Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo zagubiona

walczyć czy odpuścić?

Polecane posty

Gość bardzo zagubiona

Nasz związek trwał 3 lata... Zrobiłam coś bardzo głupiego, powiedziałam coś co opacznie zrozumiał a go bardzo zraniło, odsunął się ode mnie, powiedział że musi wszystko przemyśleć... Próbowałam tłumaczyć, chciałam wszystko poskładać.. po dwóch tygodniach stwierdził, że to nie ma sensu i że lepiej jak się rozstaniemy. Ja nie umiem się z tym pogodzić i chcę walczyć bo za bardzo go kocham żeby dać mu po prostu odejść... On chyba nie widzi szansy, a do tego kręci się w okół niego inna laska i mu mąci w głowie... I nie wiem czy dalej walczyć czy odpuścić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tosia909090
Jeśli Ci zależy, to próbuj, koniecznie. Spotkaj się z nim, porozmawiajcie jeszcze raz. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zagubiona
widziałam się z nim, tłumaczyłam, prosiłam i nic... mamy się spotkać jeszcze raz jutro ale nie wiem czy to ma sens...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagubiona a co takiego strasznego powiedzialas, by nie dac sobie szansy ? Jezeli by cie kochal wysluchalby twoich przeprosin, wyjasnien . Blad ,jesli popelnilas nauczy Cie czegos na przyszlosc . Skoro inna sie kreci tzn daje on jej na to przyzwolenie . Pewnie juz zdecydowal a to bylo tylko pretekstem, by zabrac sie z twego ogrodka .Przykro mi ale chyba jest pozamiatane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zagubiona
pewnie masz rację... ale przez głupią sytuację ma się wszystko rozpaść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zagubiona
tylko ta laska pojawiła się jakiś tydzień po tym całym zamieszaniu... nie wiem czemu on z nią "kręci", co przez to chce osiągnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motywow moze byc kilka .On sam najlepiej wie, co chce osiagnac. Bylabym ostrozna w stwierdzeniu , ze jemu zalezy na Tobie .Nie wyglada na to. Ile mozna walic glowa w sciane i prosic o kolejna szanse, by tlumaczyc, wyjasniac, korzyc sie .A w nosie miej to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zagubiona
tylko przez te 3 lata nie dawał mi żadnych powodów do zazdrości, nigdy... zawsze to ja byłam tą najważniejszą, inne się nie liczyły. A teraz coś takiego robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyśl, skoro on sobie odpuścił od tak, nie wierzy w Twoje słowo to chyba już jest dość wymowne. Musicie razem próbować ratować związek, jak on nie chce to tego nie zmienisz. Widocznie mu nie zależało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zagubiona
nie mogę pojąć czemu odpuścił.. .to był 3 lata pełne miłości, myśleliśmy o wspólnym życiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musiałaś go bardzo zranić
porozmawiaj z nim poważnie i najszczerzej jak zdołasz - jak cię kocha to może zrozumie. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia jesteś
po co go zraniłaś? teraz masz za swoje, daj chłopakowi żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczcz
jeśli Ci zależy to walcz, nie masz nic do stracenia przecież:) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś naiwna
ty się zamartwiasz a on pewnie tą drugą już obraca w łóżku, daj sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci to świniee
daj sobie spokój, on nie jest tego wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zagubiona
ehhh... nawet mama mi powtarza żebym odpuściła i się z nim nie spotykała, że trzeba mieć własną godność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołzaaa123
i po co te sceny? tego kwiatu to pół świata;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zagubiona
Spotkanie się przesunęło, będę się z nim widziała dziś, o 16 moja chwila prawdy... Nie wiem czy próbować dalej czy się z honorem pożegnać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zagubiona
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj mu troche czasu niech czuje ze ci zalezy ale nie mozesz sie bez konca plaszczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zagubiona
czyli co jak kolejny raz będę się starała go przekonać że to wszystko da się naprawić to już będzie płaszczenie się?;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zagubiona
tak niestety... ale dziś daję sobie ostatnią szansę, jeżeli nic do niego nie trafi trudno odpuszczam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo zagubiona
nie dziękuję co by nie zapeszyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×