Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość faaaak

Coś się dzieje między mną, a bratem mojego męża.

Polecane posty

Gość faaaak

Jesteśmy małżeństwem 4 lata, mamy rocznego synka. Ja opiekuję się dzieckiem, a mąż ma pracę biurową, bardzo odpowiedzialną i baaardzo stresującą. Kilka miesięcy temu zmienił się zarząd firmy, który postanowił się przebranżowić i w związku z tym mąż, aby utrzymać stanowisko od tych kilku miesięcy ma straszny zapieprz. Prawie nie ma go w domu, a jak już jest to kolacja, prysznic i spać. Ja go doskonale rozumiem, nie mam pretensji. Mąż ma brata, który mieszka na wsi, a chciał zacząć studia u nas w mieście. Więc zaproponował mu mąż, by zamieszkał z nami (mamy spory dom), że w zamian za to, że przez te jego ciężkie miesiące w pracy będzie mi pomagał w domu będzie miał darmowe lokum. Wszystkim to pasowało, więc się wprowadził. I wszystko super, gdyby nie to, że czas z nim spędzony jest dla mnie przyjemniejszy niż czas spędzony z mężem :( Męża prawie nie widuję, brakuje mi rozmów z kimś, po prostu przebywania z kimś. No a on jest na miejscu. I do tego jest bardzo fajnym chłopakiem. Zaczynam się łapać na tym, że jego obecności bardziej mi brakuje niż obecności męże :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja707
Jesteś nadzwyczaj wyrozumiała , jeśli chodzi o męża , który nie ma czasu , bo jest zajęty pracą. A kiedy będziecie żyć razem? W nocy? A jeśli chodzi o tego brata , to może jest to tylko przyjaźń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faaaak
Z jego strony też chyba coś jest na rzeczy, bo takie głupie sytuacje, np. trzymam synka na rękach i P. niby chce pogłaskać synka, ale robi to tak, by przy okazji dotknąć mnie, mojej ręki, mojego ramienia. Nie wiem czy robi to specjalnie, czy to tylko ja tak to odczytuję, ale ostatnio to się zdarza coraz częściej. Za często. Albo jak mąż jest w domu i chcę go wyciągnąć na spacer, by się dotlenić, mąż zmęczony i odmawia, to zawsze wtedy jego brat: ja z wami pójdę. Zbiera się szybko i idzie i jeszcze wygląda tak, jakby mu to niesamowitą frajdę sprawiało. A któremu chłopakowi w jego wieku (25 lat) w głowie godzinne spacery z bratową i bratankiem? Przykłady mogłabym mnożyć... Cholera nie wiem co z tym robić.. Boję się, że to się rozwinie w coś niebezpiecznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faaaak
To z pracą męża to ma potrwać jeszcze z pół roku, później ma wrócić do normy. A czy jestem wyrozumiała? W końcu robi to też dla nas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijąca poranną kawę
Ja nie kocham męża ale coś czuję do szwagra i co mam powiedzieć ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz rozwalić sobie małżeństwo a bratu relacje z własnym bratem tylko dlatego,że mąż pracuje od rana do wieczora dla WAS a Tobie się nudzi?Widać wyraźnie,że masz chyba zbyt dużo wolnego czasu i coś Ci się w głowie pomieszało za przeproszeniem.Jak masz tyle czasu to też się zajmij czymś pożytecznym a nie szukaniem innego faceta na boku.Rozumiem,że mąż jest w pracy a jego brat pod ręką ale na każdego faceta byś poleciała,którego w obecnej sytuacji miałabyś pod ręką? Poza tym mąż,Twój mąż pracuje dla Ciebie i dla Waszego dziecka,żebyście miały ciepłe majty na pupę i co do garnka włożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze sexi
przestań dziewczyno sobie wkręcać coś i nie myśl o tym. Masz męża i to się liczy, a praca to tylko przejściowa sprawa, musisz wytrzymać, potraktuj to jako egzamin z cierpliwości. Nie warto psuć tego bo brat zostanie bratem a niewierna żonka może nie być żonką i dziecko to nie zawsze jest " koło ratunkowe" przed rozwodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxbxbx
dobrze, że mój mąż ma nieatrakcyjnego brata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA TEŻotgopekfwdqlkjhgk
mam podobną sytuację, mieszkam z mężem i teściami, jego brat często do nas przyjeżdża sam bez zony i syna,bardzzo dobrze sie rozumiemy choc jest ode mnie 8lat starszy, o wiele rzeczy sie mnie radzi a zonie nawet nic o tym nie mowil,zwierzyl mi sie ze jego zona nie chce sexu ja mu napomknęłam ze moj maz tez nie bardzo i teraz łączymy sie w bólu, z jednej rzeczy mu się zwierzylam i teraz mamy swoją wspólną tajemnice, gdy nikt nie widzi rozmawiamy sobie szczerze, ja mu tez chyba nie jestem obojetna ale powiedzial ze zony nie zdradzi bo szkoda mu dziecka, wcoraj jak byli u nas to poszlam jego synkowi umyc rece a on przyszedl i sami z malym bylismy w lazience tak blisko, czasami mam ochote go przytulic ale nie chce psuc wszystkiego wiec sie powstrzymuje i zostaja nam bardzo szczere rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
to jak ci z nim tak dobrze to rozwiedź się z mężem i niech jego brat was utrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
moze brat sie naczytal poradnikow pt " jak wydupczyc milfa " ,a tam bylo miedzy innymi o dzieciach :P ..no i dlatego moze tak cieszy miche idac na spacery bo wie ze zarucha za jakis czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja707
Brak męża w domu , uzupełniasz tym , że jego brat jest częściej z Tobą. Wypełniasz lukę , gdy nie ma męża jego własnym bratem. Wkrecasz sobie trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faaaak
Może faktycznie sobie wkręcam. Ale trochę mnie właśnie niepokoi to, że tak jak sami napisaliście, że bratem uzupełniam brak męża. I tak jest. I od jakiegoś czasu praktycznie zastępuje mi męża. Bo to z nim jadę z synkiem na szczepienie, bo to on pomaga mi dbać o dba, to on czyta synkowi bajki. To jakieś chore jest. Wiem, że mąż teraz nie może zająć się domem, ale jak tak dalej pójdzie... Ale kurdę.. I ja absolutnie nie mam żadnych myśli ku zdradzie czy coś, ale bardzo często widzę, że W. cały czas na mnie patrzy, jak go na tym przyłapię to szybko odwraca wzrok itp. Jest bardzo przystojnym chłopakiem, fajnym, jak gdzieś razem idziemy to widzę jak dziewczyny się za nim oglądają, na jego miejscu inny chłopak to by gdzieś latał po dyskotekach, z pannami się umawiał, a on wczoraj na przykład oglądał ze mną "Północ-południe".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faaaak
Dobrze, że to wariactwo w firmie męża ma potrwać z pół roku i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stylish29
zamiast bawic sie w amorki i podchody lepiej zastanow sie czy brat meza-student tez bedzie w stanie cie utrzymywac tak jak robi to twoj maz. wiesz twoj maz jako osoba na stanowisku prawdopodobnie jest inteligentny i bystry. szybko sie zorirntuje co jest grane. i wtedy zamiast mieszkac w duzym wygodnym domu-utrzymywanym zreszto przez twojego meza bedziesz zmuszona zamieszkam ze studentem w ciasnej kawalerce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faaaak, myślę, że mylisz poczucie samotności z zauroczeniem, co wcale nie jest dziwne w Twojej sytuacji, ale nie wchodź w to....Na pewno jest fajnie, bo masz towarzystwo, ale to tylko poczucie samotności sprawia, że wydaję Ci się, że coś między Wami jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
co sie dzieje z tym światem, dziwki sie mnoża jak grzyby po deszczu :O mąż zapierdala od rana do nocy a autorke cipa swedzi na braciszka meża, normalnie DNO :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nananananananana BATMAN
Kochasz męża i świetnie dogadujesz się z jego bratem? Świetna sprawa! :) Dlatego nie psuj tego dla dobra Was wszystkich. Ukochaj synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hdhffjfieksldprifmcbxhsjalajs
Hmm fajno :) ciekawie , zawsze to rutyna ci nie grozi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastelowe pola
pomysl logicznie, odsun uczucia na bok. 1)odpowiedz sobie na pytanie czy przyszlosc planujesz spedzic z mezem czy jego bratem 2) zakladam, ze jednak wybieerasz rozsadna opcje z mezem, ojcem twojego dziecka 3) jezeli tak, to nie powinnas do niczego dopuscic bo to nieszczesliwie zawazy na relacjach z twoim mezem, mezem a bratem i w ogole rodzina. Zatruje atmosfere calej rodziny. Czy chwila erotycznej chemii spowodowana bliskoscia innego mezczyzny pod reka jest warta tej ceny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silny i twardy
zamiast grzac cipe w domu lepiej wez sie rozejrzyj za praca. dobrze ci z mysla ze jestes darmozjadem i utrzymanka meza? a dzieciak do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faaaak
"dobrze ci z mysla ze jestes darmozjadem i utrzymanka meza? a dzieciak do przedszkola" Dzieciaka to swojego oddaj do przedszkola, a od mojego dziecka Ci wara. Z jaką mi myślą jest to już mało ważne, ważne za to, że mojemu mężowi jest dobrze z myślą, że jego ukochane dziecko jest w domu z ukochaną mamą, a nie w "przechowywalni". I czy reszta potrafi czytać ze zrozumieniem? Nie mam zamiaru dopuszczać do czegokolwiek między mną a bratem męża, jeszcze nie oszalałam. Właśnie chodzi mi o to, że to co się dzieje, czyli to, że za bardzo się ze sobą zaprzyjaźniamy mnie trochę przeraża i muszę to jakoś przystopować. Bo co sobie wkręcę to wkręcę, ale co widzę to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faaaak
Aa i tak apropo wyjaśnienia: nie jestem utrzymanką męża. Pracowałam do końca ciąży, i wspólnie z mężem ustaliliśmy, że zostaję z synkiem dwa trzy lata w domu. A potem wracam do pracy. Więc darujcie sobie z tymi złośliwościami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silny i twardy
skoro dla ciebie przedszkole to przechowalnia to za pewne na gowno mowisz czekolada. skoro nie zamieszasz zdradzac meza to po co rozwijasz ten temat i analizujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faaaak
Stało sie - oddałam się szwagrowi. Jestem roztrzesiona, maz nic nie wie a ja placze. smSzwagier zniknal z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilka z POZ
Szkoda mi Twojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ko.ziol
To poddzyw napisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara szczesliwaaa
mąż też jest temu winien że zostawił żonę z bratem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×