Kłamstwo powodem rozwodu z orzeczeniem winy?

Witam. Cieżko mi o tym pisać ale pewien problem i rozterki z nim związane. Ja i moja żona jesteśmy młodymi ludźmi, od niedawna prawnie w związku. Przejde odrazu do tematu, okazało się, że ona nie pracuje tam gdzie wszystkim mowi (w tym mnie). Nabierałem pewnych podejrzeń i w końcu dowiedziałem się prawdy. Okłamywała mnie a tak naprawde jest struiptizerką, pokazuje swoje nagie ciało innym męszczyzną. Do tego dochądzą pewne bonusy typu seks oralny. Wszystko za pieniadze. Udało mi się znaleźć nawet strone internetową tego salonu gdzie są jej nagie zdjęcia ( z zakrytą twarzą). Byłem w szoku ale porozm awialiśmy miała szukać innej pracy ale poki co nic sie nie zmieniło. A zależało mi na tym ponieważ ją kocham. Do tego doszły kolejne kłamstwa np. mowi mi że idzie do koleżanki a tak naprawde jedzie z jakimś kolesiem na dyskoteke. Nie pytajcie skąd wiem o tym wszystkim, jestem uinformatykiem i nic co napisane na moim komputerze nie jest dla mnie tajemnica. Moje pytanie co powinienem robić. Czy np takie dowody jak jej rozmowy, i strona z jej zdjeciami w tym klubie nocnym są podstawą do rozwodu z orzeczeniem jej winy? Dodam tylko że ciągle dowiaduje się o jej flirtach itp. Chociaż już o tym z nia rozmawiałem i twierdzi ze mnie kocha. Ja ją też ale czuje się z tym wszystkim źle, jestem ciagle okłamywany. Prosze o pomoc

jesteś stuknięty i lepiej idź do terapeuty bo dostaniesz paranoi

co to znaczy "męszczyzną" w liczbie mnogiej???

Dlaczego niby jestem stuknięty?

rzuc zone i ozen sie ze mna. informatycy sa najfajniejsi.

współczuje zony, masz dowody do rozwodu i to bardzo dobre, nie wierz w jej zmiane bo to nigdy nie nastapi, wnos o rozwód z jej winy

wiesz gimbusie... spadaj ortografii i gramatyki polskiej się uczyć a nie bzdurki żałosne wypisywać :)

Masz cos z glowa ;) Chcesz, zeby przestala tam pracowac? To jej zalatw etat ;)

Dostaniesz rozwód w max. miesiąc z takimi dowodami. Ona cię nie kocha, tylko ma jelenia z domem i kasą

Masz cos z glowa ;) Chcesz, zeby przestala tam pracowac? To jej zalatw etat ;)

Dobra przepraszam za składnie i ortografie ale pisałem to w pośpiechu, zrozumcie że jestem w rozsypce wiec darujcie sobie takie komentarze ala "jestem polonistą ą ę ą..." to mi nie pomaga.