Dieta MŻ! Szczupła do lata.

hej mała56 podaj twje wymary i cel ;) sunda - to cie wzięło z tym kolanem ;) niech się regeneruje! odchudzajaca - no malutko więcej na wadze jak na wieczór, na bank jutro bd wreszcie mniej ;) ja jeździłam 40min ale jakos słabo tzn nie napociłam się... zrobiłam jeszcze 200 półbrzuszków i 200 przysiadów. Wiec ciekawe ile u mnie bd jutro ;) W ogole zaliczyłam dzisiaj solarium ;) i przumierzałam wszystkie sukienki, wreszcie wyglądam w nich jak człowiek a nie jak pasztet :-D kurde kilka rzeczy mam w rozmiarze 40, chyba bd musiała odwiedzić krawcową :-P nawet niektóre 38 sa luźne ;)

No coz ja jakiejs specjalnej diety nie stosuje, po prostu jem mniej i staram sie nie jesc po 18. No i cwicze od jakiegos tygodnia brzuszki i squad challenge. Waga na dzis 53.9 kg.

mała - zazdroszcze wagi !! u mnie dzis 60.4 kg !Bardzo sie ciesze; d zjadlam dziś kromke chleba na sniadanie z wedlina i serkiem pozniej jogobelle light i na obiad kapuste kiszona z rybka pieczona w piekarniku;)

mała ja tez zazdroszczę ;) odchudzajaca wiedziałam ze spadnie ci dzisiaj ;) ja zjadłam o 10 zupe pomidorowa z makaronem +kawa a o 17 kawałek kurczaka duszonego z kawałkiem bułki i tyle na dzisiaj żeby mi cos wkoncu spadło :o

Que - nigdy cie nie dogonie z wagą :( hehe. Ja teraz ide cos zjesc na kolacje ;p

odchudzajaca dogonisz ;) i tak już mi wolnej leci waga ale może i dovrze, bo może nie bd miała jojo ;)

Que- napewno nei bedziemy mialy jojo bo sie racjonalnie odchudzamy chyba że nagle zaczniemy jesc 200kcal dziennie;o ale ja napewno nie doprowadze sie juz do takiego stanu. nie wiem jak moglam wazyc 13 kg wiecej;o

ja tez nie wiem jak mogłam wazyc 70kg :o wczoraj sukienki przymierzałam i jak super teraz leza ;) z niektórymi musze isc do krawcowej ;) szkoda ze nie schudłam tak przed slubem ;( ale trudnoooo dobrze ze w końcu się wzięłam za sb ;)

lepiej późno niż wcale ! jestem z nas dumna ze tak dlugo wytrwałysmy i trwamy dalej :)

Dzieki:) teraz to waze jako tako ale byl czas ze bylam przed 60:/ a coz przy moim a raczej naszym wzroscie kazdy kilogram widac. Powiem Wam ze pierwszego dnia ledwo zrobilam 50 przysiadow-serce myslalam ze mi wyskoczy. A dzis proszę bardzo-75 i bez zadyszki, wyrabiam sie:) a co dzis zjadlam? Rano trzy kanapki z pasztetem, jablko i mala miseczke pomidorowej z ryzem.

Que malo zjadlas dzisiaj, nie jestes glodna? Jutro zmierze obwod bioder i brzucha i wpisze do stopki-cos jeszcze mierzymy?? :)

mała nawet nie jestem głodna - podjadłam jeszcze kilka flipsów córce ;) ty tez mało zjadłaś ;) ale wkoncu MŻ ;) ja się nie mierze, bo wydaje mi się ze za każdym razem w innym miejscu przyłożę centymetr i będzie zły wynik ;) tylko pod biustem się zmierzyłam dzisiaj i jest 75cm a było 85 albo i więcej ;) staniki kupowałam na 85cm ale za to D, a teraz bd pewnie 75B... :o no ale coż, cos za cos :-P ide pedałować ;) brzuszki już zrobiłam (200) i przysiady zrobie po pedałowaniu, tez 200 ;)

que- ja pod biustem mam 79 cm ;) ja sie lubie mierzyc ;p bo wiem ile stracilam w obwodach;p np. w udzie juz stracilam 7 cm ;) teraz mam 56 a wczesniej mialam 63 :( ale przy wadze 70kg to napewno bylo wiecej ! :O ja dzis jestem taka umeczona siedze nad ksiazkami i ciezki dzien mialam w szkole ide spac juz jutro musze wczesnie wstac. :( nie mialam dzis czasu na cwiczenia jedynie 40 min rowerku do szkoly i do domu ;p

odchudzajaca no sporo ci cm ubyło ;) szkoda w sumie ze na początku się nie zmierzyłam bo mi tez wszędzie cos ubyło, miedzy nogami mam wreszcie przerwę :-P a u mnie dzisiaj 58.6 ;) małymi kroczkami bliżej celu ;) i piję kawke ;) odchudzajaca fajnie ze masz ruch na swiezym powietrzu to tez się zalicza do cwiczen, a nie ze nic nie cwiczyłas :-D ja chce wiooooosneeee i biegac! ;)

que - no jaa tak liczylam mniej wiecej tu ubylo mi jakies 37 cm chudnac 9 kg czyli napewno o wiele wiecej zgubilam. Do pomiarów zaliczałam uda, talia, biodra i szerokosc w rece ;) nie wiem tylko ile w biuscie polecialo, a napewno cos polecialo bo widze po stanikach ale i tak mam duze piersi bo rozmiar D :D a tka na marginesie ;d rano weszlam na wage patrze 60.5kg:( byla to godzina 6 rano zjadlam sniadanie teraz wchodze na wage i co widze ? 60.1kg ! :D moze jutro bedzie 5 ! dziś dam sobie wycisk bo mam juz wolne od szkoly :D Czyli już praktycznie II cel osiągnięty :D Bo pierwszy to był 65 :D dawno temu !

rece na szczescie tez mi spadły bo już miałam takie grube ze szok :o na sniadanie zupa ziemniaczana ;)

witam dziewczyny :) mi też trochę ubyło w tali. Przez tydzień odchudzania jakieś 2cm i myślę że to dobra motywacja by kontynuować dietę ćwiczenia :)

Aneta to super ;) o 14 zjadłam kromke z serem zołtym + kubek kefiru

Aneta87kg - oczywiscie ze swietna motywacja ! que- a ile masz w udzie ? tez bym chciala miec szpare miedzy nogami ! zawsze mialam grube uda i wszsytkie spodnie mi sie przecieraly:(

odchudzajaca ja miałam chude wszystko tylko w ciąży mi nawet rece i nogi przytyły :o starałam się zmierzyć w najszerszym miejscu w udzie i tak : prawe 53cm a lewe 54.5 :o mówiłam ze lewą noge mam grubsza :o i tak 2-3cm przerwy mam miedzy najgrubszym miejscem w nogach ;) musza mi schudnąć jeszcze bo jak przymierzałam spodenki z przed ciąży, to jeszcze to nie jest to :o wow tylko 100g więcej mam na noc niż rano, może cos spadnie do jutra.... ;)

odchudzajaca no to tak jeszcze ze 3 centy i będziesz miała szpare :-P

hej dziewczyny ;) czy mogę się przyłączyć? ;))

hej czoharowaa jasne ze możesz :) napisz co zamierzasz mniej więcej jesc :) i ćwiczysz cos? ;)

dzieki ;) generalnie to wszystko, ale bede sie starała wystrzegac słodyczy ;) w sumie to jakos specjalnie od slodyczy uzalezniona nie jestem, ale zawsze jakas pokusa ;) tak jak w stopce - waga z rana - 71,5kg, chce osiagnac 57kg a wzrost 168cm ;) Licze na wasze wsparcie, motywowanie i kopa w doope kiedy bede chciala sie poddac ;) poki co moja aktywnosc to rower stacjonarny, dziennie minimum 20km ;)

chcialam zapytac, jak to u Was jest tu na topiku - co zapisujemy? ile max kalorii jecie zeby trzymac fason ;) macie jakis okreslony dzien kiedy robicie pomiary? widze ze ładnie chudniecie ;) podziwiam Was ;))

czocharowaa - witaj ! na topiku po prostu dzielismy się swoimi sukcesami jak i porażkami bo każda z nas ma slabsze dni ale najwazniejsze jest to aby wrocic na dobry tor i sie nie poddac;) Jesli o mnie nie licze kcal na koniec dnia sobie w glowie robie mniej wiecej podsumowanie okolo ile zjadlam kcal ale to jest +/- bo wiadomo nie znam wszsytkych produktow i ich kalorycznosci;) najważniejsze dla mnie w mojej diecie zeby niejest po 18 ;) nie jest smazonego tłustego, napojow gazowanych, nie jem ziemniakow, czasem ciemny makaronik ;) i zamiast bialego chleba jem ciemny ;p i to nie jest tak ze jem same dietetyczne rzeczy bo nieraz zdazy sie ze zjem kanapke z zółtym serem, albo z masłem ;) a co najwazniejsze nie glodze sie, dlatego tez na tej diecie czuje sie wspaniale;) leciutko i mam pelno energii i checi do zycia;) poczatkowa moja waga była wieksza niż ty masz teraz bo wazylam prawie 74 kg przy moim niskim wzroscie bo 158 cm to byla masakra jakaś... ale jakos sie opanowałam i trwało to kilka miesiecy bo najpierw schudlam do 64-65 ale pozniej przytylam do 70 kg:( no i pozniej wzielam sie ostro za siebie i lada dzien bedzie 5 na przodzie :D wiec jest super i z kazdej strony slysze jak schudlam a to najbardziej motywuje:D A i wiem z walsnego doswiadczenia ze w grupie o wiele raźniej i lepiej ! rozumiemy sie i wspieramy nawzajem i to jest super;) Więc witaj i życze powodzenia i duzzzooo cierpliwośći :D będzie dobrze !! :D a jakaś konkretna diete zamierzasz stosowac ?:) Que- marze o przerwe miedzy udami ! ja mam na odwrót. w lewej nodze 56 a w prawej 57 :( dziwne to takie no ale cóż:(

zadnej szczegolnej diety nie bede stosowała ;) MŻ, ale nie wiecej niż 1000kcal.. pracuje nad zrezygnowaniem z bialego pieczywa, ale ciezko.. to jest to co uwielbiam ;) :D raz na kiedy pewnie wpadnie jakis obiad, albo cos co nie jest zbytnio dietetyczne, ale to z racji tego ze jak mój Ł wraca z trasy to robie porzadny obiad.. i wtedy zarcie otacza mnie z kazdej strony! :D

odchudzajaca już niedługo będziesz miała szpare :-P czocharowaa u mnie jest to samo :o jak mój wraca na weekend to jest jedzenia pełno i nie mysle co jem :o i tez moja zmora to pieczywo :o słodyczy nigdy nie jadłam codziennie ani w ogromnych ilościach a pieczywo to mogłabym na sniadanie obiad i kolacje po 3kromki, i jeszcze miedzy posiłkami :( ale coz już chyba zawsze będę musiała ograniczać chleb, bo to moja zmora :o dasz rade czocharowaa jeszcze 3miesiace temu tez miałam siódemke z przodu ;) musisz się zawziąć! ;) ja nie mam licznika na rowerku, jezdze 30-45min codziennie a od kilku dni robie po 200brzuszków/skłonów, w sensie ze nie robie brzuszków do kolan tylko takie półbrzuszki;) ale wam wytłumaczyłam :o i 100-200 przysiadów żeby nogi szybciej schudły i tylek podnieść troszkę ;) Dzisiaj o 8 waga pokazała 58.3 a o 11 58.0 i zgłupiałam, bo nie wiem ile waze ;) 58.0- pokazała po wypróżnieniu w sumie to może dlatego tak... zobaczę jutro ;) ja tez nie licze kcal, tylko jem 3 małe posiłki, staram się regularnie w miare żeby było ;)

o 13.30 zjadłam zupę (pieczarki +warzywa w niej) i sobie cos czekolade podjadam.. :( dawno nie jadłam i jakos tak mnie wzięło :o na kolacje tez zjem zupe, i tyle na dzisiaj przez ta czekolade :o

Que każdemu czasem sie należy troszke przyjemnosci :* ja dziś tak : Ś: mala jogobella, 2 kromki biełego z pasztetem O: miseczka zupki, taka zwykłą na kostce rosołowej upichciłam, mała jogobella K: miseczka fitnesów z mlekiem w miedzy czasie wypiłam 2 kubki czerwonej herbatki ;) zaraz zaparze jeszcze jeden ;) potem jak już małą poloze spac to siade na rowerek.. nic mi sie nie chce, dopiero co umyłam okna :D na szczescie pogoda mi sie trafila :)