Jak ex zapisany y tel?

Ciekawi mnie jak Wasi partnerzy maja zapisanych swoich bylych/byle w telefonie? Moj facet mial byla zone zapisana zdrobniale po imieniu, zalozmy monia,(zastanawialam sie miedzy sentymentem a tym ze nie nie jest drobiazgowy wiec po rozwodzie nie zmienial) przyznam ze denerwowalo mnie to bardzo mchociaz nigdy mu nie powiedzialam tego i nie dalam po sobie poznac, ale ostatnio poprawil mi sie humor ze jak zmienila nr to zapisal ja.. "adama matka", tak nic nie znaczaco z perspektywy emocji ;P

Ja swojego zapisałam pod "Dzieciorób" bo to mu dalej najlepiej w życiu wychodzi. Właśnie urodziło mu się kolejne, a ma 45 lat.

hehe dobre;)

Ja swojego zapisałam DUPEK. Gdy nabył następny nr- DUPEK NOWY. Jego kochankę wpisalam- KUR... WOJTKA. Tak do dziś funkcjonuja w mojej komorce, a po rozwodzie już 2 lata.

Ku*** dupka;) a swoja droga co ta kobieta ci zrobila?

to chyba jasne... zwiazala sie z zonatym i dzieciatym facetem, zrobila to dobrowolnie, zakladam ze maz pani wyzej nie trzymal jej na muszce ;) oczywiscie nie pomijajac winy meza, ktory majac rodzine wdal sie w romans

moj dlugo mial mnie jako "zonka" nie wiem czy dalej ma, ale dlugo tez nosil moje zdj w portfelu, juz mieszkajac z inna, raz zajrzalam z ciekawosci jak prosilam o zwrot zdj, to nie chcial oddac... za to jego kochanki ktore myslaly ze sa wyjatkowe i jedyne zapisane mial jako : kotek1 kotek2 kotek3 :-D

męża , chciała być ostra jak brzytwa i kiedyś tam chcąc mi dokopac powiedziała, ze ma mój nr telefonu pod hasłem "dziwka". Działo się to przy mężu więc odpowiedzialam jej , ze ja nie mam jej numeru ale mąż ma pod hasłem wirus. Nie chciała uwierzyć, więc mąż pokazał jej . Na mnie ta dziwka nie zrobiła wrażenia, bo poznałam go długo po ich rozwodzie. Ale jej ksywka zrobiła nie małe spustoszenie w umyśle. Od tamtej pory nie zadzwoniła ani razu. Chyba ciągle ma w oczach tego wirusa . A ja zrozumiałam dlaczego tak ja nazwał.

męża , chciała być ostra jak brzytwa i kiedyś tam chcąc mi dokopac powiedziała, ze ma mój nr telefonu pod hasłem "dziwka". Działo się to przy mężu więc odpowiedzialam jej , ze ja nie mam jej numeru ale mąż ma pod hasłem wirus. Nie chciała uwierzyć, więc mąż pokazał jej . Na mnie ta dziwka nie zrobiła wrażenia, bo poznałam go długo po ich rozwodzie. Ale jej ksywka zrobiła nie małe spustoszenie w umyśle. Od tamtej pory nie zadzwoniła ani razu. Chyba ciągle ma w oczach tego wirusa . A ja zrozumiałam dlaczego tak ja nazwał.

exa wcale nie mam zapisanego a jego kochanke -jako kurwisko

skad wy macie te nr kochanek??? ja nie mam numeru zadnej z kochanek mojego meza, chociaz nie raz z bilingu wiedzialam jaki ma nr, nieraz tez do mnie ktoras pisala ale do glowy mi nie przyszlo zapisywac takiej nr w swoim telefonie :) ja w meza telefonie bylam jako " zonka" i "niunia" bo mialam 2 nr, nawet jak mial kochanki, nie wiem czy zmienil nazwe mojego nr

lksjf Ja swojego zapisałam pod "Dzieciorób" bo to mu dalej najlepiej w życiu wychodzi. Właśnie urodziło mu się kolejne, a ma 45 lat. brawo!!!!!! OJ EX MA PSELDO;; CHAMM JEDEN;;

mój miał swoją zapisane Idiotka :) Ja swojego frajerzysko :) Już ich nie mamy w tel.

Zmienilam z imienia na zwyczajne "Ex" i juz. Byla zonka mojego partnera zapisana jest u mnie jako "durna" , bo nie spotkalam jeszcze takiego kretyna jak ona na zywo .

ja mam exa zapisanego po imieniu.. ale dałam mu w tel bloka i jak dzwoni to z automatu zrzuca go na pocztę :-D