Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2

Gusia - dziekuje!

Co tam u Was ? u nas ciezko, jak zeby Mateuszkowi wkrótce nie wyjdą to się wykoncze :(. mam za soba juz 5 nocy nie przespanych, maly nie da sie dotknac po dziaselkach, marudzi i nie moze spac. Ile to jeszcze potrwa ?! gdyby nie te zeby to bylo by super, maly bardzo fajnie sie rozwija. Stoi juz pewnie na czworaka ale jeszcze nie zabardzo rozumie ze trzeba kolanka do przodu brac i jak stoi tak na czterech to buja sie jakby na koniu jechal :) mamy smiechu z niego co nie miara. Gaworzy tyle ze byuzia mu sie nie zamyka a maz przeszczesliwy bo mowi cos na wzor tatatatata .. Wzielam sie na sposob i wychodze z nim na dwor jak widze ze chce mu sie spac, oczywiscie usypiam go na rekach na dworze i wsadzam do wozka , przynajmniej posmui mi z 1h a nie jak w domu 30 minut z zegarkiem w reku.

Emcia, Billu - serdeczne gratulacje!!! Strasznie się cieszę, że dołączacie do tego forum, to znaczy, że jednak nawet jeśli tak długo się nie udaje, nie warto tracić nadziei :) Jakie macie TP? Jak się czujecie? Napiszcie coś więcej. Paula, chyba te absorbujące dzieci muszą jakoś rekompensować nasze wyczerpanie ;) Mój Przemek też się fajnie rozwija, chwyta, kręci się na boki, robi mostki, no cudo :) Morgana a jak u Ciebie? @ wrócił? U mnie po tym okresie wtedy, nic się nie dzieje, dzisiaj ponad 50 dc, ale jedna krecha :( Nie martwię się, bo przy kp nie tak łatwo zajść, ale szczerze mówiąc trochę się stresuję, czy znowu nie będzie problemu, w końcu nam nie udało się naturalnie... A nie wyobrażam sobie przechodzić znowu 5 IUI :(

LisaPanda a ty juz tak nie narzekaj ciesz sie ze udalo ci sie wogole zajsc w ciaze a przezywasz to ja mrówka okres:/lamentujesz jak bys bog wie jak dlugo sie starala co inne maja powiedziec ktore byc moze nigdy nie zostana matkami

Lisa- dzięki, to prawda cuda się zdarzają :)ja mam poki co zalecone leżenie ze względu na skracającą sie szyjkę,wizytę mam za tydzień więc wtedy się okaże co dalej czy pessar itp..termin mam na 20 wrzesień :)będzie synuś :)

Oj dziewczyny, to prawda, wasze małe wiercioszki Wam rekompensują trudy. Wojtek jak był nier***awy, tak jest :) Powoli zaczyna się przekręcać z pleców na bok, ale bardzo powoli - teraz jest na etapie wyginania się, ale bez uniesionych nóg jeszcze mu się nie udaje. Za to siedzenie idzie mu naprawdę dobrze, myślę, że to kwestia kilkunastu dni i będzie siedział. Co do zębów, to ja właśnie dziś zauważyłam, że się pojawiają. Nie widać ich od góry, tylko z przodu, są tak mniej więcej w połowie (może 2/3) dziąsła. Paula, a Tobie Mateusz co ile się budzi w nocy na te zęby? Mi Wojtek teraz tez się częściej budzi i czasem jest marudny w nocy, ale tragedii nie ma. ja zakładam, że u nas to jeszcze jednak trochę czasu, zanim się te zęby przebiją. Paula, a ty używasz jakiegoś żelu na zęby? LisaPanda, ja nadal nie mam okresu. I w sumie to chyba zrobię sobie test niedługo, tak dla pewności, choć zakładam, że nie jestem w ciąży. Moja siostra teraz była w ciąży, ale okazało się, że to było puste jajo i nawet zarodek nie powstał :( Skończyło się zabiegiem łyżeczkowania. Biedna bardzo. Choć tyle dobrze, że oni zaszli po raz drugi przy pierwszym cyklu. A u mnie poza tym OK. Przyleciałam do polski właśnie. W nocy lecieliśmy i Wojtek dzielnie znosił podróż. Aż się dziwiłam, że nie śpi i że nie płacze. Potem oczywiście zmęczenie wyszło i zaczął płakać, ale i tak był dzielny.

Morganna na zeby mpomaga nam masc Dentinox N.U nas jak w nocy go bola zeby to zachowuje sie straszniesznie, szuka buzia wszystkiego co by mogl wziasc do buzi i nawet po spiacemu. ostatnio zobaczylam ze pomaga mu herbatka o temp pokojowej bo mu lagodzi dziaselka i tak pije i usypia i najlepiej rumianek. Przedwczoraj wsadzil sobie pierwszy raz stope do buzi :) Slizgaja sie pokonuje juz bardzo duze odleglosci. Wyjdac do kuchi potrafie zastac go w drugiej czesci pokoju po powrocie. Porusza sie do tylu :). na czworaka stoi juz bardzo pewnie i udaje mu sie juz ze 3 kroczki na kolanach zrobic, za to z siedzeniem samodzielnym to kiepsko bo leci do przodu. Musze go trzymac.

Tez dzis kupilam Dentinox, ciekawe, na ile to starcza? To chyba trzeba czesto smarowac, nie? Jeszcze nie probowalam. U nas Wojtek sie budzi w nocy tak co 1.5h z takim zawodzeniem, ale w wiekszosci przypadkow starcza smok. No ale na te okazje trafil do nas do lozka na cala noc, bo co godzine/poltorej to mi sie nie chce wstawac. Paula, no to lada moment zacznie raczkowac Mati, ale to szybko dosc poszlo u Ciebie. Dopiero sie zacznie :)

Morganna moj Mateusz tez okazjonalnie laduje u nas w lozku i spi cala noc jak sie budzi. ten dentinox mozna max smarowac 3 razy na dobe wielkosci ziarka grochu. mi starcza na dosc dlugo.

Paula, a widac juz te zeby u Was, czy wciaz nie? My dzis bujalismy Wojtka w hustawce dla dzieci. O matko, jaka radosc! Dziewczyny, dopajacie swoje pociechy w upaly? Jak tak, to czym? Ja do tej pory nie dopajalam, ale wiem, ze mozna, zwlaszcza, jesli sie dziecko zostawia komus i nie ma cyca pod reka. Paula, jaka herbatke dajesz Mateuszowi? Rumianek dla dzieci specjalny, czy zwykla, dla doroslych? Czytalam, ze mozna podawac na dopajanie herbate koprowa i mam taka z Hippa, ale tam jest dodatek glukozy, nie wiem po co.... Wolalabym bez cukru dawac picie.

Morganna u nas widac lewa dolna jedynke przez dziaslo ale nie moze sie przebic :( Ja daje do picia rumianek taki dla maluszkow z BoboVity . ja karmie butla wiec Mateusz od dawna jest dopajany, najlepiej dopajac woda. Moj maly juz pije rozne soczki bobo frut czy z hippa np bananowo marchewkowe czy jablkowe itd. odpowiednie do wieku dziecka. Tak mu smakuja ze zawsze jest pisk i placz jak jest koniec. Na obiad juz zjada prawie caly duzy sloiczek obiadku. Ciezko sobie jeszcze radzi z obiadkami po 6 mies gdzie sa duze kawalki .

Morganna wprowadzasz juz gluten ?

A herbatke podajesz w butelce czy na lyzeczce czy w niekapku? Tak, ja podaje gluten mniej wiecej od konca piatego miesiaca i robie to tak, ze raz dziennie do obiadku dosypuje plaska lyzke kaszki zawierajacej gluten. Tak chce przez dwa miesiace podawac, a potem normalnie. Ale byc moze i wczesniej mu dam juz jakas skorke do pogryzienia czy biskopta.

Morganna ja daje w butelce pic mu. w niekapku sie jeszcze zachlystuje piciem.

Emcia jasne że Cię pamiętam - serdecznie Ci gratuluję !! ;-) wspaniała wiadomość dbajcie o siebie :-) U nas w porządku , Emilka 8-go skończyła rok , jest kochana i wesoła , ma 6 zębów i próbuje już sama chodzić, jeszcze boi się sama ''puścić'' ale myślę że nastąpi to na dniach ;-) Billu Tobie już gratulowałam , bardzo się cieszę że dzidziusie dobrze się rozwijają i wszystko u was ok. Ja miałam podobnie jak Gusia dwa badania prenatalne gratis tj usg genetyczne + test PAPPA i usg narządowe , za 3 ostatnie musiałam zapłacić. Morganna w herbatkach granulowanych Hipp jest glukoza to fakt , ale glukoza jest bardzo potrzebna w trakcie upałów do dopajania dziecka , dopaja się nawet samą glukozą z wodą co chroni przed utratą elektrolitów i odwodnieniem także nie zaszkodzi Mu to napewno . Możesz także oczywiście zaparzyć mu rumianek lub koperek z szaszetek , będzie wówczas bez cukru i naturalnie. Pozdrawiam was wszystkie

idea 10 Tobie również serdecznie gratuluję z całego serca !!! I naprawdę tylko pozazdrościć taakiego pięknego porodu , jesteś Wielka ;-) pozdrawiam was ucałuj dzidziusia :-)

Kini-dziekuje :)super,ze z Twoją mala wszystko ok:-)milego dnia dziewczyny!

Morgana a smakowałas kiedyś wodę z glukoza?bo ja też miałam duże opory dac Błażejowi a nie chcial wody sic i zanim mu dałam zrobiłam wodę z glukoza czy to faktycznie słodkie i wierz mi za dużo się smakiem nie różni woda od wody z glukoza i teraz cały czas dostaje herbatę koperkowa właśnie z hippa i jest ok także się nie martw to nie czekolada :-)pozdrawiam dziewczyny!

Emcia 32 nie ma za co , dbajcie o siebie i pisz jak brzuszek pozdrawiam :-)

GosiulaK, nie pilam wody z glukoza, ale nie chodzi tylko o smak, ale tez o fakt, ze cukry niszcza zeby i dlatego wolalabym herbaty nieslodzone. No ale nie bede przesadzac w tej kwestii i oczywiscie, uzyje tego hippa. Paula, zeby juz wyszly? My wrocilismy z podrozy weekendowej. Wojtek grzeczny byl.

Morganna super ze mozeci gdzies razem wyjechac bo ja nie wyobrazam sobie na razie wyjazdu gdzies na noc, zamiast przyjemnosci bylaby to udreka.U nas zebow brak choc widac juz przez dziaslo i sa spuchniete . Zaczal też robic brzydkie kupki, ale nie wiem czy to na zeby czy to przez gluten ktory mu wprowadzam.Ogolnie jest bardzo marudny, caly czas chce mnie miec w zasiegu wzroku. Wojtus juz siedzi sam ? Moj jeszcze nie i jak zlezenia podnosi sie to chce na nogi stawac a nie siadac :( czekam az sam usiadzie moze w koncu sie bardziej sam zabawi.

A co to znaczy brzydkie kupki? Może być przez gluten, albo przez coś innego, co wprowadzasz. Np. Wojtek ma kupki śmierdzące po mięsie. Wojtek jeszcze sam nie siedzi, ale brakuje mu już mało. Z tym że zanim on sam usiądzie to minie jeszcze wieki, bo on z leżenia jest nier****iwy. :) ale jak już go posadzę, to idzie mu nieźle, ale jeszcze bym nie powiedziała, że siedzi.

Morganna kupi bardziej rzadkie i czesto jest sluz. Raczej od jedzenia nie bo juz od jakiegos czasu daje mu zupki od 6mies z mieskiem i do tej pory nie mial. czas pojawienia sie tych kupek to bardziej jest jak gluten mu zaczelam dawac, ale nie widze zeby go brzuszek bolal. Zobacze jeszcze przez kilka dni.

Paula śluz w kupie dziecka , jeśli będzie trwał dłużej niż kilka dni to idź do lekarza.

Ojej, no to faktycznie może ten gluten. Może spróbuj odstawic na jakiś czas? I zgadzam się z gościem, jak będzie sie utrzymywać, to do lekarza idź. U nas OK. Wojtuś dziś zjadł swojego pierwszego biszkopta :) Poza tym to w ogóle dużo je, jakoś mu się apetyt zwiększył znacząco. LisaPanda, a ty już dajesz stałe pokarmy, czy jeszcze nie?

Hej dziewczyny dzieki za gratulacje byłam juz na usg posprawdzal wszystko oki widzialam moje malenstwa jeden sie strasznie wiercil,ale mam pytanie bo teraz jest 13 tydz i od trzech dni boli mnie brzuch na dole jak na @ mialyscie tak mam nadzieje ze macica sie rozciaga i tak boli ze to nic powaznego a do tego moj gin jest na urlopie za tydzien mam wizyte dopiero Pozdrawiam Was Cieplutko:-)

Billu- ja Ci nie pomoge,bo nie mialam takich bólów,ale fakt faktem że wszystko się rozciąga powoli wiec może bolec..weź moze nospe,dużo dziewczyn ja bierze.. ja byłam w poniedziałek u lekarza..u mnie to 23 tydz.założono mi pessar,bo ostatnio tylko leżałam 3 tyg.a chciałabym teraz choć na spaceru chodzic.. Dziewczyny mam pytanie-jak rodziłyście? Cc czy naturalnie? Miałyście jakieś wskazania do cc?

emcia dzieki za info wczoraj bralam no spe i przeszlo ale chyba mi sie rozciaga bo teraz mnie boli tylko w pachwinie,ja tez ci nie bardzo pomoge z tym porodem mnie zapewne czeka cc w wiekszosci ciaz blizniaczych tak sie konczy.

Billu - mnie też okresowo bolał brzuch, już nie pamiętam do którego tygodnia, ale bardzo długo. Potem przeszło i zaczęło znowu przed porodem. I tak jak Emcia napisała, NOSPA i poleżeć :) Obstawiam, że musi Ci się porządnie porozciągać, bo na dwoje potrzeba duuużo miejsca ;) Emcia ja nie mogę, bo rodziłam sn i nawet nie próbowałam starać się o cc :( Morgana, ciężko to nazwać podawaniem :P Po kilka łyżeczek wsuwamy codziennie, było już 4 dni marchewki i 1 brokuły i generalnie moje dziecko chyba nie do końca rozumie, co od niego chce, bo patrzy na mnie mega zniesmaczony, ale wsuwa. Problemów z brzuszkiem nie zaobserwowałam, więc lecimy dalej :) Generalnie jest strasznie fajny, zaczął pełzać, kręcić się na boki, potrafi już i na brzuch i z brzucha, a na spacerze ostatnio próbował uparcie usiąść :) Jedynie się zastanawiam, bo Przem się strasznie ślini, pcha ręce do buzi i dzisiaj znowu była mega histeria o nie wiadomo co. Możliwe, że to zęby?

kini dzieki za gratulacje