pytania dotyczące wyprowadzki od rodziców

widocznie nie masz tak idealnej rodzinki skoro brakowało ci wolnosci ;) ja mam 20 i za nic bym sie nie wyniosła od rodziców, a moge robić co chcę, studiuję, pracuję, więc pasożytem nie jestem, pomagam w domu, nawet robie w domu imprezy, mam dobre relacje z rodzicami ;)

1. 19 2. tak 3. tak

nie wiem do czego pijesz:D ale skoro sie sugerujesz postami czy wirtualna fascynacja skitzo, to nie jest z toba zbyt dobrze. skad możesz wiedzieć co kto ma w 4 ścianach znajac go tylko z postow:) i czy pojdzie na studia:D:D ''jest piekna, madra...'' typowa fascynacja, o czym my gadamy:D nie tyram, siedze w domu na dupie, nie mecze sie i zarabiam. szkole rowniez ''robie''. tez mialam i wtedy mam teraz faceta, mialam wolność mieszkajac z rodzicami , mialam wolnosc , gdy sie wyprowadzilam. taki ze mnie typ. podobno lepiej , zebym zwiala do chlopaka niz na wroclawski squat, gdzie nie wiadomo co by sie ze mna dzialo.

idę, bo wkurwiające są te zawiechy:O

1. pierwszy raz mając 25 raz, potem wróciłam i wyprowadzilam się na stałe mając 28 lat. 2. tak, gdyby powodem wyprowadzki był partner, 3. nie

ukonczeniu 18 lat. A Ty sie ciesz w takim razie, ze Cie nie umiescili w osrodku za demoralizacje ;) Mialabys swoja wolnosc ;)

jeszcze mieszkam z rodzicami a mam 22 lata, mam zamiar sie wyprowadzic, chcialabym zeby nastapilo to jeszcze w tym roku, najpierw jednak chce odlozyc troche kasy na to nowe zycie, mieszkajac z rodzicami mam praktycznie calutka wyplate dla siebie, z racji tego ze nie chce po wyprowadzce zyc nędznie i gryzc scian musze miec kase na poczatek.

jak sie zwiewa to znaczy, ze nie jest w domu dobrze. A Ty twierdzisz, ze mialas swietne dziecinstwo...

1. 32 2. Nie 3. Tak

1. za pierwszym razem 18 lat( z powrotem od 19 do prawie 22) za drugim razem -22lata 2. Nie 3. Nie

to, że ty odczytujesz słowo ''zwiewa'' jako ucieczke od strasznego życia, nie znaczy, że i ja sie z tym identyfikuje. chciałam wolności, chciałąm i teraz juz jestem noiebieskim ptakiem, i tyle.

ech....

wolnosci. Albo Twoi rodzice na prawde Cie pod klosz wsadzali, ze wolnosc poczulas dopiero jak sie uwolnilas (sama uzylas sformulowania "zwiewac"). Dzieci nie powinny sie w doroslosc bawic, owszem dorabianie na wakacjach jak najbardziej ale regularna praca w wieku 16 lat? No chyba, ze facet Cie utrzymywal ale sponsoring to chyba jeszcze wieksze upokorzenie.