Dieta MŻ! Szczupła do lata.

czesc ja wymiarow nie znam zmierze sie jutro , bo juz dzisiaj wypiłam litr wody i jem snaidanie , a reszta jest w stopce w sobote mam zamiar upiec bułeczki marchewkowe :) wazycie sie co tydzien???

Najchętniej ważyłabym się codziennie :P ale wiem, że to bez sensu i rozsądnie byłoby co tydzień.

Hej dziewczyny - dzisiaj 4 dzień:) Trzymam się wyznaczonej diety - nie podjadam - o dziwo:) I co mnie bardzo cieszy - byłam już dwa razy na aerobiku, raz na basenie i dzisiaj pierwszy raz ZUMBA:)Jutro basen i jesli wszystko pójdzie om - to będzie mój mały sukces bo nigdy tyle nie ćwiczyłam:) A dzisiaj od rana - 6 - musli z dodatkami:) 9 - 50 dag rodzynek:) 12 bedzie jabłko i gruszka:) a później obiad - pomysłu brak - ale na pewno będzie to coś dobrego bo tak jak pisałam - na obiedzie nie oszczędzam:) Pozdrawiam Was serdecznie

Hej! Chciałabym do Was dołączyć. Nie mam czasu na specjalne diety , więc opcja MŻ jest jak najbardziej dla mnie ;) Zostało mi 9 kg do powrotu do wagi sprzed 1 ciąży ( tj sprzed 7 lat). Jestem bardzo zdeterminowana i mam nadzieję , że w końcu i mi się uda ;) Stawiam też na sporą dawkę ruchu , chociaż ostatni coś kuleję ( dosłownie) i ogranicza mnie to - ku mojej rozpaczy... Mam nadzieję , że suplementy poprawię stan moich stawów kolanowych. pozdrawiam

Hej dziewczyny;) U mnie dzis kiepsko bo sie rozchorowałam :( Więc z ćwiczeń nici, bo nie mam na nie siły. A co do jedzenia to duzo nie zjadłam. Śniadanie - kromka chelba ciemnego z twarożkiem czosnkowym II Śniadanie serek truskawkowy z musli A na obiad zjadłam kromke chleba z parówką. Nie miałam ochoty na normalny obiad, a dziś warzywa na patelnie. Eh nienawidze chorować oby jutro było lepiej. Jakie macie dziewczyny swoje motywacje do schudnięcia?

odchudzająca_się to zdrowiej nam tu szybko!!!! co do motywacji to zalezy mi zeby troche zgubić do kwietnia, mamy taki zjazd rodzinny, ma się zjechac familia z całej Polski to trzeba jakoś wyglądać:) a w sierpniu wesele kuzyna, wiec kiecka tez musi dobrze leżęc:) ale powiem wam dziewczyny co się dzis stało: jak zawsze od 17 do 18 miałam pedłować na rowerku stacjonarnym, tak na marginesie to taki troche starszawy sprzęt który od cioci wziełam bo ona chciała wyzucić,no i od jakiegos czasu coś kierownica się ruszała troche przykręciłam ale to nic nie dało i dzis jak się o nią trzymałam w czasie ćwiczeń to ona poprostu odpadła...jakaś chyba przerdzewiała była w śrdoku czy coś....bynajniej śmiechu było, i teraz bedzie jazda bez trzymanki :) dziewczyny trzymajcie się!, ja się odezwe dopiero w poniedziałek bo od jutra do niedzieli mam zajęcia na uczelni i w niedziele wiecozrem dopiero wracam do domu.

Dzisiaj trochę przesadziłam, wiec zaraz idę ćwiczyć Killera ;) Zjadłam: owsianke na wodzie z Activią i pomarańczą, makaron z kurczakiem i warzywami z sosem jogurtowym (taka niby sałatka), kawałek sernika i kawałek ciasta czekoladowego (urodziny bratanicy). Dzień spisuje w zasadzie na straty, bo pewnie nawet trening tego nie uratuje....

odchudzająca_się wyzdrowiej spokojnie i wtedy uderzysz w ćwiczenia z pełną siłą! krewetka tylko bez podjadania na uczelni! :D Mi nigdy na studiach nie wychodziło odchudzanie, mieliśmy za dobry bufet na wydziale :P

Zjadłam dziś: - makaron sosem tuńczykowym z oliwkami, kapustka z grzybkami, kawa -370 -2 jabłka - 170 - kanapka z papryką i serkiem , herbata z cukrem - 350 - makaron z sosem tuńczykowym i oliwkami, kapustka z grzybkami - 350 RAZEM: 1240 kcal Kalorycznie wyszło fajnie, ale z ćwiczeń dzisiaj nici bo @. W nocy przeżyłam piekło z tego powodu! Poszłam spać o 23. Obudziłam się o 1 w nocy z silnym bólem brzucha, to poszłam wziąść tabletkę, później lezałam, a tabl. nic nie pomagała, to koło 3 wzięłam drugą bo nie mogłam już wytrzymać... troszczeczkę ulzyło, ale co z tego, skoro nie usnełam już, a o 5 musiałm już wstać... funkcjonuje dzisiaj na kawach! Ale faceci mają dobrze... nie żebym coś mówiła :p ale my musimy urodzić i co miesiąc tą męczarnie ( przynajmniej w moim wypadku ) znosić ;) Na dziś tyle, bo dalej boli i idę leżeć... Do jutra ;*

a co to dzisiaj taka cisza tu jest? :) ja juz w domciu i wziełam się troche za ogarnianie domu, bo po tygodniu to srednio on wygląda :P dzisiaj moje jedzenie troszkę nie bardzo, bo umówiłysmy się z koleżanką z liceum na mieście, której od maja nie widziałam i poszyłysmy na herbatkę zeby sie rozgrzać no i zamówiłysmy zapiekanki ;) ale poza tym jest dobrze, bo zjadłam do tej pory: kanapka z serem i papryką (300), makaron z sosem paprykowo - tuńczykowym (250) no i ta nieszczęsna zapiekanka (800)... a na kolację to sie jeszcze zobaczy ;)

Hej dziewczyny ;) Wczoraj sie nie oddzywałam jakoś nie miałam siły :( Ale u mnie z dietką ok dziś waga pokazała 65.8 kg;) Ciesze się wróciłam do wagi z przed świąt;) dziś nie było źle. I śniadanie - kromka chleba razowego z szynką II śniadanie 2 kromki razowego z serkiem czosnkowym sałatą i zółtym serem Później banan kiwi i troche rosołku. Dziś więcej nie zjem raczej starczy. Jutro postaram się poćwiczyć bo dziś to jeszcze mi leci z nosa jak z kranu:( A jak u Was ? gdzie sie podziewacie ? Pewnie dlatego że jest weekend ;) A i skusiłam się dzś na jedną czekoladkę z bombonierki. ;) Wyrzutów nie mam ;d

hej dziewczyny przyłacze sie do was ;) ja mż mam od 3 tyg dzisiaj zjadłam o 12 zupe lekka o 15 troche ziemniakow i mieska a o 17 kromke z wedlina i mi sie wydaje ze za duzo ;/ az mam zły humor..

chudsza2013 - Witaj ;) przez cały dzień tylko tyle zjadłas ? Ja jadam ziemniaki np. 1 lub 2 małe ;) ziemniaki tak naprawdę nie tuczą jeżeli ich mało zjemy;) Bardziej tucząćy jest pełnoziarnisty makaron lub ryż

u

hehe TYLKO?? az tyle ;p ostatnio mniej jadłam i codziennie chudłam a od wczoraj nic nie spadło ;/ uwielbiam makaron i ryz ;p ale od 3 tyg nie miałam ich w ustach ;D

wiesz mż to mż ma byc ;p

no ja też mam MŻ ;p ale jem czesto a mało ;) i wrzucam bardzo dużo surówek do obiadu ;d

a w ogóle mamy taką samą wagę ;d a ile masz wzrostu?

168 ;) moja wymazona waga sprzed ciazy to 55kg ale najpierw 65 pozniej 60 jak dam rade ;P ja jem dwa, trzy posiłki i pije duzo czerwonej herb zeby głod oszukac ;P jem głownie zupy jogurty serki - staram sie cos lekkiego a najlepiej płynnego ;D jak mam chwile słabowsci tak jak dzisiaj (;/) to jakas kanapka czy ziemniaki.. ;p

tez bym chciała zobaczyć na wadze te 55 kg :( moje marzenie i mam nadzieje ze mi sie uda zreazlizowac i zyczę tego Tobie i wszsytkim walczącym z tymi okropnymi kg:( musimy jakos dać radę !

jakos musimy ;p a ile masz lat jesli mozna wiedziec? ;)

20 ;) a Ty ??

up

musze popychac bo nie widze postów ;/ tez 20 ;p

i uzalezniłam sie od wazenia ;p musze sie codziennie wazyc to taki moj rytuał poranny ;D musze widziec postepy zeby miec motywacje i wgl ;p

witam dziewczyzny dolaczam sie do Was :) mam 21 lat 163 cm wzrostu i waze kolo 59 kg (jutro rano sie zwaze)

jakbym siebie słyszała ;o ja codziennie rano też staje na wadze i muszę zobaczyć chociaż 10 -20 daj mniej i już mam motywacje do działania ;d

Witak kad ;) zazdroszcze wagi która teraz masz ;d ah tez bym chciala !

hej ;) nie wiem czy tez tak macie ale ja odczuwam stres przed kazdym wazeniem zeby nie bylo chocby 100g wiecej bo chyba bym sie załamałaaa, jak stoi w miejscu dwa dni to tez dobrze nie jest

no to już takie małe paranoje sa nasze ;d ale co zrobić ;d