Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość forumowiczka44

ASeksualni

Polecane posty

Gość forumowiczka44

witam, jestem aseksualna, czyli nie odczuwam pociągu seksualnego fizycznego względem żadnej płci. Mam 22 lata, jestem atrakcyjna, w wieku dojrzewania próbowałam wiadomo, ale w żaden sposób nie sprawiało mi to przyjemności, seks kojarzy mi się z czymś niehigienicznym w końcu oddajemy tymi narządami swoje potrzeby fizjologiczne.... ogólnie ta sfera mogłaby dla mnie nie istnieć, nie czuję się chora czy pokrzywdzona w jakiś sposób, ie jestem też osoba wierzącą - jestem normalnym człowiekiem żyje jak każdy i jest mi z tym ok ;) Aseksualni kojarzą się z osobami które nie potrzebują emocjonalnych związków z innymi, ale to mylące, osobiście chciałabym poznać kogoś z kim wiązałaby mnie więź duchowa intelektualna, ale nie ma mowy o seksie, nikt nie zaakceptował dotychczas tego, że nie będzie seksu, zdominowani przez popęd ie rozumieją jak można tak żyć i wytrzymać.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa wnusia desznikusia
Szukasz asa na forum zrzeszającym największych zboczeńców Polonii!:D Idź lepiej na AVEN :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja co prawda aseksualna nie jestem, ale z chęcią bym się do jakiegoś klubu aseksualnych na pewien czas wprosila. To byłoby interesujące moc patrzeć na świat bez dzielenia ludzi na seksownych i nieseksownych. Życ w świecie pozbawionym kopulacji. I A z drugiej strony czy jeśli jest się aseksualnym to jest się aseksualnym czy aheteroseksualnym? Tzn czy odczuwa się potrzebę bliskości (przytułanie, więzi emocjonalne itp.) z ludźmi obu płci na równi, czy preferuje się jednak plec przeciwna? Czy jeżeli odczuwa się niechęć do zbliżen (tradycyjnie pojetego seksu) to ma się na myśli plec przeciwna w takim samym stopniu jak plec własna? Czy jeżeli się pragnie więzi z płcią przeciwna bardziej niż z własna to można mówić o aseksualnosci? Czy tylko to fobia przed stosunkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokietka-pończoszka
Coś takiego istnieje,jak więź duchowa itd. ? Byłam sama 15 lat po śmierci męża i dzisiaj uważam,że to czas stracony bezpowrotnie.Mam kogoś takiego co dogodzi i to ho ho.To jest właśnie życie.Nie chcę Ci dowalać,ale lecz się i to szybko.Może tu też Ciebie niektórzy podleczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo i tez uwazam
ze to nieprawda ze aseksualni sa bezuuczuciowi, wrecz przeciwnie, odczuwaja glebiej sercem i rozumem a nie inna czescia ciala, mam ponad 30 lat i jak ktos pyta czemu i jak dlugo jestem singlem to ciezko odpowiedziec, bardzo ciezko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdzxcwergbyhnjki
ja całkowicie aseksualna nie jestem, ale mam bardzo małe potrzeby i jeszcze nigdy nie miałam orgazmu, choć mam 25 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×