Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość patkawww

Moj mąż pisze codziennie z kolezanką z pracy.

Polecane posty

Gość patkawww

Witam, Nie wiem co mam o tym mysleć ale od jakiegos czasu mój mąż pisze codziennie smsy ze swoja koleżanka z pracy, ktora jest na innej kompanii. Na początku jak się pytałam go czy z kimś pisze to odpowiadal, że nie. Później z pewnego źródla dowiedziałam się, że tak. Więc spytałam się czemu to robi, czemu klamal. A on odpowiedział, że bał mi się powiedzieć. I że piszą tylko o pracy. I to ona pierwsza się pyta co tam u niego. Czy to jest normalne czy mam się czego obawiać??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co Ci intuicja twoja podpowiada? Czy jego praca wymaga , az pisaniny codziennej z ta kolezanka? Czy pracuja nad wspolnym projektem? Postaw wiele pytan na kartce i sprobuj na nie logicznie odpowiedziec . Sama znajdziesz odpowiedz, czy to normalne kontakty sluzbowe, czy zazylosc poza praca . No i do tego dodaj KLAMSTWO jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz czego
jak pojedzie w delegację szukaj go po hotelach. jak będzie impreza w pracy to puknie ją w kiblu. smutne, ale prawdziwe. normalnie wszystkie sprawy załatwia sie w pracy, poczytaj mu te esy to zajarzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heidi Klumm
kochana oni albo juz maja romans albo sa tuz przed, maz cie okłamuje pisze z inna baba a ty sie zastanawiasz czy masz sie bac :D kobieto pogon tamta w pizdu, a mezowi zagroz rozwodem. Ukruc mu to szybko i bardzo stanowczo inaczej bedziesz non stop robiona w trabe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsoooa
ja bym to ukrocila,jest ze mna to niech przestanie pisac z tamta,woz albo przewoz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimi333
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hsoooa
Heidi ma racje moj m rok temu tez pisal z taka jedna ,ale ukrocilam to robiaac jej awanture,niech pilnuje swojego meza,potem znalazl inna i dzis nie jestem juz z nim takze uwazaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hitsezonu
bzdura jakaś to pisanie smsów... jak coś trzeba uzgodnić w związku z pracą to się normalnie rozmawia a nie pisze jak kretyn... następny co się wkręca :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heidi Klumm
w dzisiejszych czasach tak sie zaczyna, od smsków, maili, rozmów na FB czy Nk, czy GG a potem sie rozkręca, trzeba działac od razu bo inaczej po związku. Co to ma byc ze mąż czy zona sobie smski z kims pisza, tak sie nie postepuje i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnnsgsfsrwwyi
on ma z nia romans:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dicki
Jestem 18 lat mezatka. od okolo 2 miesiecy pisze z jednym mezczyzna na nk. Powiedzialam wszystko szczerze mezowi,zeby nie bylo niedomowien.Moj maz zaczal byc zazdrosny.I teraz zaluje ,ze cokolwiek Mu powiedzialam,bo w tym momencie mam tylko stres w domu.A mowia,ze lepiej nie klamac,ale wtym wypadku lepsze by bylo slodkie klamstwo niz gorzka prawda.A ja chcialam byc taka uczciwa wobec meza i teraz za to place.Niestety prawda nie poplaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aska asdffgg
A po co piszesz z tym mezczyzna ? Czego w nim szukasz, czego brakuje ci w mezu ze potrzebujesz pisac z innym ? Zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dicki
No wlasnie. Zastanawialam sie czy mam wogole zaczynac ta dyskusje,ale widze ,ze zamiast znalezc zrozumienie to tylko potepienie. Dlatego zaczelam pisac zeby do kogos sie odezwac. bo niestety mojego meza przez caly czas w domu nie ma i jestem sama.Nastaly takie czasy ,ze trzeba miec 2 prace zeby zlaczyc koniec z koncem.Ale nikt takiego czegos nie zrozumie dopoki,doputy sam w takiej sytuacji sie nie znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Działać jak działać. Jak się facet zamierza puścić to i tak to zrobi, jak nie tą to z inną. Jedyne co można zrobić to złapać za łapę i zakończyć związek. Dicki - Zaczęłaś tą znajomość z bardzo złych pobudek. Brakuje Ci czegoś w związku i szukasz tego na boku. Nie Ty jedna jesteś w takiej sytuacji, ale nie wszyscy tak się bawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie on jest?
to fakt!piszą sms bo myślą o sobie też poza pracą...:( też tak miałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozum drugiego człeka
Ludzie piszą do innych, bo każdy potrzebuje albo być wysłuchanym, albo bratniej duszy, albo zrozumienia, albo uznania. Jeśli nie znajduje tego u współmałżonka to szuka gdzie indziej. to pewnie żaden romans tylko z żoną nie może gość pogadać normalnie czy się jej bezpiecznie zwierzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dicki
Dziekuje,ze mnie Pani zrozumiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patkawwww
Dzięki za odpowiedź intuicja podpowiada mi że coś jest nie tak dlatego się zaniepokoiła jego smsami a najgorsze że on je kasuje tylko od niej tłumaczy się tym że nie ma miejsca w telefonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolllka G.
Mój narzeczony też pisze i spotyka się z koleżanką z prcy. Nawet założyłam tu temat pt. Ona obiła mi narzeczonego- co robić? Dziś był u niej w domu 2 godziny. Siedze i płaczę.Bo chyba nic innego mi nie pozostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary na siebie
diki, ale akurat z facetem musisz pisać, a dlaczego nie z kobietą? jak taką pitkę jak ty można zrozumieć? facet chce cie dymać i tylko dlatego z tobą pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko. Stary wyga ci mówi że już jest po ptakach..raczej piszą o tym jak było ostatnio wspaniale i że trzeba to powtórzyć..to ci mówi stary wyga. Idź z nim do operatora i wyciągnij bilingi. Będziesz miała podstawę do spakowania mu walizek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety ja nie wierze w takie bzdety że nie ma się z kim pogadać w domu ...to jest wasza wymówka na flirty i to samo się tyczy facetów....jesteście obrzydliwi kobiecie mówice że kochacie a na boku piszecie z innymi kobietami niejednokrotnie też z mężatkami które zawsze maja zle w domu z mezami ...jakie one biedne ...o .....rzygać się chce ..po prostu.....takie lafiryndy co opowiadają o sobie innemu facetowi mające męża bym dała łomot .....mam koleżanke w pracy tej to w ogóle mózg wyparował.... jest taki spokojny koleś u na w pracy ma babeczke uparła się się tak go zakreci ze zostawi swoją partnerke dla zabawy... ona chce się sprawdzić na ile ma jeszcze wdzięku ....debilka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie i tak tego nie zrobisz no ale poradzić nie zaszkodzi :P szpiegowanie i czytanie SMSków i cudzych komunikatorów zakrawa mi na desperację i jest nieco żałosne :P nie lepiej powiedzieć mężowi wprost - ja nie utrzymuję zażyłych relacji z kolegami z pracy i tego samego oczekuję od Ciebie, nie podoba mi się że za pierwszym razem nie powiedziałeś mi prawdy i nie myśl, że to puszczę w niepamięć jakby nigdy nic, jeżeli brakuje Ci czegoś w małżeństwie to może powiesz mi to wprost zamiast szukać po koleżankach :P tylko najważniejsze jeżeli zdobędziesz się już na wygłoszenie tych uwag to konsekwencja w postawie wobec męża - zero litości i absolutna olewka wobec prób focha męskiego - wyolbrzymiasz histeryczko! olewka wobec prób brania na litość - no weź skarbie nie gniewaj się! olewka wobec straszenia - dusisz mnie! nie pozwalasz mi flirtować z koleżanką wstrętna babo! wyprowadzę się! itp itp itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"lafiryndy co opowiadają o sobie innemu facetowi mające męża bym dała łomot ....." ZNOWU mnie zjedzą mężatki ale i tak zadam moje ukochane upierdliwe pytanie - a co z małżonkiem? czy mężczyzna jest niewinnym biednym aniołem uwiedzionym mocą zła i ciemności prosto z waginy takowej zUej lafiryndy? czy ON nie ślubował wierności i miłości? czy ON nie ma obowiązku ODPOWIADAĆ za własne czyny???? Teraz możecie walnąć histerię w stylu - na pewno jesteś złą podrywaczką mężów :P no bo wiadomo że kto nie z nami ten przeciw nam prawda? Na marginesie jestem pasztetem z nadwagą więc NIE startuję do żonatych ani do nikogo! to primo, secundo NIENAWIDZĘ męskiej niefrasobliwości i tego że ZAWSZE kobiety winią kobiety a NIGDY faceta, NIGDY facet nie ponosi konsekwencji własnych czynów jak dorosły człowiek. Facet jest zawsze cudny biedny niewinny i szlachetny i kochany tylko ta druga zła kobieta..... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tortuga
Posuwa ją na boku!!! Na bank

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warto sprawdzić
Na twoim miejscu to sprawdziłabym go przez i-mobi pl!To na prawdę działa!Sprawdzałam swojego chłopaka więc wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
baby to są durne. facet zdradza od dawna, i to z pewnością na prawo i lewo , nie pierwszy raz a ona się radzi na kafe :D hahaha idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem kim ty jesteś,ale tez durny (-a), jeśli po prawie pieciu latach od 1go wpisu kobiety dajesz jej odpowiedz.Na pewno tyle lat siedzi i czeka wlasnie na twój post !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×