czy facet chce slyszec, ze kobiecie zalezy i ze ona go kocha?

Panowie, czy macie potrzebe taka, by kobieta od czasu do czasu (jak czesto,wlasnie?) mowila wam, ze jej zalezy i ze kocha? Czy te slowa nie maja dla was znaczenia?

Panowie, halo?! Nie ma tutaj dzisiaj (jeszcze) zadnych mezczyzn?

Oczywiście że tak. Ale nie za często. Chociaż w dobrym, udanym związku możesz mówić to jak często chcesz i facet na pewno sie nie wystraszy.

do niego, to chyba oczywiste, że mężczyźni chca to słyszeć od kobiety, którą sami też kochają ...

No dobrze, a gdy to jeden z poczatkowych etapow zwiazku? A facet w zasadzie sam od siebie nic nie mowi, ze mu zalezy. To czy kobieta moze/powinna powiedziec o tym pierwsza czy lepiej nie? BO moze jelsi on nie mowi, a kulturowo utarlo sie, ze facet zabiega itd, to moze on tego nie czuje? I lepiej, zeby kobieta nie robila z siebie idiotki:O??

a w jak krotkim zwiazku?ja jestem zakochana w moim facecie od pierwszego dnia...wiadomo zakochanie to tylko wstep do milosci...ale mi na nim bardzo zalezy on o tym wie bo ja go o tym z checia co jakis czas informuje, chociazby slowami wprost ze mi zalezy nas tej znajomosci...a on wtedy tez mowi, ze mu zalezy, zreszta on sam z sebie czasem powie, ze nie wyobraza sobie juz zycia bez mojej osoby.