12 lat różnicy wieku - czy to za dużo?

Jestem kobietą, mam 25 lat, on 37. Jest sens zagłębiać się w tę znajomość, czy odpuścić na starcie ze względu na wiek?

Odpowie ktoś?;)

gdyby ci na nim naprawdę zależało, nie zadawałabyś takiego pytania. więc w twoim przypadku odpowiedź jest jasna - nie ma sensu.

miedzy moimi rodzicami jest 13 lat i z mojej perspektywy powiem Ci ze NIE. jak sie poznali matka miala 27 lat ojciec 40. ona chciala jeszcze pozyc wychodzic do znajomych, na sylwestra a ojciec juz mial to gdzies bo byla przepasc miedzy ich znajomymi on nie czul sie dobrze przy jej a ona przy jego..matka utknela w domu jak pustelnica. teraz ma 57 lat i juz w ogole ma przesrane. ojciec jest stary i robi sie coraz gorszy, wredny, apodyktyczny, stetryczaly. w dodatku nie dba o higiene. matce juz w ogole na wszystkim przestalo zalezec. on za nia lazi i caly czas cos chce, nawet herbaty sobie nie zrobi, czy ziemniakow nie ugotuje. ona jest sluzaca dla niego. najlepiej zeby siedziala non stop i go pilnowala zeby zawalu albo wylewu nie dostal a jak wyjdzie raz na rok do kolezanki to sadzi dlugie i krotkie. teraz to sie nie wydaje duza roznica, ale przy powaznym zwiazku trzeba myslec o przyszlosci. mialam kolege tez mial starszego ojca i bylo to samo..

Nie lepiej brać się za rówieśników? Tylu daj uch facetow