Bardzo często się przeziębiam...

Hej wszystkim, bardzo często się przeziębiam.. Co się wyleczę jest dobrze parę dni i za chwilę ponownie wraca katar, kaszel itd. Rozmawiałam z babką zajmującą się medycyną naturalną.. Poleciła mi pokrzywę, skrzyp (w ziołach) i dziką różę w soku z dużą ilością witaminy C. Wypiłam już jedną butelkę, pójdę jutro kupić następną, ale jak długo można... Czytałam różne opinie na temat wspomnianych ziół, więc mam do nich lekkie, ale... Internista nie potrafi przepisywać nic innego jak tylko antybiotyki... A Wy co używacie, aby ograniczyć infekcje? Boję się, że odbije się to na dziecku..;(

Nikt nie pomoze?

Monia - a mialaś wymaz z gardła robiony? bo nie wiadomo w sumie chyba czy masz infekcję bakteryjną czy wirusową... Ja się mordowałam praktycznie od 10 do 19 tygodnia z chorobami, ale w święta odpoczęłam porządnie od pracy i póki co w styczniu jest super, ale u mnie to infekcje wirusowe były.

Nie, wymazu nie mialam. Farmaceutka z zielarskiej apteki polecila mi taka masc do nosa, o konsystencji i zapachu jak vick. Ponoc ma wyleczyc zatoki z ktorymi tez sie mecze od lat. Z nosa mi nie kapalo za to wszystko splywalo do gardla i dniami i nocami sie dusilam wydzielinami. Juz tak żalowalam dzidziusiolka ze przestalam stosowac. Tak na prawde nie wiem co powoduje przeziebienia czy te zatoki czy brak odpornosci...

to może stosuj tran; ja podajędziecku i wszyscy w domu chorzy a ono zdrowe (opukać)

Popytam sprobuje moze akurat...

a mama jak cie karmiła? Piersią?

a próbowałaś Prenalen syrop. Mi pomógł w ciąży na wzmocnienie.

jak mieszkalam w Polsce to tez czesto chorowalam. Wyjechalam zagranice i jak reka odjal,ale nie stosuje zadnych lekow,nic na wzmocnienie,zadnych antybiotykow.Tylko ziola,zdrowo sie odzywiam i uprawiam sport.I tak do tematu tez podchodza lekarze. Moja cala rodzina jest zdrowa. Moja rada:wypieprz do smieci te chemiczne specyfiki i zabierz sie za siebie

Trop... tak piłam go na początku ciąży, bo od poczatku zaczelam sie szybko przeziębiać, ale on z czasem zaczął mi podrażniać gardlo... Przed ciążą w ogóle nie chorowałam, chodziłam do lekarza raz na 3 lata, bo nie bylo potrzeby, wszyscy chorowali a ja nie, teraz niestety jest na odwrót... Mama starała się karmic mnie piersią, ale się darłam ze mam za mało, taki głodomór byłam:D

Oj ja miałam taki czas, że co chwila mnie infekcja dopadała. Wprawdzie skutecznie się kurowałam przeciwzapalnym fosidalem i szybko wracałam do zdrowia, ale to było uciążliwe bardzo. To się zmieniło jak zaczęłam za radą internisty brać profilaktycznie acidolac, czyli dobre bakterie uzupełniać w przewodzie pokarmowym. I po jakimś czasie moja odporność na tyle się wzmocniła, że rzeczywiście przestałam się przeziębiać

ooo u mnie z tymi chorobami to to samo było ;/ jak nie katar zwykły to kaszel, jak nie kaszel to gardło i tak w kółko. Co do leków to te typowo dla ciężarnych nie pomagały mi wcale. Lekarz pozwolił mi jedynie pić docotuss na kaszel i płukanki na gardło. Tych płukanek nie robiłam w końcu bo syrop działał nawilżająco na śluzówkę.

Pij codziennie łyżkę tranu - najlepszy GAL norweski. Metodę stosuj minimum przez okres 3 miesięcy, a organizm wzmocni się na tyle, że nie będziesz tak często chorować.