Mój mąż nie pracuje.

Dziewczyny poradzcie mi jak mam go zmobilizowac do pracy, bo ja juz nie daję rady zasuwac na niego i dzieciaki. Zadne argumenty do niego nie docierają. Na dobrą sprawę utrzymujemy go ja na spółkę z jego matką, on nawet grosza nie zarobi, a czasami bierze od matki pieniądze i wydaje na głupoty, nigdy dzieciakom nawet nic nie kupi nie wiem jak do niego dotrzec, jak z nim rozmawiac, czasami sie zastanawiam ze trzeba byc chyba jakims uposledzonym, zeby tak zyc jak on była któras w podobnej sytuacji ?

nie dawaj jesć

nie dawaj mu na nic, predzej czy pozniej zachce sie u nowych spodni, Ty powiesz nadzwyczajniej w swiecie ze nie masz i to mu da do myslenia. Matce tez sie odechce dawania jemu kasy

maz czy ojciec?

glupia kurwo takiego sobie wybralas

nie widze postow

matce chyba nigdy sie nie znudzi dawac mu pieniadze, jak cos potrzebuje bierze od matki a jedzenie i rachunki to oczywiscie za moje :O