Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NieśmiałaMałpka

Dlaczego jestem taka małomówna i nieśmiała?

Polecane posty

Gość NieśmiałaMałpka

Jestem bardzo nieśmiała i małomówna, niektórzy nawet pytają czemu nic nie mówię,. albo ,,czemu jesteś taka małomówna?" Ostatnio kolega powiedział do mnie tak ,,Tutaj jesteś bardziej małomówna niż na facebooku", a ja tak przytaknęłam głową... Nie wiem dlaczego tak się dzieję, po prostu nie umiem gadać na żywo, bo boję się, że coś głupiego palnę nie do rzeczy, a na facebooku zawsze to zdążę przemyśleć. Chociaż nie jest tak nawet z samymi chłopakami. Jak poznaje nowe koleżanki, bo chcę kogoś w końcu poznać to na początku tak ten, a później jest strasznie licho, bo nie mam o czym z nimi gadać, ale to chyba wynika, że ich nie znam, ale to jak mam je poznać skoro one patrzą, że nic nie mówię i już nie zwracają uwagi? Mam koleżankę, która podaje przykład w podobnym przebiegu czasu pozna np. Kasię i ja poznam ją tak samo i na początku jest dobrze gadam z nią, a później zauważam, że zaczynam spadać, a moja druga koleżanka (ta która też poznała tą Kasię) zaczyna być przez nią bardzo akceptowana, a do mnie to już się nawet nie odezwie, a jak podejdę to niechętnie ona do mnie coś odpowie, bo wie, że zadam jej jedno pytanie i później będę stała przed nią jak kołek i nie będę wiedziała co powiedzieć i w końcu sobie pójdę. Nigdy nie umiem rozkręcić rozmowy... Chcę zagadać do kolegi z klasy, ale nigdy nie wiem co mam zagadać, a ta moja koleżanka ma zawsze w głowie jakieś proste pytanko, które może zadać i później rozkręca temat i już klapa. Patrzę i zgrzytam zębami zazdrosna jak głupia. Tu nie chodzi o nic tylko o małomówność, nie jestem brzydka, ani jakaś taka, ale chodzi o małomówność i nieśmiałość. Ostatnio rozmawiałam z kimś z rodziny i powiedziała mi ta osoba, że nie umiem gadać z chłopakami, bo nie jestem przyzwyczajona, ponieważ nigdy nic nie zagaduję i że taką nieśmiałość powinno się wyćwiczyć, a później to już samo przychodzi. Po prostu nigdy nie gadam z chłopakami tylko same dziewczynki i nie jestem nastawiona. To były takie podobne słowa. Ale ja nie umiem się zmienić... Dlaczego w ogóle tak się dzieję? Co można zrobić? :( Dodam mam 13 lat, klasa 1 gimnazjum. Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieśmiałaMałpka
Ciekawa odpowiedź "yeeeessssss" :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxvictorxx
mam podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×