Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wisi nade mną cc

pytanie o cc

Polecane posty

Gość pytającaMamusia
pytam o nadciśnieniu które zostanie opanowane, bo jeśli nie opanują lekami to wiem, że jadę na Wrocław. Wiecie byłam taka przejęta tym wynikiem że jak wpadłam do lekarki("czy mnie pani dzisiaj przyjmie") to o niczym innym nie myślałam... A wzięła mnie z miejsca a nie brałam pod uwagę, że może mi powiedzieć, że wezmą mnie na Wrocław. Raczej mnie chciała przekonać, że to po prostu nadciśnienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaMamusia
nawet jak nie będę mogła wstawać a mąż będzie przy mnie to chcę dziecko przy sobie. To jest pierwsze dziecko i bez względu na wszystko kładę się do szpitala co by się nie działo. Myślę, że nawet gdybym miała dziecko w domu, tak samo bym się nie zastanawiała. Skoro lekarz mówi, że trzeba coś zbadać to wolę dmuchać na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytająca jak mogą Ci dziecka nie dać :D w przypadku inkubatora to wiadomo ale po cc przynoszą kiedy chcesz ;) Choć przyznam szczerze, że to w sumie fajne jak zabierają dziecko na noce i przynoszą tylko na karmienie. W dzień się napatrzysz ile wlezie a w nocy się wyśpisz i odpoczniesz ;) wiem co mówię, chociaż zapierałam się rękami i nogami (będąc jeszcze w ciąży) że ja się z dzieckiem nawet na 5 min. nie rozstanę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w którym tygodniu jesteś? możesz napisać coś o objawach? a lekarka zrobiła Ci USG dopplera? słusznie piszesz, że nawet jakbyś miała dziecko w domu to i tak bys poszła, ale uwierz mi, że wtedy decyzja już nie jest tak prosta :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda.mamaaaa.2012
ja mialam podobny problem, takze cisnienie. dziecko przyniesiono mi po ok godzinie, bo chcieli porzadnie oczyscic, pierwsza noc bylo malenstwo przy mnie pozniej z powodu bardzo silnej zoltaczki przynoszono mi tylko na karmienie , nie moglam nawet przewijac swojego dziecka ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie będzie dobrze
spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaMamusia
posty gdzie uciekacie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przepychacz postów
łapka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaMamusia
To było tak: Zawsze idąc do położnej miałam ciśnienie w normie, ostatnią wizytę miałam 15.01. Lekarka(ze względu na to, że dużo przybrałam) kazała codziennie mierzyć ciśnienie, dała skierowanie na badania (mocz i krew) oraz kazała zrobić badania jak skończę brać opakowanie żelaza, które mi przepisała na poprzedniej wizycie-dostałam z powodu niskiej hemoglobiny. Kazała przyjść do położnej-bo ona odbiera wyniki ciężarnych-i zapytać o wyniki. Ja mam kartę stałego klienta i widzę wyniki w ten sam dzień co je robię(jeśli wyniki wykonywane są w 1 dzień) Zobaczyłam, że białko w moczu jest obecne, wydrukowałam wyniki(bo do odebrania by były dopiero jutro rano) i pojechałam do lekarki. Dzisiaj nie było położnej bo przyjmowała te zwykłe pacjentki nie ciężarne. Ogólnie miałam wysokie ciśnienie to pierwsze 135-145 to drugie około 100. I dzisiaj pojechałam do lekarki i dała mi skierowanie do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to Ci napiszę, co mi tam, bo widzę, że dziś z kafe nie można"ujechać" fajnie, że to już 35tc ale nie lekceważ nadciśnienia, bo to zupełnie inna sprawa co nadciśnienie bez ciąży. Jesli masz zmierzone przepływy pępowinowe a maluszek jest zważony i wszystko w normie to oby tak dalej. Ale stały monitoring przede wszystkim. Myślę, że ja położyłabym się na oddziale nawet gdyby mnie tam nie chcieli ;-P Jeśli wyniki byłyby gorsze to można skonsultować temat z pediatra neonatologiem - bo okazuje się, że sukces ginekologa niekoniecznie oznacza sukces neonatologiczny. Ja mialam nadciśnienie, białkomocz, zatrucie i końcowo stan przedrzucawkowy tylko gorzej, bo w 26tc. Potem powtórzyło mi się tylko nadciśnienie ale mały dotrwał do 37 tc, był maleńki, bo miał 2500 ale przez lata nadrobił :-) Będzie dobrze, zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby nie było: pisząc , że potem powtórzyło się tylko nadciśnienie miałam na myśli inną ciążę; a od momentu pojawienia się białka to był moment, więc do szpitala marsz. A nie masz nienaturalnych obrzęków rąk i nóg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaMamusia
obrzęki mam na 100% nóg-codziennie wieczorem, twarzy-czasem rano jak wstanę i co do rąk nie jestem pewna-rano jak się budzę to są odrętwiałe... Wydaje mi się że jeden palec jest spuchnięty. Ale obrączki, którą założyłam w 20tc już nie włoże... Dlatego jutro się kładę do szpitala, nigdy nie zwlekam z takimi rzeczami. A wręcz czasem się wykłócam-na początku miałam problem z palcem u nogi coś wyskoczyło, nie chciało zejść do lekarza rodzinnego nie szło się dostać, pojechałam na pogotowie baba mnie chciała do domu wysłać ale się nie dałam :D Ja po prostu założyłam topik żeby wiedzieć czego mogę się spodziewać w razie czego. Wolę przygotować siebie i męża na to co może nas czekać. Wiadomo lepiej przygotować się na najgorsze, a potem cieszyć się, że jest lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawić cafe
bo zacznę bojkot!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że o tyle dobrze, że będziesz miała stałą kontrolę zawartości białka, powinni robić Ci bilans dobowej zbiórki moczu. Holter moim zdaniem w tym tygodniu to już mało co da. W zasadzie jak dla mnie to on nigdy nic nie dawał :-P Myślę, że podanie sterydów na rozwój płuc jest już chyba zbędny, chociaż możesz zapytać co sądzą na ten temat. Nie wiem w jakiej będziesz placówce. Jakim sprzętem dysponują. W tej sytuacji zwykłe USG niejest miarodajne. Jeśli nie będa robić dopplera to domagaj się go lub wysyłki do bardziej cywilizowanej jednostki. W Twojej sytuacji to b. ważne. KTG i zwykłe USG niewiele powiedzą. Szkoda jakby mieli zawalić w 35tc. Tfu, tfu. Uszykuj sie jak na wojnę (z NFZ ;-) ) Dlatego musisz wiedzieć czego rządać. I leż na lewym boku. To ułatwia przepływy w łożysku i tętnicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PytającaMamusia
Ja od początku ciąży nauczyłam się leżeć i spać na lewym boku. Jedyne co to na chwilę na plecy się przewróce żeby kręgosłup wyprostować ale to nawet minuty nie trwa. Ja się o opiekę nie boję-mam ciocie położna pracuje na tym oddziale co będę leżeć. Mąż wziął moje nazwisko i mamy z ciocia to samo nazwisko. Więc w tym względzie jestem spokojna:) Martwię się jedynie diagnoza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi przynieśli natychmiast...i było ze mną....miałam problem z wyjamowaniem go z łóżeczka bo jeszcze "nieruchliwa" hi hi byłam....ale pokarm pojawił się dopiero w drugiej dobie , przystawiałam jednak często no i w razie czego prosiłam o dokarmienie mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, myślę, że w tej sytuacji to diagnoza nie będzie już tak ważna. Istotne, żeby lekarze to dobrze rozegrali i nie spieprzyli. Jestescie bardzo daleko. Trzymam kiuki. Napisz jeszcze co i jak :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×