Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrospaczona24

Nie radzę sobie z życiem i studiami

Polecane posty

Gość zrospaczona24

Witajcie mam problem zaraz zacznie się sesja a ja nie radzę sobię z nauką. Skończyłam humanistyczny licencjat a teraz zaczęłam rachunkowość aby jakoś zwiększyć szansę na rynku pracy i chyba się przeliczyłam nie wiele rozumiem i nic mi do głowy nie wchodzi nie mam zupełnie motywacji do nauki ( dodam że równocześnie zaczęłam szkołę policealną aby mieć zawód zaocznie)Boje się ciągle i myślę co robić, może porwałam się z motyką na słońce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczona24
jeszcze dławi mnie poczucie bezsensu życia i ogromna tęsknota za zmarłym ojcem, gdyby nie mama i poczucie obowiązku może bym ze sobą skończyła. Doradźcie coś błagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkgnjkgh
Dziewczynko nic się nie martw. Ja zrobilam to samo. Zrobilam mgr humanistyczne, a potem zaczelam ekonomie. Jestem juz na 3 roku, najgorszy byl 1 i polowa 2. Trzymam za Ciebie kciuki, zepnij się i napnij, a dasz radę. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczona24
tęsknie za zmarłym ojcem i gdyby nie mama i poczucie obowiązku skończyłaby ze sobą chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimmbummn
Ze studiami ok, ale z życiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkgnjkgh
Tez czasem mysle zeby ze soba skonczyc. Nie mam sensu zyc. Mam 28 lat, nie mam faceta, dzieci, nic mnie tu nie trzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awiczi
Olej szkołe, kim chcesz byc po rachunkowowosci? Ksiegowa? Zdajesz sobie sprawe ile osob kazdego roku to konczy? Ekonomia, marketing, rachunkowosc, psychologia to juz wogole masakra. Kazdego rodu tysiace osob koncza te kierynki i nie maja pracy. Tym bardziej jesli niewiele rozumiesz to nie problem do załamania. Nie rob tego czego nie chcesz z czym masz trudnosci. Rob to co sprawia ci przyjemnosc i masz mozliwosc rozwiniecia tego, aby zarobic na chleb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczona24
co z życiem nie wiem co ze studiami tym bardziej nie wiem i boje się może ten technik to lepsze rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczona24
interesuje mnie historia i makijaż ale z czy jest z tego chleb dodam że mam już 24 a ten technik też jest związany z rachunkowością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaffffddd
dziewczyna musisz się trzymać i to wbrew pozorom nie dla siebie, tylko dla innych, dla rodziny, znajomych,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamama123456
dasz rade... ja mam studia, prace, mieszkanie i rachunki na głowie, dziecko w drodze , teściów alkoholików, moi rodzice się rozeszli a co się z tym wiąże nerwy i wojny w rodzinnym domu.... i jakoś sunę z tym wszystkim do przodu :) a jeszcze nawet innym pomagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczona24
umieram , nie wiem co robić w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lololoololo
Nie warto sobie zawracać dupy takimi pierdołami, ludzie maja wieksze problemy niz Twoja szkółka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczona24
chciłabym nie kiedy umrzeć i być tam gdzie tata ale nie zrobię tego z powodu mamy i tego że tata nie byłby zadowolony i szczęśliwy chciałby zapewne abym żyła i była szczęśliwa tylko teraz bez niego wydaje mi sie to niema niemożliwe i jeszcze te studia bez nich nie ma pracy przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lololoololo
tylko nie umrzyj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiasabezsensu23
hahha przerabiłam to samo, jestem na V tym roku ochrony środowiska i nie ma po tym pracy. mam pracę biurową na pół etatu ale kokosów z tego nie będzie i zero możkiwości rozwoju;p też miałam ochotę strzelić sobie w łeb i też zamierzam iść na rachunkowość! :D na jakiej uczelni studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Student23
Dziewczyny:) głowy do góry, nie ma się co zamartwiać:) a tym bardziej co odbierać sobie życia:) Życie jest trudne, ale ma się tylko jedno, dlatego trzeba walczyć:) Autorko:)_ trochę ciężko może Ci być, bo na II stopnia jednak już jakiś stopień wtajemniczenia mają Ci z I stopnia. Ty nie masz z takich studiów I stopnia, po prostu zrób co możesz, żeby się powiodło. jeśli się nie powiedzie, nie będziesz mieć do siebie żalu:) Możę pomyśl o korepetycjach?? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiasabezsensu23
:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczona24
studia rachunkowe są mega trudne dla mnie porwałąm siez motyką na słońce i czuje że polegnę a wówczas życie straci sens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiasabezsensu23
studencie a Ty co studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczona24
praca biurowa to dla mnie marzenie jak padnę na studiach to wówczas tylko praca mnie uratuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiasabezsensu23
haaalo na jakiej uczelni studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiasabezsensu23
no nie wiem czy praca asytentki/ sekretarki to takie marzenie, ja wolałabym być księgową! :) chciaż księgowością w pracy też się zajmuję ale tylko troszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczona24
na uniwersytecie gdańskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiasabezsensu23
powiem tak, jeśli mogę coś doradzić. Studia i tak nie przygotowują do zawodu, skończ je dla papierka a w między czasie skończ kurs na samodzielną księgową który się kończy egzaminem państwowym, tam się nauczysz praktyki! czyli jaki podatek, gdzie i kiedy, rozrachunki itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczona24
na techniku rachunkowym zaocznie też bardziej są konkretu a studia kosmos dla mnie ale co to za księgowa bez studiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiasabezsensu23
uczysz się zaocznie? Jeśli nie to proponuje się przenieść na zaoczne, tam jest torche lżej. z czym konkretnie masz problem, z matematyką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimmbummn
przyszlamama123456 tak i oczywiście jak wszystkim zdolniachom ci się wydaje, że skoro ty tak możesz to inni też 🖐️ Mylisz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrospaczona24
ucze się i dziennie i zaocznie robie technika rachunkowego studia dzienne II s rachunkowość a problem mam chyba ze wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bimmbummn
zrospaczona24 poza tym niektórzy nie mają szans nawet na licencjat pało, a ty lamentujesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×