Dziękuję Panie Tusk, dziś właśnie pożegnałam swoje kolejne dziecko na lotnisku

Oplaca sie wyjechac do Czech za praca? I jak z zarobkami tam jest?

Bo polska to państwo oparte na dwóch filarach: jednym jest kłamstwo, a drugim oszustwo. Oszukuje się i okłamuje oczywiście zwykłych obywateli, nagminnie, permanentnie, w sprawach dużych i małych, codziennie, w dni robocze, w święta i tak długo by wymieniać. W moim rodzinnym regionie najlepiej żyło się za Niemców, nieco lepiej za Gierka a najgorzej dzisiaj - każdy starszy człowiek to potwierdzi.

placa minimalna w POlsce 2012 =329 euro, w Czechach 324, Czesi jak pisalam, sa bardziej pragmatycznym narodem i co tu duzo mowic niestety bardziej zaradnym, pracowitym i uczciwym niz Polacy . Nie traca tyle energii na kłotnie, rewolucje. Wystarczy zrszta zobaczyc , jak porządnie ( choc wcale nie bogato) wygladają wiejskie domki, jak jest czysto, o ile bezpieczniej. Jkos im w tym ateizm nie preszkadza :).Jedyne napisy sprajem, jakie widzialam na wiejskich przystankach byly po polsku...

ustawa wilczka była dla tych , którzy wiedzieli , że się to wszystko ma zmienić , zreszta byl to eksperyment żydosowietski badający możliwości przejścia z socjalizmu w kapitalizm , bez ponoszenia większych kosztów . w obrębie socjalistycznych zakladów produkcyjnych zaczęły powstawać spółki z o.o skladajace się z dyrekcji , sekretarzy i wtajemniczonej kadry , którzy płacili dwukrotnie mniejsze podatki jako spółka z o.o podbierajac zlecenia firmie macierzystej i prowadzac ja do upadku ( którą póżniej wykupywano za grosze ) w Czechach czegoć takiego nie bylo , i dlatego tam firmy przetrwały , przeżywajac trudne czasy , a nawet dostając dofinansowanie od państwa dlatego czeski przemysł istnieje i prosperuje , a polski upadł , albo produkuje kostka brukową , albo pustaki

Moja babcia np , do tej pory nie może przywyknąć , że obecnych realiach musi pracować i mężczyzna i kobieta. Dziwi się , że mówiąc o założeniu rodziny mówię też o lepszej pracy.

to,ze w czasie wojny Niemcy i Rosjanie wybili kwiat polskiej inteligencji, ze potem stalinizm dorobil c.dalszy - niby dawno - ale trzeba dobrych kilku pokolen, zeby naród odbudował swoja kulture, zeby nie bylo przewagi - z przeproszeniem - chamstwa, a co za ty idzie zlodziejstwa, prymitywizmu , glupoty. To niestety musi potrwac.

ja kilka lat temu pracowałem w uk w anglii na zmywaku i trochę kasy dało się odłożyć, ale teraz tam też już się robi coraz większy syf.

płaca min. jest podobna , ale w Czechach nie ma bezrobocia i tam nie pracuje 50 % społeczeństwa na zasadach płacy min , albo umów śmieciowych nie ma kominów i nie ma dziadowstwa dla większości ichniejszego społeczeństwa , żydokomuchów ( których było ileś tam razy mniej niż w Polsce) łagodnie rozliczono pozbawiając ich możliwości przez 5 , a póżniej 10 lat większego wpływu na politykę.

off, to ty czy podszyw?

Proszę Bardzo!

offerma kiedyś już pisał że pracował w anglii przez jakiś czas. światowy gość. i co roku na nartach w alpach śmiga, fiu fiu

DO: galon36 powiedz tylko w jakim mieście ta praca to przyfrunę do Ciebie na skrzydłach. w Tychach :) a mówią,ze na Śląsku bezrobocie .... bzdura!!! praca jest tylko ludziom nie chce sie pracowac szlag mnie trafia,jak czytam/slysze "ja za 1.800 brutto z łóżka nie wstaje" no tak,lepiej łapy wyciągac po jałmużnę niż zapracowac

galon36 wybacz ale ci nie wierzę. po prostu nie wierzę, że w dobie obecnego kryzysu i bezrobocia nikt się nie zgłosił do pracy za 1.800zł + premie. może ty masz zbyt wielkie wymagania? może źle się reklamujesz? napisz ogłoszenie w necie, to zaraz się zlecą, ledwo się nie zesrają.

"prowadzę sklep spoż-monopolowy,szukam kasjerki na nocki,praca od 23 do 7 rano,daję 1.800 brutto + premia i co? chętnych BRAK" ­ pracować całe noce za 1300 netto? chyba kpisz. nie dziwię się, że nie możesz nikogo znaleźć.

Nie ma do czego wracać. Znajomi i tak już się porozjeżdżali po świecie, mam dobrą pracę i płacę tu gdzie jestem (czyli w Niemczech), mam męża Niemca, w Polsce jest gówno, ona się nigdy nie rozwinie, radzę młodym wiać czym prędzej z tego getta.

w końcu prezes

xx

znajomych ma dość życia za granicą i chcą wracać. to prawda, teraz nie mają do czego, bo po kilku latach zmywania i magazynowania co oni pokażą w CV albo co powiedzą ze swoimi tytułami magistra pierwszemu lepszemu pracodawcy na rozmowie? sami sobie jesteście winni. zachciało się wam samochodów, wczasów, a teraz już jak kupiliście, to chcecie wracać i nie macie po co, bo za 1500zł wam się nie chce pracować.

" żaba na odwyku "prowadzę sklep spoż-monopolowy,szukam kasjerki na nocki,praca od 23 do 7 rano,daję 1.800 brutto + premia i co? chętnych BRAK" pracować całe noce za 1300 netto? chyba kpisz. nie dziwię się, że nie możesz nikogo znaleźć." Żaba i jej życiowe wymagania. a może sprzedawca ma zasuwać za tysiące złotych, bo ma wielce odpowiedzialną pracę? to Ty sobie kpisz, dziecinko. praca jak praca, ktoś oferuje tyle, ile może, ale paniusiom nie pasuje

żaba na odwyku - zdziwiłabyś się ile ludzi by się zgodziło. sama znam takie przypadki. raty, długi do spłacenia, rodzina, niektórzy są w ciemnej dupie, zwłaszcza jak nie mają wykształcenia, to nie mają co grymasić tylko brać co dają.

łąki pola lasy 1.800 zł brutto + premia http://www.nuzle.pl/2177891

i takie własnie jak ta żaba czy jak jej tam przychodzą z Urzędu Pracy,widac,ze bronią sie przed pracą jak tylko mogą oferuje tyle, na ile mnie w chwili obecnej stac,mysle,ze nie jest to znowu tak mało

ludzie, a dlaczego niczego z tym nie robimy? propagowanie przez wladze wyjazdow do pracy- nota bene -za minimalna pensje i najnizszych stanowisk - jest tylko ucieczka wladz od problemu. w kraju natomiast propaguje sie prostytucje jako sposob na przedsiebiorczosc. mozna tez byc fryzjerem, lub programista. dla reszty nie ma pracy i dodajmy placy. wyjazdy -daja ewentualnie przetrwanie jesli ma sie szcescie -dobrze trafi, pomoc i wlasna sile. ale niczego nie buduja. zamiast uciekac-wyjezdzac -jeszcze badziej przyzwalajac wladze na taka polityke- moze czas zadzialac. problem w tym,ze w nas nie ma jednosci. jakie macie pomysly na rozwiazanie dla naszego upadku?

rękę to nawet na ogłoszenie nie odpowiada

"jakie macie pomysly na rozwiazanie dla naszego upadku?" 123 wywieźć rudą i wąsatą małpę na taczce, następnie ukoronować jarosława, ogłosić go królem, a polskę monarchią.

to ja zyeb żaba na odwyku i piszę sama o sobie :O

to juz nie czas na zarty w tym temacie

proszę się nie podszywać.

"żaba za mniej niż 3000zł na rękę to nawet na ogłoszenie nie odpowiada" ­ tak się składa, że w polsce nie podaje się płacy w ogłoszeniach :P ­ a w ogóle to nie wiedzieć czemu koleś szuka kasjerki, a nie "osoby na stanowisko kasjera". ogłoszenie jest dyskryminujące. czemu to kobieta ma zapierdalać po nocach za grosze? :O

i pewnie z 5 tys zarabia.