Dlaczego ona go tak nagle mogła znienawidzić?

Moja przyjaciółka praktycznie od października 2011 do lipca 2012 była blisko z jednym kolegą. Nie byli parą ale często się widywali, spędzali wspólne czas, pomagali sobie nawzajem. W ubiegłe wakacje ona się na niego obraziła ale nie wiem dokładnie co było powodem kłótni. Podobno spotkali się u niego. Rozmawiali, jedli, słuchali muzyki, był alkohol. Wiem, że ona się wtedy po raz pierwszy mocno upiła. Na drugi dzień się pokłócili. Przyjaciółka mówiła, że o wszystko i o nic. Nie chciała o tym mówić. Później przez miesiąc się do niego nie odzywała. Jakoś od września spotykali się sporadycznie i pisali ze sobą ale już rzadziej, a teraz ona znów go ignoruje. Cały czas mówi jak go nienawidzi i jaką to ma ochotę zrobić mu jakąś krzywdę. Ale nie potrafi (nie chce) mi powiedzieć dlaczego. O co mogło pójść?

o wszystko! co cie to obchodzi? jakby chciala to by powiedziala

Nie interesowałabym się ale chodzi o to, że ten kolega pytał mnie ostatnio o nią, dlaczego mu nie odpisuje, nie odbiera telefonów, ani nic. Pytał za co jest obrażona, a przy mnie to cały czas go obraża.

Są 2 możliwości: 1. Przeleciał ją i ona ma o to żal 2. Nie przeleciał jej i ona ma o to żal