masza święta za ojczyzne jest wbrew nauczaniu Jezusa Chrystusa i wbrew logice

Msza święta za ludzi ma sens, ale nie za ojczyzne. :D w czasie II wojny światowej msze święte za ojczyzne odprawiane były w kościołąch w niemczech, we włoszech...(kościoły katolickie),w rosjii (rónież wiara chrześcijańśka) itd.. i tak oto modly za ojczyzne...a w czasie wojny rónież za żołnierzy na polach bitew modlili się księża i biskupi i wierni w różnych krajach tej samej dokladnie wiary (katolickiej) walczacych i zabijających sie nawzajem:D innymi slowy niemeiccy biskupi i wierni modlili sie za to żeby wermachtowi dobrze sie powodziło polscy duchowni wręcz odwrotnie.... i teraz pytanie...czy Bóg ma jakiś faworytów myslicie??? że o, modlą sie polacy i niemcy za ojczyzne...tocza wojne hmmm komu pomoc...:O xxx Jezus Chrystus nie robił podziału na ludzi ze względu na narodowość. to są ze starego testamentu, z wiary żydowskiej motywy:D kosciół narodowy, naród wybrany itd... xxx dlatego z aakżdym razem jak słysze o mszach świętych za ojczyzne to mi sie śmiać chce:O msza, modlitwy w intencji ludzi, żeby nie było głodu itd....ok. ale za byt stworzony przez ludzi, za ojczyzne czyli za polske.... to jak modlić się w czasie meczu w piłke nożna polska - niemcy za to żeby polacy wygrali i w tej intencji robić msze:D:D:D: a niemcy modliliby sie wtedy za to zeby ich drużyna wygrałą....i komu kibicuje Pan Bóg?:D

i komu kibicuje Pan Bóg? i to tylko sam Pan Bóg wie ! ;)

o deszcz ! :-D )))))))))))))))))))))

Sam sobie wprowadzasz rywalizację :O To, że ktoś się modli za ojczyznę, nie znaczy, że chce, żeby jego naród zyskał kosztem innych

Tym razem to znowu ja v v Starym testamencie istnieje zapis walki Dawida i Goliatha. Bóg zapowiedział iż póki jest z nimi [Izraelici przeciw Filistynom]będą zwyciężać. No i co ty na to mądralo??