Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pakierka

rozgłośnić to?

Polecane posty

Gość pakierka

jestem jeszcze osobą nieletnią, choć mało brakuje i ostatnio podczas imprezy rodzinnej doszło do.. hm. nie wiem jak to nazwać ale dotykania i "macanek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakierka
( i to nie było tak, że ja się na to zgodziłam, czy sama tego chciałam, nie - to było wymuszone) ze strony osoby z rodziny, jest to ktoś kto dopiero dołączył do naszej rodziny nie dawno.. jestem osobą atrakcyjną, ale nie uważam żebym swoim wyglądem była jakaś wyzywająca. wtedy nie zareagowałam odpowiednio a teraz po czasie nie wiem co z tym zrobić, powiedzieć komuś, czy może sama mam załatwić sprawę "przemawiając do rozumu" temu komuś? rozgłośnić to czy nie warto robić dymu? proszę o obiektywne rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ile dokładnie masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka....
Rozumiem ze to facet... do czego miedzy wami doszlo i kim on dla ciebie jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka....
Chodzi mi o to jak Ty na to zareagowalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakierka
na razie 17 lat, jak ja na to zareagowałam? hm... musiałabym opisać szczegóły wydarzenia, aczkolwiek wolałabym tego nie robić, w każdym bądź razie upiekło mu się, byłam w szoku więc nie było żadnej rekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakierka
tak jak mówiłam najpierw był miły wieczór, było troszkę %, no a potem gdy nikt nie widział zaczął mnie dotykać kretyn!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwon na jakis telefon
policyjny gdzie sie zajmuja tymi sprawami albo do psychologa zadzwon , oni doradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qdwb
jak on sie teraz wobec ciebie zachowuje?/ ta mąż twojej siostry/kuzynki?. lepiej powiedz mamie bo jak on znowu sprobuje to moze nie wyhamowac tymbardziej pod wplywem %, chyba ze mu jest glupio z tego powodu i przeprosil cie i obiecal ze to sie nie powtorzy, jak on do tego podchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakierka
nie będę robić szopek z telefonami do poradni, jestem na tyle silna że sama radzę sobie z takimi emocjami, chociaż przyznam że dzień po tym byłam mega wkurw. od niedawna mąż kuzynki, mają dwuletnie dziecko, mam z nimi dobry kontakt, a z kuzynką jesteśmy w sumie jak siostry wiem że mu się podobam i to nie pierwsza jego taka akcja, wcześniej też nikomu nie mówiłam bo nie był aż tak bezczelny, i potraktowałam to jako jednorazowy wybryk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakierka
na pewno nie jest mu głupio...nie spotykaliśmy się od tamtego incydentu, przypuszczam ze nie długo niestety sie zobaczymy, i właśnie nie wiem jak to rozegrać, wziąć go na rozmowę w 4 oczy i dla bezpieczeństwa włączyć coś małego do nagrywania tego co mówi, czy powiedzieć o tym komuś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
powiedz mamie bo na dobrą sprawę to jesteś jeszcze dzieckiem i dorosly facet nie powinien sie tak zachowywacwobec ciebie, na pewno nie mow kuzyce bo ci nie uwierzy bo na pewno jest zaslepiona miloscia, z nim pogadaj ale w towarzystwie mamy lub starszeej siostry, nie sama bo bedzie probowal cie zastraszyc i powie ze rozglosi ze ty go sprowokowalas, tacy sa niestety faceci, wiec zadnych spotkan sam na sam bo zle sie to moze skonczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pakierka
mama odpada, mam z nią zły kontakt, i gdyby to usłyszała to chyba by zemdlała :P nie o to chodzi że jest zaślepiona miłością, własnie nie jest i wiem że uwierzyłaby mi, ale po prostu nie chcę im psuć związku, wiem że gdybym powiedziała jej o tym, to prawdopodobnie rozeszliby się, wiem ze to nie z mojej winy, ale nie chcę niczego rozwalać jestem w stanie porozmawiać z nim sam na sam, ale co ja mam mu powiedzieć? " nie rób tego nigdy więcej" ? przecież to w stosunku do tej sprawy brzmi śmiesznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
uwazaj przede wszytskim, to nielatwa sprawa, nie wiadomo jak on zareaguje, powiedz mu ze ktos z rodziny was widzial i kazaal ci isc na policje ale nie chcesz dziecku ojca zabierac do wiezienia i ma tego wiecej nie robic a jak zrobi to policja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicolka....
Powiedz w obecnosci jego zony ze jego zachowanie wydaje Ci sie dziwne i nie chcesz zostawac z nim sam na sam. To go wystraszy a Twojej kuzynce da do myslenia jednoczesnie nie dajac podstaw do rozstania. Nie musisz mowic ze do czegos miedzy wami doszlo... mozesz sie wymigac tym ze moze jestes przewrazliwiona ale nie podoba Ci sie jak on sie na ciebie patrzy. Nie zostawaj z nim sam na sam on taka rozmowe moze latwo obrocic przeciwko Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudka027
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sama piszesz, dawał ci do zrozumienia, że się tobą interesuje już wcześniej. Nawet z nim o tym nie rozmawiałaś, nie zakomunikowałaś wyraźnie, że sobie nie życzysz, a zastanawiasz się, że nie robić afery? Puknij się w głowę tak - masz mu właśnie powiedzieć "nie rób tego więcej"!!!! Wyobraź sobie, że facet (żaden) nie jest jasnowidzem i jeśli raz, drugi nie zareagowałaś negatywnie na jego zaloty, to zapewne pomyślał, ze ci one nie przeszkadzają. No chyba jest to logiczne - a jako siedemnastolatka jesteś w pełni świadoma pewnych zachowań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×