Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patoo1980

Jak wyluzować w pracy?

Polecane posty

Gość patoo1980

Czy macie jakieś sposoby jak wluzować w pracy? Pracuję w korporacji, nie ma dnia, by nie kłuło mnie serce z nerwów. JEstem solidnym pracownikiem, przez co sprada na mnie więcej obowiązków niż na innych, a i niekiedy po innych kuszę poprawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korpo
w korporacji nie da sie wyluzować, chyvba że zacznieć jeździć na dragach jak to co niektórzy z korpo, którzy nie radzą sobie ze stresem. Jak wali ci serce, to pora uciekać z tego gówna zwanego korporacją. Wiem z doświadczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patoo1980
Chyba problem jest ze mną, skoro inni jakoś sobie radzą...Perfekcjonizm mnie zżera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesus Luz
no wlasnie jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korpo
Inni też mają problemy tylko świetnie udają, ze jest ok. U nas o tym jacy to oni byli niegdyś zestresowani w pracy (mimo stwarzania pozorów) wyszło dopiero jak byliśmy na etapie zwolnien grupowych, wtedy wspominali jak to oni się tą pracą stresowali. Wcześniej wszyscy udawali luzaków, na szczerość stać ich było dopiero na końcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321123456789
odejsc z korpo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patoo1980
Nie bardzo mam możlwiość uciec. Nie stać mnie na to. Wykańczają mnie jeszcze 35 km dojazdy,ale skoro inn sobie jakoś radzą, to i ja muszę spróbować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patoo1980
U nas jak wszędzie można porozmawiać szczerze wyłącznie z niektórymi ja dokładnie z 2 osobami, dziewyczną, która ze mną przyszła i ma chyba jeszcze gorzej i emerytką na zleceniu, która i tak wiele nie popracuje, więc pozwala sobie na szczerość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 987654321123456789
jesli cala twoja egzystencja wisi na tej pracy to niestety, nigdy nie wyluzujesz a wrecz bedzie coraz gorzej, niestety, stres niszczy czlowieka. ustal sobie jakas hierarchie wartosci i zastanow sie, czy aby napewno ta praca jest tego wszystkiego warta. bo tu juz o zdrowie chodzi, nei jest latwo naprawiac zwichrowana psyche...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uv-kowy
przestan czlowieku wykonczysz sie,miej w nosie rob swoje i niczym sie nie przejmuj 8 h i do domu ,do hobby,do zony i do czego tam jeszcze mozesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patoo1980
Jestem kobietą, tak w ogóle. Mam męża, nie mamy dzieci. Teoretycznie mogę odejść. Mąż zarabia 2,5 tyś na rękę, mieszkamy na wsi, nie mamy kredytu, ale nie chcę oodchodzić, nie po to tyle sie uczyłam, a nigdy nie mam gwarancji znalezienia innej pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uv-kowy
przepraszam:-) Nie po to tez sie uczylas zeby w byle jakiej korporacji meczono Cie psychicznie,zeby bylo Ci co rano ciezko i z niechecia wychodzic do pracy. Nastepna praca zawsze sie znajdzie,nie mozna miec co do tego watpliwosci!! Lepiej zaczac szukac jej teraz niz pozniej kiedy obecne obowiazki pozbawia Cie energii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korpo
a nie boisz się, że za jakis czas dopadnie cię nerwica, za nią pójdzie depresja i wypalenie zawodowe? Wiesz o tym, że to pracownicy korporacji są największą grupą zawodową leczącą się u psychiatrów??? Zastanów się czy warto podejmować ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do lekarza po krople milocardin- mi pomogly- wrzucilam na luz i zero dolegliwosci sercowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uv-kowy
wszystko zalezy od czlowieka, jezeli bardzo sie przejmujesz to odejdz, tak jak pisze osoba wyzej zdrowie jest najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patoo1980
Dzięki za rady:). Nerwica...Mojej pracy połowa ludzi (nawet nie ukrywają) bierze środki uspokajające. W rozmowach, tylko sobie polecamy...Mi Neopersen już niewiele daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdddddddddddddd
mnie nerwy w starej pracy zjadly.Zrezygnowalam i od pol roku boje sie szukac pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten milocardin jest naprawde dobry- jesli wezmiesz 5 kropelek to masz noralna jasnosc umyslu- nie otumania. Ma tylko taki zapach ze hej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×