Mama zabrania mi miec chłopaka...

Studiuje i ze wzgledu na to nie dam rady sie sama utrzymać nawet jak pojde do pracy . Mieszkam wiec z rodzicami ,a moja mama stwierdziła ,że poki mnie utrzymuje nie ma mowy o facecie . Raz nas przylapala jak sie całowalismy to mi zrobiła straszna awanture ,że pewnie niedlugo bedzie seks i w ciaze zajde ... Czyli do konca studiów i dopoki nie znajde pracy wg niej nie moge mieć faceta

a i mam 19 lat narazie... ona twierdzi ,że facet jest mi zbedny bo mam sie uczyc i to moje jedyne zadanie

A to jest tylko wymówka nadopiekuńczej mamy. Zakaz jest dla samego zakazu, bo mama tylko taki ma argument dla swojej nadopiekuńczości. A u mnie na roku sporo było par, ba - nawet ludzie się hajtali w czasie studiów, mieli dzieci.

to wspolczuje.. ja mialam chlopaka pierwszego w wieku 17 lat, i fakt, nie pozwalali mi sie z nim zamykac w pokoju, ale im dleuzej z nim bylam ( 3lata), tym przestali tak gadac, pytali kiedy przyjdzie i tak dalej. Teraz jestem na studiach (21) i tez mam chlopaka, i tylko rodzice dopytuja kiedy ślub :D

Musisz pokazać mamie, że jesteś odpowiedzialna i że potrafisz zdać dobrze egzaminy. Co do chłopaka to pogadaj z nią o antykoncepcji, że wszystkie Twoje koleżanki mają chłopaków, że to normlane, że chcesz chodzić na randki. Generalnie powinnaś uświadomić mamie, że jesteś warta jej zaufania.