czy to znak , że jestem gotowa do macierzyństwa

Witam i zapraszam do dyskusji Panie , które były albo są w podobnej sytuacji. Otóż mamy już 1 dziecko , ma 7 lat , z meżem nie planowalismy drugiego , ale od jakiegoś czasu myslę wręcz obsesyjnie o drugim dziecku..,hmm, co wiecej nigdy tego nie robilam , ale zaczyna oglądać sie za kobietami w ciązy;-)

ile masz lat?? ;)

czy to ma jakies znaczenie ? 34;-)

czy to istotne? 34

!!!! po 7 lat moze nie byc tak altwo zajsc!!! pamietaj

nie ma znaczenia. Tez mam 34 lata i dziecko 3 letnie. Od pewnego czasu tak jak piszesz zaczełam zaglądac do wózków, zaczełam zauwazać ciezarne a nie bardzo chcialam drugie dziecko. I myslałam ze to moze moj zegar biologiczny mi tyka i dlatego tak mam heheheheheh.

mam taką samą sytuacje ..... córka 7 lat i teraz pragnę drugiego.Mam nadzieje ,że za tydzień zobaczę dwie kreseczki ....

moje dziecko ma 8 lat i broń Boże nie chcę kolejnego. Ja cały czas pamiętam koszmar ciąży (miałam chyba wszystkie skutki nieporządane, moje ciało wyglądało jak... ehh nie ważne) mąż stracił ochotę na sex ze mną (zresztą mu się nie dziwie), po porodzie mały nie był spokojny, więc ciągle nieprzespane noce, ciągle coś, jeszcze był chorowity. Teraz nareszcie dziecko jest odchowane, ja mam fajną pracę, ciało... jest dużo lepiej ale nigdy niestety nie będzie jak sprzed ciąży. Mi już starczy tych macierzyńskich atrakcji.

*niepożądane

A ja mam 24 i od jakis 5 miesiecy mysle obsesyjnie o ciazy. Skonczylam studia, znalazlam prace ( choc nie ta wymarzona ale przestalam odczuwac pociag do wspinania sie po szczeblach kariery),mieszkam z lubym no i ... :)

Też tak miałam, z tym, że to byłoby moje trzecie dziecko. Chłopcy mieli 9 i 11 lat.Rozczulały mnie wszystkie reklamy z dzieciaczkami, znowu chciałam przytulić takiego maluszka. Nie ukrywam ,że marzyłam o dziewczynce.I udało się, dziś ma 15 miesięcy i jest oczkiem w głowie wszystkich domowników:)

14:10 [zgłoś do usunięcia] mimimumu A ja mam 24 i od jakis 5 miesiecy mysle obsesyjnie o ciazy. Skonczylam studia, znalazlam prace ( choc nie ta wymarzona ale przestalam odczuwac pociag do wspinania sie po szczeblach kariery),mieszkam z lubym no i ... " ­ no i marzysz o zostaniu kuchtą?

yy masz dziecko 7 letnie a ty sie pytasz czy jestes gotowa na maciezynstwo ???? nie osmieszaj sie kobieto

pierwsza ciąża nie była łatwa , 2 razy w szpitalu, mały jest wcześniakiem urodzonym w 35 t c przez cc, jest chorowity , ciagle mamy z nim problemy , ale jakos żyjemy.. po 7 latach mozna zapomniec o całych trudach i przezyciach , nie przeraża mnie to , w sumie to mąż tez tam coś żartuje jak tam " dzidzius w brzuchu", a mąz jest dobrym ojcem , sprawdził sie , czasem ma wiecej cierpliwości do dziecka..

zapraszam do dyskusji Panie w podobnej sytuacji , a nie do KRYTYKOWANIA..