Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdfghjkl8156

Rzucić studia czy nie co robić pomocy

Polecane posty

Gość sdfghjkl8156

Mam taką sytuację,że zastanawiam się nad porzuceniem studiów.Jestem na I dziennych IIs magisterskich (rachunkowość) nie mam licencjata rachunkowego tylko humanistycznego ale postanowiłam spróbować przekwalifikować się niestety nie idzie mi zupełnie nic nie zaliczam. Mój dodatkowy problem to iż dostaje rentę po zmarłym tacie. Zasądzono mi ja do 25 lat a kończę je w marcu tego roku . Sadziłam, że mi przedłużą rentę do 26 lat jednak dziś dowiedziałam się, że to nie możliwe. Dodatkowo uczę się zawodu w studium pomaturalnym zaocznie. Wiem, że jak stracę świadczenia to moja mama przejdzie na rentę po ojcu a sama straci emeryturę i będziemy w d**ę o kasę z samej renty ciężko będzie się utrzymać. Cały czas myślę, czy porzucić studia i poszukać pracy czy też walczyć z zaliczeniami. Nie wiem co robić. Jestem z Gdańska i jest spore bezrobocie jak wszędzie, kto by mnie zatrudnił mam tylko licencjat humanistyczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
a Ty myślisz, że jak zrobisz magistra z rachunkowości to już taka świetlana przyszłość Cię czeka? bez doświadczenia chcesz pracować w księgowości? chyba oszalałaś dziewczyno. z magistrem czy bez najlepsze, co Cię czeka, przy dużej dawce szczęścia, to byle jaka praca biurowa, nie wymagająca żadnych konkretnych umiejętności. a szukać jej będziesz bardzo długo, więc lepiej już teraz zacznij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj poszukać pracy. Skoro studia Tobie nie idą, chyba nie ma sensu brnąć w nie dalej. Masz już licencjat, to dużo. Z pracą ciężko jak wszędzie. Może jakiś staż na początek z urzędu pracy. Teraz jest początek roku, więc fundusze powinny być. Zawsze od czegoś zaczniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl8156
wiem że dużo mgr jest bez pracy tylko boje się ,że z humanistycznym licencjatem nigdzie mnie nie przyjmą. Robię jeszcze zaocznie technika rachunkowego no i lepie j bo konkretów się uczymy i będą praktyki myślę też o kursach kadrowo płacowych ale na nie trzeba zarobić a studia mgr zawsze kiedyś mogę dorobić zaocznie. Choć poczucie porażki jest nie powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl8156
nie mogę mieć stażu bo do kwietnia mam zasądzoną rentę dopiero w maju mogę się zarejestrować i strać o staż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl8156
ale ja mam zamiar nim kiedyś zostać tylko teraz sytuacja mi się skomplikowała na zaocznych nawet po 30 ludzie się uczą A co sądzicie o kursach + technik rachunkowy+ praktyki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja mam skończony kurs kadry i płace i naprawdę do niczego on mi się nie przydał. Teraz ludzie potrzebuję z doświadczeniem, problemem jest jak je zdobyć skoro każdy chce je od razu. Przychylnie też patrzą, gdy znasz bardzo dobrze jakiś język obcy. Najważniejsze podjąć pracę, kursy naprawdę mało co dają. Poczekaj może na staż i w między czasie szukaj pracy. Wiem, że jest trudno. Trzeba chodzić, pytać, zostawiać cv gdzie popadnie, aby móc się chwycić czegokolwiek, aby zdobyć doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli będziesz miała praktyki razem z kursem, to co innego. Tam nabierzesz doświadczenia, co jest najistotniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjk
no ale jak np dostanę pracę w sklepie to potem jak będę się starałą o pracę biurową to jak to będzie wyglądać w cv a poza tym może kurs to nie najgorszy pomysł boje się też że w maju nie będzie już kasy na staże z pup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie da........
autorko mam podobnie, poszlam na studia inz mgr majac licencjat - co prawda nauki polscisle ale licencja, a nie inzynierke, ciezko jest, duzo mam nadrabiania,ale poki co nie poddaje sie i walcze,sesja przede mna/w trakcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to czy dostaniesz pracę w sklepie to nic takiego. W cv nie musisz (możesz) to napisać. W trakcie pracy możesz szukać innej. Wiele osób tak robi. Nie ma co gdybać, tylko działać:) jeżeli czujesz się na sile to skończ te studia, jeśli od razu przebija niechęć, brak motywacji i zdolności aby je skończyć, działaj w innym kierunku. Nikt nie jest wstanie przewidzieć czy dokonasz dobrego wyboru. Gdyby każdy wiedział co go czeka w przyszłości....;) na tym polega metoda prób i błędów, dokonujesz wyborów, niestety nie wiesz czy słusznych. Musisz w końcu wybrać i działać. Narzucić sobie pewny plan działania i dążyć do niego. Motywacja na pierwszym miejscu, gdy opadnie działaj dalej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi się wydaje, że nie bardzo masz ochotę iść do pracy, lecz uczyć się, zaliczać kursy;) Już chyba dokonałaś wyboru;) Pomyśl jednak, że zaraz skończą Ci się pieniążki, jesteś coraz starsza, nie masz doświadczenia w pracy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam w bardzo podobnej sytuacji co Twoja, mianowicie po licencjackich studiach humanistycznych poszłam na magisterke z ekonomii. Na pierwszym semsetrze zagłada, masakra i wszytsko co najgorsze. Oczywiście połowe zaliczeń i egzaminów pozdawałam w drugim terminie, ale dałam rade. Potem było już tylko z górki. Jeżeli Ci się nie uda za pierwszym czy drugim podjeściem, to raczej nie będziesz miała wyboru i z tego kierunku będziesz musiała zrezygnować. Druga kwestia, najpierw poszukaj sobie jakiegoś stałego źródła dochodu, a potem próbuj dalej.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×