witam

Witam jestem otyłym, brzuchatym adwokatem. mam problemy emocjonalne, miałem trudne dzieciństwo nie jestem nawet odrobinę samokrytyczny i nie mam lustra w domu. zatrudnię młodą i naiwną prawniczkę wynagrodzenie bardzo wysokie, którego ci nigdy nie zapłacę, będę mówił, że klienci nie płacą i będę przeciągał przelew pieniędzy w nieskończoność ale naprawdę będziesz żyła w luksusie za miesiąc kupisz za własne pieniądze, nie na kredyt samochód a za 2 mieszkanie. Oszukuję ludzi i doskonale o tym wiem. Jestem kiepskim adwokatem. Moje życie to beczka gówna a nie pudełko czekoladek dlatego chcę, żeby i twoje takie było. Jak pracownik upomina się o pieniądze to wyzywam i ubliżam. Nie nie mówię słowa przepraszam rodzice lekarze nie znali takiego słowa i mnie nie nauczyli. Mam kancelarię w warszawie blisko centrum. Swoich klientów nie szanuję nawet muszę kłamać bo zapominam o terminach ale i tak ludzie są głupi a ja mogę im każdy kit wcisnąć. Nie nie zapłacę ci ani grosza droga koleżanko, która mnie tak opisałaś, ale już chyba na to nie liczysz, przecież wiesz jaki ja jestem biedny i nieszczęśliwy, mam kredyt hipoteczny na karku i w ogóle chodzę z gołą dupą. Pamiętasz to określenie tak nazywałeś swoich klientów. I wiesz co powiem ci, że możesz interweniować w sprawie tego maila i usuwać go Ja i tak cie znajdę i zapłacisz mi te pieniądze Jak pieniądze nie pojawią się na moim koncie bankowym do końca tygodnia idę do gazety i wnoszę sprawę do sądu i wtedy o twoich lewych interesach dowie się cała polska.Opiszę tez szczegółowo twoją osobę imię, nazwisko, numer telefonu i adres kancelarii, ten stary i nowy oczywiście. panie adwokacie nadal rób ludzi w ch...ja. xxx