet...jestem "żałosnym nieudacznikiem":( :D:D

miszcz kozery No i sie potiwerdzilo ze jest glupim szowistyczm organiczonym czlekiem. Skoro i tak nie umiemy jedzic to moze dziki debilnym instrutorom ktorzy dostaja erekcji od jazdy z fajna babke i musza je uwiesc.BLEE. Tez to przerabiala i mi to uwlaczalo. T nie jest komplemt zaden. Zeby zrobic prawko musial sie przeniesc do dziadka. pan instruktor mlody bym ta pewny siebie ze dostanie sie do moich gaci. ZALOSNY DEBIL

skąd wiesz, że jesteś fajna? Skoro podrywał Cie jakis brzydal tzn, że dostrzegł szansę. Popatrzył pokalkulował i doszedł do wniosku, że nie jesteś żona Georga Clooneya:P

Jedna laska tak sie wkurzyla ze nagrywala koma teksty instruktora i tym sammym Pan stracil licencje. I ma 5 letni zakaz wykonywania zawodu. Dtaego panowie powinni swoje dzialanie przemyslec.

Zdaje się, że teraz chyba są kamerki w samochodach szkoleniowych więc chyba coś ściemniasz słonko;)

a smutna prawda pewnie jest taka, że nie wiedziałaś nawet jak włączyć wycieraczki, dlatego trzeba było robić prawko na wiosce, gdzie trzy furmanki na godzinę to szczyt

Uważasz, że gdyby instruktorkami były w wiekszości kobiety to sytuacja wyglądałaby inaczej? Poza tym. Skoro jest brzydki i z Ciebie taka niunia to widocznie jakaś już mu za zdany egzamin zapłaciła w naturze. Inaczej by nie startował tak?;)

miszcz kozery Wiesz co raczej jestem fajna babka. Moze pieknosc ze nie nie jeste ale zawsze mialam chlopaka. Na brak powdzenia nie narzekam. Teraz od 6 lat mam meza. Ale pewnie i ta mi nie uwierzysz. Czy byl brzydki taki sredni powiedzialbym. Chdzi o zasadne. Na miesce gdzie pojdezdzal po nie stalam zawsze z chopakiem (odprowadzal mnie). Dlatego instrutor wiedzial ze jestem zajeta mimo to dazyl do wiadomo czego.

Ja zadawal 8 lat temu. Kamerek jeszcze nie bylo.

Jestem z Toruniua i tu sie zdaje egzamin normalnie u egzaminatora nie u instruktora. Co ma wspolnego egzaminator z instrutorem jazdy?? Bo chyba cos mylicie