Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jknbkjnjk

jechalem w waksy z dziewczyna znajomego, pociagiem

Polecane posty

Gość jknbkjnjk

Ona sie wtedy z nim poklocila on zostal w miescie a ona i ja jechalismy na splyw, przez przypadek jednym pociagiem, w nocy. Gadalismy gadalismy na poczatku bylo widac ze jest ucieszona jak mnie zobaczyla,ale im wiecj czasu mijalo tym bardziej sie jakas markotna robila i teraz nie wiem czy ona cos oczekiwala w tym pociagu ze dojdzie miedzy nami (ja jej nie tykalem nawet palcem, siedzialem n pol metra od niej i sie nie zblizalem i widac bylo ze sie pozniej na mnie patrzy jak na dziwaka), na koniec jakas taka niezadowolona powiedziala ze idzie spac i sie polozyla w druga strone na tym siedzisku. No to ja tez sie polozylem po ddrugiej stronie i tak spalismy az do chojnic. Na drugi dzien jakos tak mnie zlewala i taka inna byla w stosunku do mnie. Raczej nawet obojetna i niemila. O co chodzilo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
Za babą nie trafisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×