związek ze starszym ode mnie...

Hej, chciałabym się dowiedzieć, czy może któraś z Was spotyka/spotykała się ze starszym od siebie mężczyzną.Znam od 2 lat mężczyznę, który jest starszy ode mnie o 20 lat, ja sama mam 21. Teraz zaczęło iskrzyć między nami, chociaż on mówi że jest starszy i to on powinien zakończyć rozwój jakiegokolwiek uczucia, żeby mnie nie skrzywdzić, bo jestem zbyt młodziutka, choć traktuje mnie jak dojrzałą kobietę. Byłyście w podobnej sytuacji?

Nie bawię się w sponsoring.

jezu... nie chodzi o żaden sponsoring, on wcale nie jest bogaty, bo dla mnie takie coś także jest niedopuszczalne, mnie chodzi o uczucie, bo naprawdę rozumiemy się na wielu płaszczyznach, mamy podobne zdanie na ważne tematy dotyczące życia, on jest samotny ja też i znaleźliśmy nić porozumienia, z tym że trochę się tego boję, dlatego liczę, że ktoś z Was może mi coś powiedzieć/doradzić

Na pewno ma żonę, tylko ty o tym nie wiesz....

Poco brać się za starego? Nie lepiej znaleźć kogoś w swoim wieku? Tylu fajnych młodych mezczyzn

dodam jeszcze, że on ma na imię Azor

nie ma żony, bo znam ludzi, którzy znają go od kilkunastu dobrych lat, nie ma ani dzieci ani żony, on jest dość specyficznym charakterem, na bank jest sam

do thbxsfn@ncdtbv: to co mówisz ma sens i masz rację, ale tak właśnie chyba jest czasem w życiu, ze nie zawsze można wybierać, samo się zaczyna

witaj arajha nie znajdziesz tu żadnych życzliwych ludzi,ja próbowałam jakiś czas temu podjąć podobny temat i zostałam potraktowana jak coś gorszego.No ale tacy są tu ludzie ja podobnie jak Ty spotykam się ze starszym facetem(18 lat) spotykamy się już prawie trzy lata i jest wspaniale są problemy ale jak człowiek rozmawia to wszystko da się rozwiązać.Na miłość nie ma lekarstwa bez różnicy ile się ma lat a w naszym kraju panuje ogólny brak tolerancji!!!powodzenia:)

Ale t i

Dziecko znajdź sobie kogoś a swoim wieku

1q2w3 dziękuję że odpowiedziałaś na mój post coś sensownego, ogólnie chodzi o to że z nim dogaduję się idealnie, rozumiemy się praktycznie we wszystkim i to nie jest od miesiąca, tylko rozumiemy się od początku kiedy się poznaliśmy, czyli własnie od jakichś dwóch lat mogłam go poznawać i obserwować. Ciągnie mnie coś do niego i chyba nie umiem tego zatrzymać, na razie nic takiego nie robimy, pocałowaliśmy się dwa razy, on sam mówi że nie chce żeby na razie nasze relacje zaszły za daleko przez oczarowanie, bo mnie szanuje i chce, żebym ja się poważnie zastanowiła czego oczekuję od naszej znajomości, a on się dostosuje do każdej mojej decyzji.

Polska - panstwo unitarne w Europie Srodkowej. Nie tolerancyjny kraj. Nietolerancja jest czescia kultury polskiej.

Nie wiem co wy w takich dziadkachwidzicie ty będziesz chciała żyć a on będzie szykował się do trumny

własnie nie, on jest bardzo otwartym i wesołym człowiekiem który chce korzystać z życia, poza tym to też nie jest powiedziane, że jeżeli już zaczyna się z kimś być, to jest się do końca życia, tylko może warto spróbować

Nie ma się co dziwić że później 25+ biorą sobie dziewczyny 15+