Kocham innego...

Od 4 lat w związku,od wczoraj zaręczona,od dawna kochająca innego...

Lepsze jest bycie zgorzkniałym singlem?ON ma swoja królową i nic juz z tym nie zrobie

pierwszy komentarz może nie jest kulturalny, ale pytanie trafne...

"zgorzkniały singiel", ło kurva :D współczuję ci autorko (głupoty), ale jeszcze bardziej współczuję twojemu narzeczonemu :( biedny facet, zabrałaś mu szansę na związek z kochającą go kobietą...

Niech rzuci narzeczonego i rozwali związek(może nawet rodzinę)temu kogo kocha wtedy ją pochwalicie:)

nie, niech się idiotka po prostu nie wiąże z jednym skoro kocha drugiego :o czy to takie kurva trudne?

"Kocham innego..." to dobrze, że kobiety kochaja innych facetów przecież jeden nie dalby im wszystkim rady

ze tez autorko nie znudzi Ci sie tak wzdychac za kims , komu jestes obojetna :-P Po takim czasie to nawet najwieksi twardziele pekaja a Ty nie . Niebywale , jak dla mnie .